Styczeń - bielimy, podlewamy i podcinamy
Bielimy, podlewamy i podcinamy - tak by wszystkie rośliny zdrowo wkroczyły w nowy sezon.
drzewa i krzewy
podobnie jak robiliśmy to grudniu, również w styczniu strząsamy z drzew i krzewów ciężką czapę śniegową - w ten sposób zapobiegamy wyłamywaniu gałęzi. Dodatkowo formy kolumnowe krzewów iglastych warto spiralnie przewiązać sznurkiem, co zabezpieczy gałązki przed zdeformowaniem przez śnieg.
bielimy drzewa owocowe, aby nie dopuścić do powstania ran zgorzelinowych. Sprzyjają temu duże różnice temperatur między dniem a nocą, jakie zdarzają się czasami pod koniec stycznia. (Mleko wapienne sporządzamy z 2 kg wapna palonego i 10 litrów wody).
o tej porze roku najlepiej widoczne są jaja składane przez szkodniki. Jaja przędziorka owocowca rozpoznać można po czerwonej barwie i kulistym kształcie. Pierścienica nadrzewka tworzy natomiast charakterystyczne pierścienie, niby-narośla owinięte wokół pędów lub gałęzi. Zapobiegawczo powinniśmy regularnie kontrolować drzewka i od razu niszczyć jaja szkodników.
warto już teraz zacząć regularnie podcinać pędy forsycji oraz migdałka - krzewy wcześnie kwitnące. Ich gałązki wstawiamy do wazonu, po dwóch-trzech tygodniach powinny okryć się kwiatami, a my w ten sposób nieprzerwanie możemy mieć w domu wiosnę.
stawy i oczka wodne
aby umożliwić wymianę gazową między wodą a powietrzem, w kilku miejscach trzeba uwolnić staw lub oczko od pokrywy lodowej. Warto też zaopatrzyć się w napowietrzacze działające w obrębie 20 cm pod powierzchnią wody - pozwalają na ulatnianie się gazu powstającego w procesach rozkładu zalegającej na dnie biomasy.
byliny i rośliny jednoroczne
warto sprawdzić, czy wiatr nie rozrzucił gałęzi iglaków, którymi okryliśmy rośliny na zimę. Można nawet dorzucić trochę gałązek, gdyż w tym czasie zdarzają się okresy mroźne, ale bezśnieżne, niebezpieczne zwłaszcza dla roślin zimozielonych.
trawnik
starajmy się nie dopuścić do powstania na trawniku skorupy zamarzniętego śniegu - pozbawiona tlenu trawa może chorować.
sekret angielskiej murawy - latem gęstej i w pięknym szmaragdowym kolorze - tkwi m.in. w zimowym nawożeniu trawnika przefermentowaną gnojówką (rozcieńczoną wodą w proporcji 1:10). Pracę tę wykonujemy w mroźny, bezśnieżny dzień, najlepiej wieczorem - do rana zapach krowieńca ulotni się z posesji.
sad i warzywnik
planujemy obsadzenia rabat oraz pojemników, a także grządek warzywnych i kupujemy nasiona. Tu uwaga! Aby nie nastąpiło jednostronne wyczerpanie gleby ze składników pokarmowych, koniecznie trzeba uwzględnić następstwo różnych gatunków roślin po sobie na poszczególnych polach, czyli tzw. zmianowanie. I tak po roślinach płytko korzeniących się powinny następować rośliny głęboko korzeniące się; po roślinach zachwaszczających glebę - takie, które ją odchwaszczają.
na tarasie i balkonie
gdy temperatura przez kilka dni utrzymuje się powyżej zera, warto podlać trzymane na balkonie lub tarasie iglaki w pojemnikach. W razie mroźnej słonecznej pogody dobrze jest okryć rośliny cieniówką (agrowłókniną lub jutą), aby słońce nie wysuszyło ich pędów.
przechowywane w pomieszczeniach rośliny wieloletnie (np. pelargonie, fuksje, koleusy) są zwykle o tej porze trochę wybiegnięte. Warto je więc przyciąć, aby wypuściły dużo nowych pędów, z których w lutym będziemy mogli przygotowywać sadzonki.
stawy i oczka wodne
byliny i rośliny jednoroczne
trawnik
sad i warzywnik
na tarasie i balkonie
Skomentuj:
Styczeń - bielimy, podlewamy i podcinamy