Budowa

Ogród

Wnętrza

Design

Architektura

DIY

HGTV

Różane nowości

Załóż ogród ekologiczny. To się opłaca! [Ekologia]

dr Magdalena Narkiewicz, dr inż. Małgorzata Mirgos, Katedra Roślin Warzywnych i Leczniczych Instytut Nauk Ogrodniczych, Leroy Merlin

Dbałość o ogród powinna iść w parze z troską o przyrodę. Natura nie jest niezniszczalna i trzeba ją chronić. Zmiana ogrodowych strategii na bardziej przyjazne środowisku korzystna nie tylko dla Planety, ale i dla kieszeni.

Kompostownik otwarty we wzorowo przygotowanym kąciku do produkcji kompostu. - fot. Katarzyna Dyrska
ekologiczne ścieżki - Fot. Shutterstock/eurobanks

Ogród ekologiczny - dlaczego to takie ważne?

Nasza nadmierna ingerencja w zwyczaje przyrody jest przyczyną rozlicznych problemów. Zamiast wszystko robić po swojemu, wzorujmy się na naturze i nie marnotrawmy darów, którymi nas obdarza. Czasem nawet z pozoru drobne zabiegi mogą korzystnie wpływać na środowisko. Przy okazji pozwalają zaoszczędzić niemało pieniędzy, a w ogólnym rozliczeniu, także czasu. A co zdziałamy w skali mikro, będzie naszym wkładem w procesy zachodzące w makroskali. Jeśli nawet nie jesteśmy w stanie przestrzegać wszystkich zasad ekologicznego gospodarowania, postarajmy się przynajmniej iść na rozsądny kompromis. Oto, co warto robić.

8 niezwykłych pomysłów na ekologiczne rabaty

Quiz - Fot. Andrew Tink / Shutterstock

Trawnik - pomysł na oszczędności!

Nie ma ogrodu bez trawnika, a najpiękniejszy typu dywanowego (angielski trawnik) wymaga częstego koszenia. Tylko wtedy murawa będzie gładka, równa i pięknie zielona. W sezonie intensywnego wzrostu traw (maj-czerwiec i sierpień-wrzesień) zaleca się koszenie takich trawników dwa razy w tygodniu, w kwietniu, lipcu i październiku - raz w tygodniu. Jeśli masz w ogrodzie niewielki trawnik dywanowy (400 m2) i porządną kosiarkę spalinową (o szerokości koszenia 60 cm), na samo paliwo wydasz ponad 160 zł. Na koszenie będziesz musiał poświęcić prawie dwa dni robocze (15 godzin) i wyemitujesz do atmosfery niemal 4 kg dwutlenku węgla.

Trawnik wymaga też regularnego dokarmiania. Można oszczędzić sobie pracy, stosując nawóz całosezonowy. Dla twojego niewielkiego trawnika będziesz potrzebować 12 kg takiego nawozu, co będzie cię kosztowało ok. 200 zł.

A jeśli dopiero zamierzasz założyć trawnik, do kosztów bieżącego utrzymania dolicz koszt potrzebnych maszyn i narzędzi (np. aeratora, bo trawnik trzeba napowietrzać; wału, bo trzeba wyrównywać jego powierzchnię; kosiarki -  jeśli zamiast spalinowej kupisz elektryczną, koszt koszenia spadnie do kilkunastu złotych w sezonie; narzędzi do pielenia, bo z trawnika trzeba usuwać chwaty, itd.).

Musisz też trzymać kciuki, żeby twój trawnik nie chorował. Walka z chorobami grzybowymi, mchem czy miejscowym łysieniem to kolejne koszty i czas.

Zaoszczędzisz

Zrezygnuj z angielskiego trawnika albo maksymalnie ogranicz jego powierzchnię. Na rozleglejszym terenie załóż murawę typu parkowego, którą zwykle przycina się raz w miesiącu, ewentualnie łąkę kwietną koszoną raz, dwa razy w sezonie. Innym dobrym rozwiązaniem są kobierce z okrywowych bylin i nisko płożących się krzewów.

Mixed border with clary sage (Salvia sclarea var. turkestanica), sneezeweed (Helenium), and Jerusalem Cross - Fot. Getty Images

Stwórz ogród naturalny - oszczędzisz!

Oto kilka naszych wskazówek jak stworzyć ogród naturalny:

1. Ukwieć rabaty. Wybieraj gatunki, także drzew i krzewów, szczególnie ulubione przez owady, ale raczej odmiany o kwiatach pojedynczych, bo pełne wytwarzają mniej pyłku i nektaru. Kwiatów nie powinno brakować przez cały sezon.

2. Posadź drzewa, najlepiej liściaste. Ich korony to wspaniały filtr powietrza. Z myślą o ptakach warto wybrać odmianę kulistą (dobre miejsce na gniazda), ewentualnie okazały gęsty krzew rodzący owoce, które są ich zimowym pokarmem.

3. Nie sadź zbyt wielu iglaków. Pod nimi ziemia zakwasza się i nic nie rośnie.

4.  Okrywaj mury pnączami. Zwiększą ilość zieleni, a owocujący winobluszcz lub bluszcz będzie odwiedzany przez ptaki, np. kwiczoły i drozdy.

5. Zamień płot na żywopłot. Korzystnie wpłynie na ogrodowy mikroklimat i stanie się azylem dla wielu stworzeń.

Zaoszczędzisz

Jeśli decydujesz się na żywopłot, wybierz żywopłot nie wymagający formowania. Inaczej jego pielęgnacja będzie generować koszty regularnego przycinania, a więc nożyc (80-280 zł + koszt paliwa lub prądu, jeśli wybierzesz nożyce akumulatorowe) lub sekatorów.

Zaoszczędzisz

Jeśli myślisz ekologicznie, zapomnij o odkurzaczu czy dmuchawie do sprzątania opadłych liści. Grabienie potraktuj jako doskonałą formę ćwiczeń na powietrzu. Oszczędzisz na karnecie na siłownię (w Warszawie karnet na jedno wejście tygodniowo to co najmniej 50 zł).

Deszczówka - SHUTTERSTOCK

Ogród ekologiczny - oszczędzaj wodę!

Wody deszczowe wraz z wodami gruntowymi tworzą podstawę funkcjonowania naszego ekosystemu. Ilość opadów w Polsce jest wystarczająca, by choćby okresowo, korzystać z wody deszczowej. Litr zużytej przez nas deszczówki oznacza oszczędność tej samej ilości wody pitnej, a także odprowadzanych ścieków. Deszczówka stanowi najtańsze źródło wody, warto więc ją pozyskiwać z dachów, balkonów i tarasów i wykorzystywać do nawadniania roślin, czy różnych prac porządkowych. Jakość tej wody zależy między innymi od rodzaju podłoża, z jakiego ją przechwytujemy – najmniej zanieczyszczone są strome połacie dachowe, szczególnie pokryte dachówką lub łupkiem.

W ostatnich latach coraz powszechniejsze staje się stosowanie w domach instalacji do gromadzenia wody deszczowej. Najprostszym sposobem jest bezpośrednie podłączenie zbiornika do rury spustowej systemu rynnowego. Zbiorniki o ciekawej stylistyce (np. w kształcie amfory) można potraktować jako element dekoracyjny ogrodu, a mniej atrakcyjne wizualnie umieścić pod ziemią. Jest to bardzo ekologiczna i ekonomiczna inwestycja, ponieważ woda deszczowa jest miękka i nie powoduje osadzania się kamienia wapiennego i oprócz wykorzystania w ogrodzie można jej używać do prania, a po odfiltrowaniu jako wodę pitną.

Bardzo istotnym aspektem jest nie tylko jakość wody, ale i jej oszczędność w użytkowaniu. Na ograniczenie zużycia wody przy podlewaniu roślin pozwalają wygodne systemy nawadniania kroplowego, które umożliwiają precyzyjne podanie dawki wody w pobliżu korzeni roślin. Tego typu rozwiązania nie są skomplikowane w obsłudze, a gotowe zestawy można już stosować na niewielkich powierzchniach ogrodowych i rozbudowywać
w zależności od potrzeb.

W ogrodzie woda to jedno z najważniejszych źródeł oszczędności. Zobacz jak to zrobić:

1. Zbieraj deszczówkę. Wypływającą z rynien wodę gromadź w beczce albo rozprowadzaj po ogrodzie, najlepiej pod drzewa i krzewy. Warto w ich pobliżu wykopać głębokie doły, zasypać je torfem i przykryć ziemią. Będą działały jak rezerwuar wilgoci. Wodę można też kierować do zagłębień w nieprzepuszczalnym gruncie, dzięki temu powstanie oczko wodne.

2. Twórz przepuszczalne nawierzchnie. Wykorzystuj np. żwir, luźno ułożony na podsypce piaskowej bruk, ażurowe płyty ekologiczne. Ważne, by woda wsiąkała
w grunt, a nie uciekała z ogrodu.

3. Ściółkuj ziemię. Przykryta nie będzie szybko wysychała.

4. Ogranicz podlewanie. Podlewaj rzadko, ale dużą ilością wody. Warto też zainwestować w automatyczny system nawadniania, dla wygody zaopatrzony w czujniki wilgotności, a zwłaszcza w linie kroplujące i tzw. pocące się węże.

ILE MOŻNA OSZCZĘDZIĆ?

W Polsce 1 m3 wody kosztuje średnio ok. 4 zł, ale jest wiele gmin, gdzie za wodę trzeba płacić wielokrotnie więcej (8-12 zł; czasem nawet ponad 20 zł). W przypadku trawnika porządne podlanie oznacza pokrycie gleby warstwą ok. 1 cm wody, a jeśli został założony na lekkiej, piaszczystej glebie - nawet 1,5 cm. To oznacza, że na jedno podlanie trawnika o powierzchni 400 m2 zużywać będziesz co najmniej 4 m3 wody, co będzie kosztować (przy średniej cenie wody) 16 zł. W okresach bezdeszczowych zaleca się podlewanie trawnika dwa razy w tygodniu, a jeśli w dodatku jest upalnie - nawet trzy razy w tygodniu. Żeby zatem twój trawnik był piękny w piękne lato, będziesz musiał wydać na podlewanie co najmniej 300 zł.

Można, oczywiście, wykopać studnię i mieć własne ujęcie wody (koszt wykonania studni to kilkanaście tysięcy złotych), ale można też gromadzić deszczówkę. Przy średnich opadach w Polsce (600 mm/m2) z dachu przeciętnej wielkości (200 m2) spływa rocznie 120 m3 wody. Warto ją magazynować. Na bieżące potrzeby wystarczą podstawione pod rynny beczki; żeby zebrać więcej, trzeba wkopać w ziemię specjalne zbiorniki. Koszt takiego przedsięwzięcia zależy od pojemności zbiornika (nawet 10 m3), do tego trzeba doliczyć koszt urządzeń czyszczących zbieraną wodę i robocizny. Całość to nawet kilkanaście tysięcy złotych. Plus: wydatek jednorazowy, na całe lata.

Do podlewania ogrodu możesz też używać tzw. wody szarej, czyli wody po praniu, zmywaniu czy myciu się. Warunek: musisz używać ekologicznych środków myjących i czyszczących.

Dojrzały kompost jest to świetny do ocieplania i nawożenia roślin jesienią - FOT. NEUDORFF

Ekologiczny ogród - użyźniaj glebę!

Nawóz. Najlepszym sposobem jest zastosowanie nawozów organicznych – obornika, kompostu, czy nawozów zielonych, przez co dostarczamy roślinom łatwo przyswajalne substancje pokarmowe, ale też zwiększamy zawartość próchnicy – gleby lekkie stają się zwięźlejsze i zatrzymują wilgoć, zaś gleby ciężkie bardziej pulchne i przewiewne. Dobrym nawozem organicznym jest także obornik, ale staje się w ostatnich latach coraz trudniej dostępny.

Wiele roślin, jak np. facelia, wyka, seradela czy gorczyca wykorzystywanych jest jako tzw. nawóz zielony. Z roślin tych nie uzyskujemy plonu, ale wzbogacamy glebę. Wysiewamy je najczęściej pod koniec lata i przekopujemy jesienią, by zielone części trafiły pod powierzchnię gleby, które po rozkładzie poprawiają strukturę podłoża i zwiększają zawartość azotu.

Kompost, Prostym i tanim sposobem uzyskania naturalnego nawozu jest kompostowanie. W ten sposób wykorzystujemy do nawożenia resztki roślinne z ogrodu (chwasty oprócz perzu, resztki warzyw i owoców, ścięta trawa itp.) oraz kuchenne odpadki organiczne. Do kompostowania nadają się również liście opadłe z drzew, należy jedynie unikać liści buka, dębu i topoli ze względu dłuższy czas rozkładu. Kompostownik najlepiej zlokalizować z tyłu ogrodu, na uboczu, w lekkim zacienieniu, biorąc pod uwagę również jego usytuowanie względem sąsiadów. Można go zbudować samodzielnie lub zakupić gotowy pojemnik, który zapewni nawozowi odpowiednie składowanie oraz zabezpieczy przed wysuszaniem. Dobrej jakości kompost otrzymuje się po upływie ok. 9 miesięcy, ale proces ten można przyspieszyć nawet o kilka miesięcy dodając do pryzmy szczepionki i aktywatory kompostowe, czyli tzw. startery, które dostępne są w większości sklepów ogrodniczych. Zawierają one specjalne szczepy bakterii tlenowych, przyspieszających rozkład materii organicznej i zapewniają odpowiedni stosunek węgla do azotu (C:N) oraz regulują temperaturę wewnątrz pryzmy kompostowej.

Pryzmę kompostową dobrze przerzucić 2-3 razy do roku. Latem należy zadbać, by kompost nie przesychał i zwilżać go wodą lub wyciągami ziołowymi (z pokrzywy, rumianku, krwawnika). Dobrym rozwiązaniem jest posadzenie na kompostowniku np. dyni, która świetnie będzie rosła w takich warunkach, a dzięki okazałym liściom stworzy naturalną osłonę mało atrakcyjnego wizualnie kompostownika.

Podstawą do wzrostu roślin jest oczywiście ziemia, należy więc chronić ją przed degradacją i zapewniać naturalną żyzność. Rośliny okrywają glebę, osłaniając przed niszczącym działaniem wiatru i wody, a korzenie spulchniają ją. Jeżeli gleba w naszym ogrodzie nie należy do najżyźniejszych, możemy temu zaradzić. Ideałem w ogrodzie zrównoważonym byłoby nawożenie tylko substancjami pochodzącymi z domu i ogrodu, zgodnie z zasadą obiegu materii w przyrodzie – rośliny zjadane są przez zwierzęta, nawóz przez nie tworzony trafia do gleby wzbogacając ją w składniki pokarmowe dla roślin, które znowu stają się pokarmem dla zwierząt i obieg materii się zamyka.

1. Wytwarzaj kompost. Z ogrodowych i kuchennych odpadków powstaje doskonałe podłoże lub ściółka, co więcej, za darmo. Przy okazji produkujesz mniej śmieci i zaoszczędzasz na ich wywozie.

ILE MOŻNA OSZCZĘDZIĆ?

Co najmniej 1/3 tzw. odpadów niesegregowanych nadaje się na kompost: obierki, wiele resztek jedzenia, zabrudzony papier, którego nie można przeznaczyć na makulaturę, fusy z kawy i herbaty, waciki, zgniecione skorupki... To oznacza, że śmieci do wywozu może być o tyle mniej, a więc możesz zamawiać ich odbiór rzadziej.

Oszczędzasz też na nawozach, bo kompost to niezastąpione źródło składników odżywczych dla roślin. Musisz tylko założyć dobrą pryzmę kompostową albo kupić specjalne pojemniki do kompostowania.

2. Wzbogacaj minerałami. Używaj nawozów wytwarzanych ze skał naturalnych lub kopalin. Sezonowej dawki minerałów raczej nie podawaj jednorazowo, ale podziel na porcje, aby rośliny ją lepiej wykorzystały.

3. Dbaj o życie gleby. Stosuj preparaty mikrobiologiczne. Stymulują powstawanie próchnicy i poprawiają kondycję roślin.

4. Nie niszcz struktury. Zamiast przekopywać glebę, głęboko ją spulchniaj i siej nawozy zielone. Nie pozostawiaj jej odkrytej, ściółkuj ją lub pozwól rosnąć 'chwastom'.

5. Ostrożnie z ogniem. Staraj się nie palić ogrodowych resztek. Te, które nie nadają się na kompost, zakop na głębokość około metra (w miastach ich odbiór bywa organizowany przez specjalne służby).

POKRZYWA ŻEGAWKA - Fot. Barbara L?czyOska

Ogród ekologiczny - chroń wszelkie życie!

1. Wydziel dziką enklawę. Niech w ogrodzie będzie ostoja pokrzyw, ostów, przytulii i innych chwastów. Przyda się też sterta kamieni. Jesienią składuj tam liście, by dopiero z nadejściem wiosny przerzucić je na kompost.

2. Załóż oczko wodne. Poprawi mikroklimat i będzie wodopojem dla małych mieszkańców ogrodu. Zadbaj, by stworzenia, które wpadną do wody, mogły się wydostać na brzeg choćby po wąskiej deseczce.

Budka dla owadów pożytecznych - Fot. A. Żelazko

Ekologiczny ogród - ptaki i owady

Ptaki. Popularni skrzydlaci goście w naszych ogrodach to przede wszystkim ptaki. Wiele gatunków, choćby  sikorki chętnie żywią się różnymi szkodnikami, warto więc zapewnić im dobre lokum i źródło pokarmu. Szczególnie zachęcająco działa różnorodna roślinność, w tym gatunki obfitujące w  nasiona i owoce,  a dodatkowe karmniki i budki skłonią ptaki do stałego pobytu w ogrodzie. Budki lęgowe dla ptaków zawieszamy na drzewach nie niżej niż 3 m na ziemią. Latem można ustawić także poidełka z kamieniami pośrodku. Rzadziej spotykamy w ogrodach nietoperze, a są one doskonałymi sprzymierzeńcami w walce z komarami. Coraz popularniejsze stają się specjalne budki, które zawiesza się na drzewach specjalnie dla tego gatunku.

Owady. Spośród owadów najbardziej znanymi wrogami naturalnymi szkodników są biedronki, żywiące się mszycami, ale do tej grupy należą również skorki, chrząszcze z rodziny biegaczowatych, złotooki  i bzygi. Drugą bardzo ważną grupą owadów są zapylacze – głównie pszczoły, ale także trzmiele i motyle. W ostatnim czasie bardzo popularne stały się domki dla owadów, zwane „ekohotelami”. Te niewielkie konstrukcje możemy zakupić gotowe lub wykonać sami, wykorzystując różne naturalne materiały w przegródkach - drewno
z otworami, przycięte pędy bambusa, szyszki, małe odwrócone doniczki, słomę czy mech. Są one bardzo praktyczne, a zarazem dekoracyjne i pełnią też funkcję edukacyjną – pozwalają oswoić się i zapoznać z owadami.

Naturalną ostoją owadów jest łąka kwietna, która pozwala na stworzenie komfortowego środowiska i bogatej stołówki dla wielu gatunków. Do przygotowanie łąki można zakupić gotową mieszankę nasion, ale powstanie także gdy samodzielnie połączymy nasiona kosmosu z chabrem bławatkiem, rumiankiem, lnem, makiem polnym i kilkoma gatunkami traw. Piękną rośliną, cenioną również przez pszczoły jest facelia błękitna (Phacelia tanacetifolia Benth.), którą możemy wysiewać już w kwietniu. Facelia jest stosowana także jako tzw. nawóz zielony, gdyż poprawia żyzność gleby i może ograniczać występowanie niektórych patogenów. Kwietną łąkę można urozmaicić innymi roślinami miododajnymi: jeżówką purpurową, i przegorzanem trwałym (Echinops ritro) z dekoracyjnymi kwiatostanami w postaci kolczastych kulek. Ten ostatni gatunek jest byliną, więc pozostaje w ogrodzie na wiele lat, podobnie jak szereg ziół, które również są chętnie odwiedzane przez owady: tymianek, cząber, oregano, szałwia, macierzanka, hyzop lekarski, kocimiętka czy lawenda.

1. Zadbaj o owady. Jako siedziba wystarczy im np. doniczka z pakułami lub wetkniętą wiązką grubej słomy długości ołówka. Można kupić też specjalne domki dla owadów.

Zaoszczędzisz

Jeśli masz szklarnię, obecność trzmieli zwiększy Twoje plony  o 30%

2. Zawieś budki dla ptaków. Znajdź na nie miejsce niedostępne dla kotów, gdzie nie musi być idealnie czysto.

Modne rabaty. Miło wypoczywać wśród wonnych róż i ziół (lawendy, macierzanki), błękitnych farbowników, różowych naparstnic. W tle kula z bukszpanu.

Ogród ekologiczny - preferuj swojskie!

Nasiona. Do założenia uprawy możemy zastosować standardowe nasiona dostępne w sklepach, ale jeżeli zwracamy uwagę na kwestie ekologiczne powinniśmy poszukać nasion oznaczonych na opakowaniach symbolem zielonego liścia – znakiem rolnictwa ekologicznego UE oraz napisem bio, eko lub organic. Oznacza to, że w produkcji takiego materiału nasiennego stosowano naturalne metody uprawy, bez chemicznych środków ochrony roślin oraz nawozów sztucznych, a cały proces technologiczny podlegał kontroli przez jednostki certyfikujące. Nasiona te nie są modyfikowane genetycznie ani zaprawiane chemicznymi substancjami.

1. Uprawiaj gatunki dobrze sprawdzające się w okolicy. Powinny być przystosowane do klimatu (liczy się głównie temperatura i ilość opadów), rodzaju gleby oraz odporne na choroby i szkodniki.

2. Bądź samowystarczalny. Zaopatruj się głównie w lokalne produkty (masowa produkcja i daleki transport przyczyniają się do degradacji środowiska).

Przygotowanie wyciągu z pokrzywy - Fot. archiwum

Pomagaj naturalnie

Bezpieczne środki ochrony roślin

Zrównoważona ochrona roślin polega na stosowaniu środków, które nie zaburzają stosunków panujących w przyrodzie. Musimy maksymalnie chronić rośliny przed szkodnikami, chorobami i chwastami, ale w sposób niezagrażający środowisku i zdrowiu człowieka. Syntetyczne środki ochrony roślin są dopuszczalne, ale mogą wywołać szereg niekorzystnych zjawisk ubocznych, jak np. niszczenie naturalnych wrogów różnych szkodników.

Jeżeli decydujemy się na zabieg chemiczny trzeba dokładnie stosować się do zaleceń znajdujących się na ulotce i wykonywać oprysk w czasie, gdy kwiaty nie są intensywnie odwiedzane przez pszczoły. W czasach gdy nie znano jeszcze środków chemicznych do opryskiwania chorych roślin próbowano stosować wyciągi roślinne. W ostatnich latach na rynku pojawiło się wiele naturalnych preparatów chroniących przed chorobami i szkodnikami. Spośród roślin dziko rosnących wykorzystuje się np. pokrzywę, krwawnik, wrotycz i skrzyp, z których przygotowuje się napary (z ziela suchego) i gnojówki (z ziela świeżego)
do podlewania roślin i oprysków.

Roślinne preparaty

Roślinne preparaty odstraszają owady i zapobiegają występowaniu chorób grzybowych, a dodatkowo wzmacniają rośliny. Na rynku dostępne są też gotowe preparaty roślinne przeciwdziałające chorobom grzybowym i szkodnikom, np. na bazie wyciągu z czosnku czy grejpfruta. Niektóre z nich, jak np. preparaty na bazie oleju rydzowego pokrywają szkodniki cienką, lepką powłoką, która utrudnia oddychanie i poruszanie się, co w rezultacie prowadzi do ich śmierci. Podstawą zrównoważonej ochrony roślin jest zapobieganie wystąpienia chorób i szkodników, poprzez odpowiednie zabiegi agrotechniczne, korzystne sąsiedztwo roślin (np. cebuli i marchwi, pomidorów i czosnku, buraków i fasoli) i stosowanie płodozmianu (nie sadzenie po sobie roślin z tej samej rodziny), co tworzy w ogrodzie stan równowagi biologicznej.

Rośliny odstraszające szkodniki

Wiele roślin sadzonych na grządkach stanowi naturalne pułapki na owady. Aksamitki (Tagetes sp.) oraz nagietki (Calendula officinalis) wykorzystywane są jako rośliny pułapkowe dla nicieni, szkodników korzeni roślin. Nasturcje (Tropaeolum majus) przyciągają swym zapachem mszyce. Warto więc wprowadzić te kwiaty na rabaty warzywne, co dodatkowo pięknie ubarwi ogród.

Część roślin, głównie ze względu na zawartość olejków eterycznych zalicza się do grupy odstraszającej owady. Najbardziej popularna jest „komarzyca”, czyli Plectranthus forsteri. Tę roślinę o dekoracyjnych, biało-zielonych liściach możemy sadzić na rabatach, ale ze względu na długie, przewisające pędy pięknie prezentuje się na balkonach. Innymi roślinami z tej grupy są: lawenda, kocimiętka, pysznogłówka i bazylia.

1. Zapobiegaj chorobom. Stosuj płodozmian i sadź razem rośliny, które na siebie korzystnie oddziałują. Jest to szczególnie ważne przy uprawie warzyw.

2. Niszcz źródła infekcji. Gdy tylko zauważysz niepokojące objawy, usuwaj chore rośliny lub ich części. To często wystarczy, by rośliny rosły zdrowo.

3. Zaufaj naturze. Zamiast środków chemicznych do ochrony roślin stosuj gnojówki, wywary, wyciągi i napary z ziół.

ILE MOŻNA OSZCZĘDZIĆ?

Jeśli stworzysz ogród przyjazny dla "braci mniejszych", oszczędzisz na środkach ochrony roślin, przede wszystkim insektycydach. Koncentraty takich preparatów (do rozcieńczania w wodzie) kosztują od kilku do kilkuset złotych + koszt sprzętu do oprysków. W ten ostatni warto jednak zainwestować (ręczny opryskiwacz o pojemności 5 l kosztuje ok. 100 zł), bo przyda się do aplikowania gnojówek (np. z wrotycza czy pokrzywy) czy wywarów (np. z czosnku czy cebuli).

Ogród ekologiczny - Pixabay/congerdesign

Jak stworzyć ekologiczny ogród?

Ogród to nie tylko barwna flora, ale również różnorodna i bardzo pożyteczna fauna, która zasiedla zarówno rośliny, jak i glebę. Do utrzymania żyzności gleby przyczyniają się oczywiście dżdżownice. Żywią się materią organiczną, wciągając ją w swoje korytarze i tworząc cenną dla roślin próchnicę. Pomocnicami dżdżownic są mrówki, które także wzbogacają glebę w składniki mineralne, ale przede wszystkim ją rozdrabniają i mieszają. Niestety te pracowite owady mogą stać się kłopotliwe, gdy zagnieżdżają się w skrzynkach lub na rabatach i powodują przesuszanie korzeni roślin. Aby się ich pozbyć można wtedy opryskać gniazda wyciągiem z piołunu (rośliny zalewamy wodą i mieszamy co kilka dni aż nastąpi fermentacja - po ok. miesiącu płyn jest gotowy).

Jeże, żaby i ropuchy

Z szerokiej grupy zwierząt zamieszkujących nasze ogrody szczególnie istotni są naturalni wrogowie szkodników roślin. Jeże, żaby i ropuchy są bardzo pożyteczne w walce ze ślimakami. Jeże najchętniej chronią się w miejscach,  gdzie gromadzone są liście, siano czy gałęzie, dlatego dobrze jest zostawić im w ogrodzie mały nieuporządkowany zakątek.

Ekologiczny ogród przydomowy

Biorąc pod uwagę dobro przyrody trudno nie zwrócić uwagi na bardzo istotną kwestię doboru sprzętów, którymi posługujemy się na co dzień w ogrodzie. Warto zainwestować w lepszej jakości sekatory, łopaty, grabie czy konewki, by można było korzystać z nich przez lata. Podobnie rzecz ma się z donicami – do krótkich upraw można stosować pozostające po posadzeniu roślin małe produkcyjne doniczki plastikowe, a do dłuższego użytku przeznaczyć solidne gliniane lub drewniane. Te wszystkie małe kroki przybliżają nas do celu, jakim jest ochrona naszego środowiska. (źródła: Legutowska H. Preparaty roślinne w ochronie i nawożeniu roślin. Wydawnictwo „działkowiec”, Warszawa 2004., Szymona J. Podstawy rolnictwa ekologicznego. FAPA, Warszawa 1997)

Udostępnij

Przeczytaj także

Kiedy przesadzać hortensje? Szczegółowy poradnik
Kiedy sadzić maliny i jak zrobić to dobrze? Kompletny poradnik
Hamak do ogrodu i na balkon. Jak wybrać i zamocować?

Polecane

Naturalne środki ochrony roślin
Jadalne chwasty
Mniszek lekarski w kuchni

Skomentuj:

Załóż ogród ekologiczny. To się opłaca! [Ekologia]

Ta strona używa ciasteczek w celach analitycznych i marketingowych.

Czytaj więcej