Jak przygotować do zimy iglaki?
Pomocy w przygotowaniu do zimy potrzebują gatunki pochodzące z regionów o łagodniejszym klimacie, np. cyprysi nutkajski i żywotnikowiec.
Profilaktyka przed zimą
Powyżej: Gatunki iglaste sadzimy w sierpniu i wrześniu, podlewamy do mrozów.
Najlepszym sposobem na zabezpieczenie na zimę drzew i krzewów iglastych jest posadzenie ich w przypisanej im strefie mrozoodporności. A to oznacza, że tylko w zachodnich rejonach kraju, czyli w strefie 7, wrażliwe rośliny będą bezpieczne. W pozostałych strefach musimy je zabezpieczać przed mrozem i wiatrem.
Młode okazy kupione w doniczkach sadzimy w ogrodzie w okresie 15 VIII-15 IX, by przed zamarznięciem gleby zdążyły się dobrze ukorzenić.
Iglaki młode i kilkuletnie podlewamy obficie jesienią (jeśli nie padają deszcze), bo susza bardzo je osłabia.
W połowie sierpnia oraz pod koniec września zasilamy je "nawozem jesiennym dla gatunków iglastych" lub "nawozem jesiennym dla roślin kwasolubnych". Zawierają one potas, magnez, siarkę oraz żelazo i zabezpieczają rośliny przed przemarzaniem, a ich igły bądź łuski przed żółknięciem.
Poniżej: Iglaki najlepiej kupować w pojemnikach., bo maja silny system korzeniowy.
Fot. Shutterstock/struvictory
Iglaki zabezpieczamy przed śniegiem
Powyżej: Zaokrąglonych żywopłotów śnieg nie deformuje.
Obfite opady mokrego śniegu przyginają gałęzie i mogą doprowadzić do trwałego odkształcenia krzewów, szczególnie odmian kolumnowych. Dlatego jesienią ich gałęzie związujemy sznurkiem w kilku miejscach. Zagrożony jest też kształt żywopłotów o płaskich "daszkach", dlatego ich górnej krawędzi lepiej nadawać kształt półkolisty.
Jeśli to możliwe, to po spadnięciu mokrego ciężkiego śniegu, starajmy się jak najszybciej strącić go z przygniecionych gałęzi, za pomocą szczotki na kiju lub grabi.
Poniżej: Zabezpieczony jałowiec
Fot. Shutterstock/photowind
Ściółkujemy
Powyżej: Rabatę z iglaków wysypano barwnymi ścinkami drewna.
Wokół roślin o delikatnym systemie korzeniowym, jak np. cyprysik Lawsona, czy odmiany jodły balsamicznej rozkładamy jesienią 5-cm warstwę rozdrobnionej i dobrze rozłożonej kory bądź wilgotnego torfu, która osłoni części podziemne.
Nie wygrabiajmy spod krzewów i drzew igieł - one także stanowią ściółkę i stopniowo przekształcają się w próchnicę o odpowiednim dla wielu iglaków - kwaśnym odczynie.
Poniżej: Ściółka z kory
Fot. Shutterstock/photowind
Dobra rada!
Przy bardzo mroźnej, a zarazem słonecznej pogodzie, młode iglaki, a także starsze okazy wrażliwych gatunków warto zacieniować niskim parawanem z zielonej agrowłókniny, albo okryć nią rośliny, by nie traciły wody przez silne parowanie.
Poniżej: Ściółka z igieł sosnowych
Fot. Shutterstock/Kozak Sergii
Skomentuj:
Jak przygotować do zimy iglaki?