Ciepłolubne rośliny balkonowe zimą
Jeśli ciepłolubne rośliny dobrze wypoczną zimą, na wiosnę znów obsypią się mnóstwem kwiatów.
Zapewnijmy roślinom okres spoczynku
Przez całe lato zdobiły tarasy i balkony, aż wreszcie przyszła jesień i pora na przeprowadzkę do cieplejszych pomieszczeń. Mowa tu o daturach, oleandrach, fuksjach, ołownikach, bugenwillach i wielu innych roślinach wieloletnich o drewniejących pędach. Jak powinny zimować te delikatne ciepłolubne gatunki, aby w przyszłym roku ponownie pięknie rozkwitły? Przede wszystkim musimy zapewnić im w zimie okres spoczynku. W tym celu już jesienią należy stopniowo ograniczać podlewanie, a następnie przenieść rośliny do chłodnego pomieszczenia. Doskonale sprawdzą się tu nieogrzewane piwnice, strychy i garaże czy choćby klatki schodowe. A jeśli mamy taką możliwość, umieśćmy rośliny w ogrodach zimowych lub szklarniach. To miejsca idealne zwłaszcza dla okazów, które potrzebują dużo światła. Przyjmuje się, że zimozielone gatunki, np. oleandry czy cytrusy, ale także oliwki, rozmaryn i laur, wymagają przechowywania w widnych pomieszczeniach. Z kolei rośliny gubiące liście na zimę, jak datury, ołowniki czy fuksje, mogą zimować w ciemności. Jednak większość z nich dobrze przetrwa okres spoczynku także w miejscach z dostępem światła. W tym przypadku większe znaczenie mają temperatura powietrza i odpowiednie podlewanie.
Bugenwilla
W listopadzie bugenwilla zapada w stan spoczynku - wtedy przenosimy ją do jasnego pomieszczenia, gdzie temperatura wynosi ok. 10°C. W czasie zimowania roślina może częściowo zrzucić liście, jej pędy powinny być jednak zielone i jędrne. Zasychanie pędów może świadczyć o zamieraniu rośliny. Pamiętajmy o sporadycznym podlewaniu. W marcu pędy skracamy o połowę, a następnie przenosimy bugenwillę do mieszkania i zaczynamy systematycznie podlewać. Wiosną, zanim obudzi się do życia, można ją przesadzić do nowego podłoża.
Ołownik zimą
W podobnych warunkach jak bugenwillę przechowujemy ołowniki. Są to rośliny, które gubią liście na zimę, dlatego doskonale przezimują zarówno w ciemnej, jak i w widnej piwnicy bądź garażu, w temperaturze 5-8°C. Ołownik podlewamy sporadycznie, tak by nie dopuścić do zasuszenia korzeni.
Datura zimą
Aby przygotować daturę do zimowania, już w październiku należy ograniczyć podlewanie. Gdy zacznie gubić liście, można skrócić pędy do 1/4-1/3 długości, najczęściej powyżej drugiego rozwidlenia. Tniemy tylko okazy osiągające ponad 80 cm. Przed wstawieniem datury do pomieszczenia zaleca się oberwać liście. W ten sposób zmniejszymy ryzyko wystąpienia chorób i pojawienia się szkodników. Profilaktycznie można wykonać oprysk preparatem grzybobójczym, zwłaszcza jeśli w pomieszczeniu panuje duża wilgotność powietrza. Następnie przenosimy roślinę do ciemnego miejsca, np. do piwnicy, gdzie temperatura wynosi 5-7°C. Daturę można przechować także w miejscu, do którego dociera światło, w temperaturze 8-10°C. Zimą warto doglądać rośliny. Bryła korzeniowa nie może całkowicie przeschnąć, dlatego raz na kilka tygodni warto ją zwilżyć i skrócić gnijące pędy.
Oleander zimą
Jesienią przed przymrozkami oleandry przenosimy do jasnego pomieszczenia, gdzie temperatura wynosi 8-10°C (nie powinny zimować w temperaturze pokojowej). Najlepiej podlewać je w małych ilościach raz na 2-3 tygodnie. Pod koniec marca można wnieść oleander do mieszkania, ustawić w najwidniejszym miejscu i rozpocząć normalne podlewanie. Warto wówczas zasilić także krzew nawozem - wtedy szybciej pojawią się pąki.
Fuksja zimą
Fuksje, jeśli zgubią liście, mogą zimować w ciemności (w temp. 7-10°C), ale jeżeli liście zachowają, powinny stać w jasnym miejscu. W marcu koniecznie przycinamy pędy roślin, po czym przenosimy je do pomieszczenia, w którym panuje temperatura pokojowa. Wczesna wiosna to również dobry czas na przesadzenie fuksji.
Cytrusy zimą
Cytrusy od października do kwietnia powinny przejść okres spoczynku. Należy je przenieść do chłodnego (ok. 10 °C), ale koniecznie jasnego pomieszczenia. W tym czasie ich procesy życiowe ulegają spowolnieniu, więc rośliny nie potrzebują dużo wody - nie można jednak dopuścić do zasuszenia liści. Cytrusy podlewamy mniej obficie, ale raz na 2-3 dni zraszamy. Jeżeli temperatura w pomieszczeniu jest wyższa, zraszamy rośliny częściej.
Skomentuj:
Ciepłolubne rośliny balkonowe zimą