Własna pietruszka na zimę. Zioła pełne witamin
Jak najlepiej pędzić pietruszkę na natkę? Czy nadaje się do tego także karbowana pietruszka naciowa? Monika N.
1 z 2
2 z 2
pietruszka, natka, zioła
Do zimowego pędzenia doskonale nadaje się pietruszka korzeniowa (naciowa mniej), ponieważ zadowala się małą ilością światła i dobrze rośnie w niskiej temperaturze. Dawniej do uzyskiwania zimowej zieleniny gospodarne panie domu wykorzystywały obcięte wierzchołki jej korzeni, nieużywane do potraw. Wystarczy bowiem wyłożyć je na rozłożoną na talerzykach wilgotną ligninę i postawić na chłodnych okiennych parapetach, by z każdego korzenia zebrać później kilka listków. Żeby plon był większy, do pędzenia należy użyć całych jędrnych korzeni pietruszki korzeniowej. Można wykopać je w listopadzie z ogródka lub kupić w sklepie. Ważne, by nie miały uszkodzonego pąka wierzchołkowego, z którego wyrastają liście. Najlepiej wybrać te, które mają ok. 10 cm długości. Umieszczamy je pionowo w wysokiej doniczce i zasypujemy świeżą lekką ziemią tak, by się ze sobą nie stykały. Na koniec ustawiamy w bardzo jasnym, ale chłodnym miejscu (optymalna temperatura to 10-15°C). W suchej ziemi liście nie rosną, a w zbyt mokrej gniją. Trzeba więc roślinom dostarczać wodę oszczędnie. Na długie dorodne liście trzeba czekać 4-5 tygodni. Mniejsze można oczywiście zrywać wcześniej.
Do zimowego pędzenia doskonale nadaje się pietruszka korzeniowa (naciowa mniej), ponieważ zadowala się małą ilością światła i dobrze rośnie w niskiej temperaturze. Dawniej do uzyskiwania zimowej zieleniny gospodarne panie domu wykorzystywały obcięte wierzchołki jej korzeni, nieużywane do potraw. Wystarczy bowiem wyłożyć je na rozłożoną na talerzykach wilgotną ligninę i postawić na chłodnych okiennych parapetach, by z każdego korzenia zebrać później kilka listków. Żeby plon był większy, do pędzenia należy użyć całych jędrnych korzeni pietruszki korzeniowej. Można wykopać je w listopadzie z ogródka lub kupić w sklepie. Ważne, by nie miały uszkodzonego pąka wierzchołkowego, z którego wyrastają liście. Najlepiej wybrać te, które mają ok. 10 cm długości. Umieszczamy je pionowo w wysokiej doniczce i zasypujemy świeżą lekką ziemią tak, by się ze sobą nie stykały. Na koniec ustawiamy w bardzo jasnym, ale chłodnym miejscu (optymalna temperatura to 10-15°C). W suchej ziemi liście nie rosną, a w zbyt mokrej gniją. Trzeba więc roślinom dostarczać wodę oszczędnie. Na długie dorodne liście trzeba czekać 4-5 tygodni. Mniejsze można oczywiście zrywać wcześniej.
Skomentuj:
Własna pietruszka na zimę. Zioła pełne witamin