Kiedy liście tulipanów zżółkną, wykopujemy cebule z ziemi i suszymy w cienistym miejscu. Najlepiej wykopywać je co roku, żeby rośliny zachowały dobrą kondycję. Pozostałe gatunki cebulowe wystarczy wykopywać co trzy, cztery lata.
Rozmnażamy przez podział kępy bylin, które kwitły wiosną np. żagwin, pierwiosnki, gęsiówkę. Po posadzeniu obficie je podlewamy.
Co tydzień, dziesięć dni regularnie kosimy trawnik. Raz na miesiąc go nawozimy, a w razie potrzeby obficie podlewamy.
Jak najczęściej odchwaszczamy rabaty i usuwamy przekwitające kwiaty, aby rośliny nie wysilały się na tworzenie nasion. To przedłuży okres ich kwitnienia.
Przerzedzamy zawiązki owoców grusz i jabłoni, kiedy mają one wielkość orzechów laskowych. W centralnym miejscu na krótkopędzie pozostawiamy tylko jeden największy zawiązek. Pozwoli to drzewom owocować równomiernie w każdym roku. Co dwa tygodnie opryskujemy drzewka środkami owadobójczymi i grzybobójczymi.
Ziemię wokół truskawek wyściełamy słomą, folią lub grubym papierem, aby dojrzewające owoce nie leżały bezpośrednio na ziemi.
Na początku miesiąca siejemy ogórki i inne dyniowate, np. patisony, kabaczki, cukinie, a także kukurydzę cukrową oraz buraki na zbiór jesienny.
Co dwa tygodnie wysiewamy fasolkę szparagową i koper, a pod koniec miesiąca rzodkiewkę i sałatę na poplony i cykorię na korzenie przeznaczone do pędzenia.
Wysadzamy do gruntu rozsadę warzyw, których nie zdążyliśmy posadzić w maju, np. pory, selery, kapustę czy kalafiory.
Palikujemy pomidory i zaczynamy regularnie usuwać boczne pędy wyrastające w kątach liści. Jedynie odmiany karłowe nie wymagają podpierania.
Skomentuj:
O czym ogrodnik powinien pamiętać w czerwcu