Gwiazda betlejemska. Jak o nią dbać, by kwitła jak szalona i cieszyła oczy?
Bez gwiazdy betlejemskiej trudno wyobrazić sobie święta Bożego Narodzenia! Aby gwiazda inaczej poinsecja wspaniale zdobiła nasze wnętrza w tym czasie, trzeba jej zapewnić odpowiednie warunki. To wcale nie jest trudne.
Gwiazda betlejemska pochodzi z Ameryki Południowej. W naturalnych warunkach wyrasta do trzech, czterech metrów, u nas rośnie w doniczkach.
Jej ozdobą są barwne liście - najczęściej w różnych odcieniach czerwieni, ale także różowe, pomarańczowe, łososiowe, białe, a nawet nakrapiane. I choć jest gwiazdą, gdy zapewnisz jej dogodne warunki, wcale nie będzie kaprysić.
Jaką gwiazdę betlejemską kupić?
Jeśli chcesz, aby gwiazda zdobiła dom przez kilka miesięcy, musisz wybrać zdrową roślinę. Sprawdź jej liście - powinny być mocne i zielone. Nie mogą mieć jakichkolwiek plam. Liście wiotkie, zwisające i żółknące świadczą o złym stanie gwiazdy. Taka roślina raczej już się nie podniesie. Spójrz też na kwiaty. Gdy są małe i zwarte, roślina jest świeża.
Gwiazda w drodze
Gwiazda betlejemska źle znosi zimno i jest wrażliwa na przeciągi. Gdy już wybierzesz odpowiednią roślinę, owiń ją starannie w papier i szybko zanieś do domu. Pamiętaj, że zaszkodzić jej może nawet minuta na mrozie, owiń ją więc nawet, gdy tylko przenosisz ze sklepu do samochodu.
Gwiazda betlejemska lubi światło
Najładniej rośnie w miejscach dobrze oświetlonych, nie przeszkadza jej też zimowe słońce. Jeśli chcesz ustawić ją na świątecznym stole z dala od okna, oczywiście możesz to zrobić, ale pamiętaj, że bez dziennego światła gwiazda wytrzyma dwa, maksymalnie trzy dni. Po uroczystości lepiej więc niech wróci na swoje jasne miejsce.
Właściwa temperatura
Gwiazda betlejemska idealnie odnajduje się w temperaturze pokojowej, czyli 15-22 st. C. Jeżeli jednak temperatura stanowiska, na którym się znajduje, przekroczy 22-23 stopnie, jej liście mogą żółknąć i odpadać. Gwiazda nie toleruje też przeciągów, dlatego gdy otwierasz okna, przestaw ją w zaciszne miejsce.
Umiar w podlewaniu
Gwiazda betlejemska źle znosi przesuszenie, ale jeszcze bardziej nie lubi nadmiaru wody. Ziemia w doniczce powinna być wilgotna, ale nie mokra. Zbyt obfite podlewanie grozi bowiem gniciem korzeni. Roślinę podlewaj więc co drugi dzień i to niewielką ilością wody. Zamiast tego możesz raz w tygodniu zanurzyć całą bryłę korzeniową w misce z wodą.
Poinsecja w wazonie
Roślina ma bardzo wrażliwe łodygi i łatwo możemy je złamać. Jeśli tak się stanie to warto ich nie wyrzucać lecz wstawić do wazonu. Zanim jednak to zrobimy należy przyciąć końcówki łodyg i opalić je nad płomieniem świecy, tak by przestał wypływać mleczny sok. Tak przygotowane kwiaty mogą stać w wodzie i cieszyć nasze oko około dwa tygodnie.
Co zrobić, gdy gwiazda przestanie kwitnąć
Gdy poinsecja straci kolorowe kwiatki, skracamy pędy do kilkunastu centymetrów. Po pewnym czasie pojawią się nowe z zielonymi liśćmi. W okresie, gdy intensywnie rosną (wiosną), podlewamy roślinę regularnie i nawozimy odżywką uniwersalną dla gatunków domowych.
Jak sprawić by gwiazda zakwitła ponownie na Boże Narodzenie?
Jeśli chcemy, by gwiazda zakwitła ponownie, to jej uprawę powinniśmy prowadzić w specjalny sposób już od Bożego Narodzenia. Jej barwny kwiatostan utrzymuje się po świętach czasem przez kilka miesięcy. Gdy opadną kwiaty (zwykle wiosną), przycinamy jej pędy nad drugim, trzecim oczkiem (licząc od dołu pędu). Wówczas również warto zmienić doniczkę na większą, regularnie podlewać nawozem uniwersalnym, aż do października.
Od połowy października do połowy listopada, w godzinach 17-7 roślina powinna stać w ciemnościach. To gwarantuje zawiązanie pąków kwiatowych i wybarwienie kolorowych kwiatków. Dla pewności gwiazdę możemy przykrywać na ten czas kartonem lub szczelnym kloszem, który nie będzie przepuszczał światła.
Tak traktowana gwiazda betlejemska powinna zakwitnąć na Boże Narodzenie.
Skomentuj:
Gwiazda betlejemska. Jak o nią dbać, by kwitła jak szalona i cieszyła oczy?