Budowa

Ogród

Wnętrza

Design

Architektura

DIY

HGTV

Różane nowości

Dlaczego adiantum zmarniało? [Porada eksperta]

Wiesław Gawryś
Fot. FLORA DANIA

Dostałem od znajomych paproć adiantum. U nich w gospodarstwie ogrodniczym rosła w szklarni pomiędzy płytami betonowymi. U mnie w domu jej liście szybko zaczęły zasychać. Jaka może być tego przyczyna? Mirosław Kunicki

Adiantum może się zadowolić odrobiną podłoża i w szklarni często wysiewa się nawet pod parapetami. Tam jednak panuje duża wilgotność powietrza, podczas gdy w mieszkaniu jest ono zbyt suche do uprawy tej wrażliwej paproci. W takich warunkach roślina reaguje tak, jak Pan opisał. Często nie pomaga nawet kilkakrotne w ciągu dnia zraszanie liści, bo woda z nich szybko paruje. Paproć ta najlepiej się czuje w domowych szklarenkach. Namiastką takiego urządzenia może być akwarium przykryte szybą, w którym ustawiamy adiantum i często je zraszamy. Mały okaz można wstawić do dużego przezroczystego wazonu, który także zatrzymuje wilgoć wokół rośliny. W obu wypadkach na dno naczynia warto wsypać warstwę kamyków. Na spód wlewamy trochę wody, by parowała, ale doniczka nie może być w niej zanurzona. W takich warunkach adiantum odzyska wigor. Należy pamiętać, że lubi ono światło rozproszone, a nawożenie ograniczamy tylko do okresu intensywnego wzrostu. Stosujemy odżywkę do paproci. Roślinę przesadzamy wtedy, gdy pojemnik stanie się za ciasny.

ADIANTUM może się dobrze rozwijać tylko w atmosferze przesyconej wilgocią.



Udostępnij

Przeczytaj także

Kiedy przesadzać hortensje? Szczegółowy poradnik
Kiedy sadzić maliny i jak zrobić to dobrze? Kompletny poradnik
Hamak do ogrodu i na balkon. Jak wybrać i zamocować?

Polecane

Styczeń na parapecie [Kalendarz prac]
Domowa szklarnia zimą
Chory hibiskus [Porada eksperta]

Skomentuj:

Dlaczego adiantum zmarniało? [Porada eksperta]

Ta strona używa ciasteczek w celach analitycznych i marketingowych.

Czytaj więcej