Kiosk - kup onlineKiosk - Ladnydom.pl

Delicje z Peru w twoim ogrodzie

Tekst dr Agnieszka Stępowska, Instytut Warzywnictwa w Skierniewicach

W wytwornych restauracjach można czasem skosztować takich rarytasów jak tamarillo czy rodzynki brazylijskie - nie wszyscy jednak wiedzą, że te egzotyczne jagody można uprawiać we własnym ogródku

Pepino (Solanum muricatum) - jedna z najstarszych roślin uprawnych na świecie
Pepino (Solanum muricatum) - jedna z najstarszych roślin uprawnych na świecie
Fot. Shutterstock
Szare bulwy ziemniaka, pomidory, kolorową paprykę, ostre papryczki (chili) czy fioletowe "gruchy" bakłażana znamy doskonale, ba, nie wyobrażamy sobie bez nich naszej diety - chociaż może nie wszyscy wiemy, że antenaci tych roślin pochodzą z kontynentu południowo-amerykańskiego, Ameryki Środkowej i Meksyku. Wymienione gatunki należą do potężnej rodziny psiankowatych (Solanaceae). Ich urodziwa kuzynka - miechunka rozdęta (Physalis alkekengi), która wybucha jesienią na rabatach czerwonymi lampionami, ukrywa w pergaminowych osłonkach (zrośniętych działkach kielicha) małe, niezbyt smaczne jagody. Natomiast jej skromniejsi z wyglądu krewni - miechunka peruwiańska i tomatillo - to prawdziwe deserowe delicje.

Tomatillo i husk tomato

Podobnie jak miechunkę uprawia się inne psiankowate, np. tomatillo (Physalis ixocarpa) i niski, płożący się pomidor skórzasty (Physalis pruinosa) - po angielsku husk tomato, których nasiona można kupić w internecie. Żółtawe jagody pomidora skórzastego, dużo mniejsze od otaczającej je osłony, mają słodko-kwaśny smak, nie zawierają glutenu, za to sporo witaminy C (ok. 40 mg w 100 g świeżej masy). Przyrządza się z nich konfitury, pikle oraz słodkie i wytrawne sosy. Podobny smak i zastosowanie mają młode owoce tomatillo pochodzącego z Meksyku. Jest to roślina o wysokich (do 1,3 m), sztywnych pędach, a jej żółtawe, szarozielone lub lekko fioletowe owocki są kuliste lub lekko spłaszczone. Osiągają średnicę 6 cm i pod koniec dojrzewania nie mieszczą się w osłonie, która pęka, odsłaniając jagodę. W pełni dojrzałe tomatillo jest nieco mączyste, lecz świetne do sosów chili albo jako dodatek do mięs.

Tamarillo dla cierpliwych

Pasjonaci ogrodnictwa mogą spróbować uprawy tamarillo (Cyfomandra betacea) - pochodzącego z Meksyku pomidora drzewiastego, którego owoce mają ciekawy słodko-kwaśny smak z nutą czarnej porzeczki. Jada się je na surowo, gotowane oraz jako dodatek do szarlotek, serników czy sałatek. W pikantnych sosach pasują do drobiu, ryb, serów i makaronu. Możemy je przez tydzień przechowywać w pokojowej temperaturze albo zamrozić. Jedna 100-gramowa jagoda zawiera 20-40 mg witaminy C i aż 1-3 mg betakarotenu (prowitaminy A).Opieka nad tamarillo wymaga sporo cierpliwości. Roślina łatwo kiełkuje, lecz owocować zaczyna co najmniej 1,5 roku od siewu. Może spędzać okres bezmroźny na powietrzu, w jasnym, zacisznym miejscu. Uszczykiwanie wierzchołków sprzyja rozkrzewianiu, a roślinę łatwo też rozmnażać z wierzchołkowych sadzonek zielnych. Są jednak kłopoty. Pomidor drzewiasty nie toleruje silnego słońca, wymaga obfitego podlewania i zraszania. Potrzebuje też do zimowania jasnych pomieszczeń o temperaturze co najmniej 5°C. W ciemniejszych i zimniejszych miejscach dobrze jest przyciąć pędy "na jedno oczko". Dorosłe rośliny są na tyle silne, że wytrzymują krótkotrwałe spadki temperatury poniżej 0°C. Jeśli nawet pędy przemarzną, roślina wypuszcza nowe z pąków śpiących. Tamarillo rośnie bardzo szybko i w pierwszym roku trzeba przesadzać je co najmniej dwukrotnie do coraz większych doniczek. Podłoże powinno być przepuszczalne - najlepiej substrat torfowy z glinką i perlitem lub gliniasta ziemia kompostowa z perlitem, wymieszane w proporcji 2:1. Później "drzewka" powinny rosnąć w 10-15-litrowych donicach. Wiosną wystarczy wówczas wymieniać około 10 cm wierzchniej warstwy podłoża i zasilać roślinę nawozami wieloskładnikowymi raz w miesiącu, a w okresie owocowania - co dwa tygodnie nawozami potasowymi. Tamarillo jest odporne na choroby, ale przy niskiej wilgotności powietrza bywa atakowane przez przędziorki i mszyce.
    Więcej o:

Skomentuj:

Delicje z Peru w twoim ogrodzie