Balkon dla rodziny i kotów. Balkon od południowego-zachodu
Nasz balkon wychodzi na stronę południowo-zachodnią, jest więc bardzo słoneczny. W upały termometr wskazuje czasem nawet 50°C! Jakie rośliny mają szansę się tu utrzymać? I jak osłonić je - i nas samych - od słońca? Z balonu korzystamy w piątkę: mąż, roczny synek, ja i dwa koty. Chcielibyśmy spędzać tu więcej czasu, wśród aromatycznych ziół i barwnych kwiatów. Dominika z rodziną
Stan obecny balkonu
Balkon ma nieciekawą, mdłą kolorystykę. Podłoga wyłożona jest gresowymi płytkami, a całość obudowana standardową metalową barierką z taflami matowego szkła, która jednak niezbyt skutecznie chroni wnętrze balkonu przed wiatrem (jest dosyć niska). Przyda się więc tutaj dodatkowa przesłona.
Balkon w kolorach błękitu
Nasycony błękit z czystą bielą i kroplą fioletu to połączenie kolorystyczne wyjątkowo wdzięczne i świeże. W dalszej części listu pani Dominika wyznaje, że bardzo lubi ten zestaw kolorów, więc postanowiłam wykorzystać go w jednej z wersji projektu. W rezultacie w takiej właśnie stonowanej kolorystyce utrzymane są zarówno balkonowe meble oraz dekoracyjne detale, jak i kwitnące rośliny.
W pierwszej, bardziej romantycznej aranżacji na balkonie króluje kanapa z technorattanu wyścielona białym materacem i poduchami. To mebel uniwersalny, bo łączący dwie funkcje - wygodna sofa, wręcz idealna do poobiedniej sjesty i wypoczynku w upalne letnie noce pod gwiazdami, jest bowiem jednocześnie całkiem pojemnym, praktycznym schowkiem na narzędzia.
W drugim końcu balkonu zaaranżowałam jadalnię z białym drewnianym stołem i czterema krzesłami - nareszcie pani Dominika będzie tu mogła serwować posiłki.
Aby w upały palące promienie słońca nie przeszkadzały domownikom, na stalowych szynach zawisły zasłony z jasnego materiału o gęstym splocie, idealnie pasujące do romantycznej koncepcji balkonu. Kiedy słońce zanadto dokuczy, można je po prostu rozsunąć. Taka przesłona da kojący cień, a przy okazji ochroni także przed częstymi na tej wysokości wiatrami oraz wzrokiem sąsiadów z okolicznych domów.
Spokojnym tłem aranżacji jest posadzka z desek pomalowanych szarym lakierem, przyjemna w dotyku, tłumiąca odgłos kroków i nie nagrzewająca się w słońcu.
Zestaw roślin też nastraja romantycznie: królują tu hortensja i ulubienica gospodarzy - lawenda (fioletowa i biała), które, posadzone wśród ziół, napełniają balkon świeżym zapachem. Kontrastowym zimozielonym akcentem jest szczepiona laurowiśnia i ligustr strzyżony w fantazyjną spiralę. W donicach zamieszkały też różne odmiany mało wymagającej funkii.
"Niebiański" klimat tego miejsca tworzą również starannie dobrane detale: białe, niebieskie i fioletowe poduszki oraz lampy i lampioniki na świece, dodające uroku wieczornym spotkaniom z przyjaciółmi.
Ile to może kosztować:
(własne wykonanie)
wyposażenie ok. 3400 zł
podłoga i inne materiały ok. 3900 zł
rośliny ok. 600 zł
razem ok. 7900 zł
Balkon w odcieniach czerwieni
W tej znacznie tańszej aranżacji zachowałam wiele już istniejących elementów, m.in. posadzkę i meble. Wymienione zostało jedynie obicie leżaka (na biały), a do już istniejących krzeseł dokupiono stolik. Pani Dominika marzyła o dodatkowym oświetleniu punktowym, które umożliwiłoby wieczorną lekturę, na balkonie pojawiły się więc dwie stojące lampy (jedna za leżakiem, druga na stoliku kawowym). Nowymi elementami są też czerwone i białe donice mrozoodporne, w których posadziłam starannie dobrane rośliny (m.in. zimozielone tuje, pachnące róże szczepione na pniu, lawendę, szałwię, surfinię, werbenę i smagliczki). Wybrane gatunki są bezpieczne dla dzieci i zwierząt, a dodatkowo pięknie kwitną i pachną.
Ile to może kosztować:
(własne wykonanie)
wyposażenie ok. 1920 zł
materiały ok. 400 zł
rośliny ok. 700 zł
razem ok. 3020 zł
Skomentuj:
Balkon dla rodziny i kotów. Balkon od południowego-zachodu