Pierisy - nietypowe dekoracyjne krzewy
Pod oryginalną nazwą kryje się rzeczywiście zaskakująca roślina. Liście wielu drzew i krzewów jesienią z zielonych stają się czerwone, a u pierisów odwrotnie: barwa liści zmienia się na wiosnę i to z czerwonej na zieloną.
Należący do rodziny wrzosowatych rodzaj Pieris obejmuje siedem gatunków bardzo dekoracyjnych zimozielonych krzewów. Są to rośliny rosnące powoli i niewysokie (0,5-1,5 m, sporadycznie 2 m).
Pierisy mają charakterystyczne liście: wąskie, długie na 5-10 cm, w kształcie odwróconego jajka (szersze na górze niż u nasady), skupione na szczytach pędów w okółkach. Blaszki mają delikatnie karbowane brzegi, z wierzchu są błyszczące i ciemnozielone (u młodych liści czerwonawe).
O urodzie pierisów decydują też okazałe kwiatostany złożone z drobnych białych beczułkowatych kwiatów skupionych w przewisające wiechy. Rozwijają się wcześnie, bo już pod koniec kwietnia. Szczególnie efektowne są starsze krzewy, bo kwitną bardzo obficie.
W Polsce uprawiane są najczęściej dwa gatunki: pochodzący ze wschodniej Azji pieris japoński (Pieris japonica ) i pieris kwiecisty (Pieris floribunda ) o północnoamerykańskich korzeniach. Czasami trafić można u nas na pochodzący z Himalajów Pieris formosa , dorastający do wysokości nawet 3 m i bujnie kwitnący; niestety - w przeciwieństwie do dwóch wymienionych gatunków bardzo wrażliwy na mrozy.
Właściwe miejsce
Pierisy lubią kwaśne, próchniczne podłoże, dlatego doskonale nadają się do uzupełnienia rabat z wrzosami, wrzoścami, różanecznikami czy azaliami. Dobrze wyglądają też w towarzystwie iglaków i innych roślin zimozielonych - ostrokrzewów, bukszpanów, laurowiśni. Należy je sadzić na pierwszym planie, nie tylko dlatego, że są nieduże i rosną powoli, ale również dlatego, że czerwone młode liście szczególnie efektownie prezentują się na ciemnozielonym tle. Warto też pamiętać, że pierisy można z powodzeniem uprawiać w pojemnikach. Ozdobią taras, balkon czy wejście do domu.
Najpiękniejsi Japończycy
W ostatnich latach pierisy stały się bardzo popularne. Szkółki mają coraz bogatszą ofertę odmian, najczęściej pochodzących od pierisa japońskiego (w ubiegłym roku oferowano ich aż 25).
O urodzie 'Forest Flame' decydują przede wszystkim liście, które wiosną przechodzą od ognistej czerwieni, poprzez delikatne róże, tony kremowe i seledynowe do butelkowej zieleni. Kwiaty rozwijają się w końcu kwietnia. Zaletami 'Cupido' są zwarty pokrój i niewielki wzrost (dorosłe rośliny nie przekraczają wysokości 1 m). Wiosną młode liście są cynobrowe. Kwiaty skupione w niedużych wiechach rozwijają się na przełomie kwietnia i maja, ale wykształcają pod koniec lata poprzedniego roku. Dzięki temu przez całą jesień i zimę pędy zdobią okazałe pąki kwiatowe okryte rudymi łuskami. 'Rondo' to bardzo zwarty krzew, obficie kwitnący zwykle pod koniec kwietnia. Młode liście pojawiają się dopiero w pierwszej dekadzie maja, kiedy kwiaty przekwitają. Są błyszczące, w kolorze wrześniowych kasztanów. Wcześniej niż inne zakwita 'Debutante'. Jeśli zima jest łagodna, duże wiechowate kwiatostany pojawiają się już pod koniec marca. Krzew rośnie dość silnie. W dobrych warunkach osiąga wysokość 1,2 m.
Zobacz:
Oryginalne mieszańce
Skąpo kwitnący mieszańcowy 'Mountain Fire' dorasta do wysokości 1,5 m. Pod koniec maja i na początku czerwca wśród błyszczących, intensywnie zielonych starych liści pojawiają się czerwone młode przyrosty. Dzięki temu kontrastowemu zestawieniu krzew wygląda niezwykle efektownie.
Ze względu na oryginalną kolorystykę warto mieć w ogrodzie także 'Little Heath'. Ma liście mniejsze niż inne odmiany, zielononiebieskie z kremowym brzegiem. Świeże wiosenne listki są ciemnoróżowe. Dodatkową zaletą odmiany jest bardzo powolny wzrost. Po dziesięciu latach uprawy osiąga wysokość zaledwie 50-60 cm i podobną średnicę. Znakomicie nadaje się do małych ogrodów i sadzenia w pojemnikach. Jest bardzo odporna na suszę, co jest dużym plusem, jeśli rośnie w donicy, gdzie ziemia łatwo przesycha. 'Variegata' różni się od 'Little Heath' tym, że ma liście czysto zielone (ale z kremową obwódką) i nieco szybciej rośnie.
'Red Mill' dorasta do wysokości 1,5 m. Ciemne stare liście są wyjątkowo mocno błyszczące, a młode przyrosty - karminowe. Nawet później, gdy zzielenieją, nadal odróżniają się odcieniem od zeszłorocznych liści. Odmiana jest dość odporna na mróz, ale trzeba jeje znaleźć miejsce osłonięte do wiatru.
Pierisy zwykle kwitną na biało, ale 'Valley Vallentine' to wyjątek. Ten krzew o dość zwartym, ale mniej regularnym pokroju wydaje kwiaty purpurowe. Jest ich mnóstwo i wśród lśniących wąskich ciemnozielonych liści wyglądają zjawiskowo.
Potrzeby pierisów
Te piękne krzewy wymagają gleb kwaśnych, umiarkowanie wilgotnych, z dużą zawartością próchnicy. Dlatego najlepiej co roku rozkładać wokół nich warstwę kompostu o grubości 5-10 cm. Jeśli wyściółkujemy glebę jesienią, w zimie zabezpieczy to delikatny system korzeniowy przed mrozem, a później będzie chronić grunt przed parowaniem, a korzenie przed przesuszeniem. Większość pierisów lubi miejsca w pełnym słońcu, niektóre tolerują światło rozproszone. Stanowisko musi być dobrze osłonięte od wiatru.
W uprawie pierisów bardzo ważne jest chronienie młodych przyrostów przed późnowiosennymi przymrozkami, bo niszczy je nawet jednokrotny spadek temperatury przy gruncie do 0o C. Czasami po krótkim okresie rekonwalescencji rośliny wypuszczają nowe pędy z pąków śpiących, ale czasami nowych przyrostów już się w tym sezonie nie doczekamy. Przemarznięcie zawsze osłabia rośliny i odbiera im urodę, dlatego wiosną, gdy są zapowiadane przymrozki, warto okrywać całe krzewy siatką cieniującą lub agrowłókniną.
Czytaj także:
Pierisy mają charakterystyczne liście: wąskie, długie na 5-10 cm, w kształcie odwróconego jajka (szersze na górze niż u nasady), skupione na szczytach pędów w okółkach. Blaszki mają delikatnie karbowane brzegi, z wierzchu są błyszczące i ciemnozielone (u młodych liści czerwonawe).
O urodzie pierisów decydują też okazałe kwiatostany złożone z drobnych białych beczułkowatych kwiatów skupionych w przewisające wiechy. Rozwijają się wcześnie, bo już pod koniec kwietnia. Szczególnie efektowne są starsze krzewy, bo kwitną bardzo obficie.
W Polsce uprawiane są najczęściej dwa gatunki: pochodzący ze wschodniej Azji pieris japoński (Pieris japonica ) i pieris kwiecisty (Pieris floribunda ) o północnoamerykańskich korzeniach. Czasami trafić można u nas na pochodzący z Himalajów Pieris formosa , dorastający do wysokości nawet 3 m i bujnie kwitnący; niestety - w przeciwieństwie do dwóch wymienionych gatunków bardzo wrażliwy na mrozy.
Właściwe miejsce
Pierisy lubią kwaśne, próchniczne podłoże, dlatego doskonale nadają się do uzupełnienia rabat z wrzosami, wrzoścami, różanecznikami czy azaliami. Dobrze wyglądają też w towarzystwie iglaków i innych roślin zimozielonych - ostrokrzewów, bukszpanów, laurowiśni. Należy je sadzić na pierwszym planie, nie tylko dlatego, że są nieduże i rosną powoli, ale również dlatego, że czerwone młode liście szczególnie efektownie prezentują się na ciemnozielonym tle. Warto też pamiętać, że pierisy można z powodzeniem uprawiać w pojemnikach. Ozdobią taras, balkon czy wejście do domu.
Najpiękniejsi Japończycy
W ostatnich latach pierisy stały się bardzo popularne. Szkółki mają coraz bogatszą ofertę odmian, najczęściej pochodzących od pierisa japońskiego (w ubiegłym roku oferowano ich aż 25).
O urodzie 'Forest Flame' decydują przede wszystkim liście, które wiosną przechodzą od ognistej czerwieni, poprzez delikatne róże, tony kremowe i seledynowe do butelkowej zieleni. Kwiaty rozwijają się w końcu kwietnia. Zaletami 'Cupido' są zwarty pokrój i niewielki wzrost (dorosłe rośliny nie przekraczają wysokości 1 m). Wiosną młode liście są cynobrowe. Kwiaty skupione w niedużych wiechach rozwijają się na przełomie kwietnia i maja, ale wykształcają pod koniec lata poprzedniego roku. Dzięki temu przez całą jesień i zimę pędy zdobią okazałe pąki kwiatowe okryte rudymi łuskami. 'Rondo' to bardzo zwarty krzew, obficie kwitnący zwykle pod koniec kwietnia. Młode liście pojawiają się dopiero w pierwszej dekadzie maja, kiedy kwiaty przekwitają. Są błyszczące, w kolorze wrześniowych kasztanów. Wcześniej niż inne zakwita 'Debutante'. Jeśli zima jest łagodna, duże wiechowate kwiatostany pojawiają się już pod koniec marca. Krzew rośnie dość silnie. W dobrych warunkach osiąga wysokość 1,2 m.
Zobacz:
Oryginalne mieszańce
Skąpo kwitnący mieszańcowy 'Mountain Fire' dorasta do wysokości 1,5 m. Pod koniec maja i na początku czerwca wśród błyszczących, intensywnie zielonych starych liści pojawiają się czerwone młode przyrosty. Dzięki temu kontrastowemu zestawieniu krzew wygląda niezwykle efektownie.
Ze względu na oryginalną kolorystykę warto mieć w ogrodzie także 'Little Heath'. Ma liście mniejsze niż inne odmiany, zielononiebieskie z kremowym brzegiem. Świeże wiosenne listki są ciemnoróżowe. Dodatkową zaletą odmiany jest bardzo powolny wzrost. Po dziesięciu latach uprawy osiąga wysokość zaledwie 50-60 cm i podobną średnicę. Znakomicie nadaje się do małych ogrodów i sadzenia w pojemnikach. Jest bardzo odporna na suszę, co jest dużym plusem, jeśli rośnie w donicy, gdzie ziemia łatwo przesycha. 'Variegata' różni się od 'Little Heath' tym, że ma liście czysto zielone (ale z kremową obwódką) i nieco szybciej rośnie.
'Red Mill' dorasta do wysokości 1,5 m. Ciemne stare liście są wyjątkowo mocno błyszczące, a młode przyrosty - karminowe. Nawet później, gdy zzielenieją, nadal odróżniają się odcieniem od zeszłorocznych liści. Odmiana jest dość odporna na mróz, ale trzeba jeje znaleźć miejsce osłonięte do wiatru.
Pierisy zwykle kwitną na biało, ale 'Valley Vallentine' to wyjątek. Ten krzew o dość zwartym, ale mniej regularnym pokroju wydaje kwiaty purpurowe. Jest ich mnóstwo i wśród lśniących wąskich ciemnozielonych liści wyglądają zjawiskowo.
Potrzeby pierisów
Te piękne krzewy wymagają gleb kwaśnych, umiarkowanie wilgotnych, z dużą zawartością próchnicy. Dlatego najlepiej co roku rozkładać wokół nich warstwę kompostu o grubości 5-10 cm. Jeśli wyściółkujemy glebę jesienią, w zimie zabezpieczy to delikatny system korzeniowy przed mrozem, a później będzie chronić grunt przed parowaniem, a korzenie przed przesuszeniem. Większość pierisów lubi miejsca w pełnym słońcu, niektóre tolerują światło rozproszone. Stanowisko musi być dobrze osłonięte od wiatru.
W uprawie pierisów bardzo ważne jest chronienie młodych przyrostów przed późnowiosennymi przymrozkami, bo niszczy je nawet jednokrotny spadek temperatury przy gruncie do 0o C. Czasami po krótkim okresie rekonwalescencji rośliny wypuszczają nowe pędy z pąków śpiących, ale czasami nowych przyrostów już się w tym sezonie nie doczekamy. Przemarznięcie zawsze osłabia rośliny i odbiera im urodę, dlatego wiosną, gdy są zapowiadane przymrozki, warto okrywać całe krzewy siatką cieniującą lub agrowłókniną.
Czytaj także:
Szafirek zwiastunem wiosny - gatunki i odmiany
Skomentuj:
Pierisy - nietypowe dekoracyjne krzewy