Kalendarz pylenia
Gdy na łące lub w ogrodzie nagle łzawią ci oczy i pojawia się katar, zapewne masz alergię. Podpowiadamy, jak ją opanować
Katar bardzo często dopada nas wiosną i latem, gdy chcielibyśmy jak najwięcej przebywać na świeżym powietrzu.Winne temu są pyłki roślin wiatropylnych, a dokładniej znajdujące się w nich białka, które po wniknięciu do naszego organizmu wywołują reakcję alergiczną. Najczęstszą przyczyną problemów są trawy, m.in. kupkówka, mietlica, kostrzewa, rajgras oraz żyto. Kwitną one od maja do września, ale najwięcej ich pyłku znajduje się w powietrzu w porze sianokosów - wtedy dokuczliwe objawy się nasilają. Stąd potoczna nazwa choroby - katar sienny. Na szczęście alergicy, by go uniknąć, nie muszą cały czas przebywać w zamkniętych pomieszczeniach.
Dzienny rytm pylenia
Jeśli uczulających ziaren jest mniej niż 50 w jednym metrze sześciennym powietrza, organizm nie reaguje na nie. Najwięcej pyłku uwalnia się rano. W południe wraz z ciepłym powietrzem jest unoszony, a wieczorem, gdy zrobi się chłodno, opada na ziemię. Dlatego alergicy w gorące bezwietrzne dni najlepiej czują się w południe. Powinni jednak omijać obficie pylące rośliny. Nie powinni także z bliska wąchać kwiatów, nawet tych, których pyłek przenoszony jest przez owady. W mieszkaniu wstawianym do wazonu liliom warto obrywać okazałe pylniki, ponieważ na małej przestrzeni stężenie uwalnianych z nich ziaren pyłku szybko zaczyna sprawiać problemy.
Kalendarz pylenia
Stężenie alergenów w powietrzu bywa bardzo duże. Na przykład ziaren pyłku brzozy stwierdza się wiosną średnio 5 tys. na metr sześcienny, a w pobliżu kwitnącego dużego okazu może ich być kilkanaście milionów. Bardzo silnie pylą i drzewa, i rośliny zielne.
Oto, jakie rośliny pylą w poszczególnych miesiącach:
Marzec - leszczyna, olcha, wierzba, brzoza, grab, topola;
Kwiecień - olcha, wierzba, brzoza, grab, topola;
Maj - wierzba, brzoza, grab, topola, dąb, trawy, żyto, pokrzywa;
Czerwiec - trawy, żyto, pokrzywa, lipa; lipiec - trawy, żyto, pokrzywa, lipa; sierpień - trawy, pokrzywa, Lipa; wrzesień - pokrzywa.Uwaga! Aura w tym roku sprawiła, że leszczyna i olcha zaczęły kwitnąć już w styczniu. Stężenie pyłku o tej porze roku jest jednak zwykle za niskie, by wywołać objawy alergii.
Na zdjęciu powyżej:Pyłek leszczyny ulatuje z długich kotków. Kwiaty żeńskie są drobne
Pogoda na katar
Jak odróżnić katar alergiczny od zwykłego przeziębienia? Ten wywołany przez pyłki zwykle jest długotrwały (nie mija po siedmiu dniach) i nasila się w pogodne wietrzne dni, w czasie pobytu w lesie, na łące czy podczas pracy w ogrodzie. Wydzielina z nosa jest obfita, wodnista, często kichamy, a do tego pieką i łzawią oczy, czasem na skórze pojawia się wysypka.Dolegliwości te powtarzają się co roku mniej więcej o tej samej porze. Zwykle mijają w okresach deszczowych i powracają, gdy znów zrobi się słonecznie. Nie dokuczają wysoko w górach i nad morzem.Uwaga! Pyłki roślin nie są jedynymi alergenami, które wdychamy. Czynników wywołujących uczulenia jest sporo. Mogą to być np. roztocza rozwijające się w kurzu oraz zarodniki grzybów, których nie brakuje w wilgotnej ziemi i kompoście. Częste są też alergie pokarmowe. W dodatku różne czynniki mają podobne działanie i powodują zjawisko zwane alergią krzyżową. W razie niepokojących objawów należy zgłosić się do lekarza specjalisty.
Na zdjęciu powyżej: Liliowce w ogrodzie mogą uczulać tylko wówczas, gdy zbliżymy ich twarz do kwiatostanów.
Pyłki jakich roślin nam nie zagrażają
Nie każdy pyłek nam zagraża, np. topoli, pojawiający się w marcu lub kwietniu, rzadko uczula, a biały puch, który w maju i czerwcu powstaje na jej nasionach, jest zupełnie nieszkodliwy.Jeśli więc w tym czasie kichamy i łzawimy, to za sprawą zaczynających kwitnienie traw. Drzewa iglaste, choć pylą obficie - po majowych deszczach na kałużach widać żółty (tzw. siarkowy) osad pyłku sosny - też nie są dla nas groźne. Ważne dla alergików informacje zamieszczane są na stronie internetowej www.alergen.info.pl.
Na zdjęciu powyżej: Puszyste owocostany topoli żeńskich drzew wbrew opinii nie zawierają alergenów
Skomentuj:
Kalendarz pylenia