Marzec to najlepszy czas na przesadzanie roślin doniczkowych
Zanim rośliny obudzą się z zimowego spoczynku, warto je przesadzić do świeżej ziemi.
Panuje ogólne przekonanie, że kwiaty trzeba co roku przenieść do nowej doniczki. Młode okazy, które silnie rosną, owszem, tak. Ale kilkuletnie - tylko w przypadku, gdy ich korzenie przerosły całe podłoże. Naprawdę duże egzemplarze fikusów czy palm pozostawiamy w tej samej donicy, wymieniamy tylko górną warstwę ziemi.
NA PRZEDWIOŚNIU
O tej porze roku większość roślin (np. fikusy, paprocie, draceny i juki) jeszcze nie zaczęła rosnąć, dlatego jest to najlepszy czas na ich przesadzanie.
W przypadku kwitnących zimą azalii, begonii i cyklamenów zaczekajmy do chwili, aż rośliny te przekwitną. Można je przesadzać przez całą wiosnę.
DLACZEGO PRZESADZAMY
Nawet w sporej doniczce jest mało ziemi, dlatego szybko wyczerpują się zawarte w niej składniki odżywcze i staje się jałowa. Jeśli podawaliśmy naszym roślinom nawozy, to pobieranie składników mineralnych przez korzenie nie jest równomierne. Niektóre z nich zostały wykorzystane w pełni, inne pozostały w podłożu w nadmiarze i mogło dojść do jego zasolenia, a to szkodzi roślinom.
Poza tym ziemia w doniczce z czasem staje się coraz mniej porowata i coraz mniej przepuszczalna dla wody i powietrza, a roślina nie mieści się w pojemniku.
Również doniczka, jako lokum dla naszej podopiecznej staje się z czasem za ciasna.
Czy wiesz, że...
Jeżeli chcemy doniczkę wstawić do osłonki, należy wybrać taką, by między ściankami jednej i drugiej było trochę wolnej przestrzeni.
WYBIERAMY DONICZKĘ
Pojemnik na rośliny powinien mieć otwór w dnie. Większość gatunków sadzimy w standardowych doniczkach - takich, których wysokość jest równa ich średnicy mierzonej u góry.
Jeżeli bryła korzeniowa rozwija się dość płytko (np. u wielu sukulentów), to bardziej odpowiednia jest doniczka o płaskim kształcie. Gdy korzeń ma charakter palowy (np. u palm), pojemnik powinien być wysoki i wąski.
Niektóre rośliny (np. storczyki) lepiej rosną w doniczkach z ażurowymi dnem i ściankami.
Główna zasada doboru doniczki polega na tym, że zmieniamy ją na niewiele większą od tej, w której roślina rosła dotychczas. Wtedy korzenie rozwijają się równomiernie.
Jeśli chcemy wykorzystać starą doniczkę, w której wcześniej coś rosło, musimy ją porządnie umyć.
NAJWAŻNIEJSZE JEST PODŁOŻE
Większość kwiatów doniczkowych możemy przesadzać do podłoża uniwersalnego. Ziemia sprzedawana pod taką nazwą zawiera lekki torf ogrodniczy (zwykle odkwaszony), przekompostowaną ziemię liściową i piasek.
Tego typu podłoże ma dobrą strukturę, zatrzymuje sporo wody, ale jest też odpowiednio napowietrzone. Niestety, zawiera niewiele składników mineralnych i posadzone w nim rośliny wymagają regularnego nawożenia.
Odczyn (pH) podłoża uniwersalnego jest zwykle lekko kwaśny i wynosi 5,5-6,5. To odpowiada wielu gatunkom, chociaż jest sporo wyjątków, które wolą kwaśną ziemię (o pH 4-5). Do nich należą np. azalia, hortensja i kamelia.
Niektóre grupy rośliny wymagają podłoża o specyficznej strukturze. Dla storczyków jest to mieszanka kawałków przefermentowanej kory sosnowej, fragmentów torfu włóknistego, kawałków kokosa i węgla drzewnego. Palmy i kliwia lubią ziemię żyzną z dodatkiem gliny, a więc raczej ciężką. Z kolei dla kaktusów musi być bardzo przepuszczalna i zawierać żwirek. Specjalne podłoża można kupić w workach 5- lub 10-litrowych.
NA PRZEDWIOŚNIU
O tej porze roku większość roślin (np. fikusy, paprocie, draceny i juki) jeszcze nie zaczęła rosnąć, dlatego jest to najlepszy czas na ich przesadzanie.
W przypadku kwitnących zimą azalii, begonii i cyklamenów zaczekajmy do chwili, aż rośliny te przekwitną. Można je przesadzać przez całą wiosnę.
DLACZEGO PRZESADZAMY
Nawet w sporej doniczce jest mało ziemi, dlatego szybko wyczerpują się zawarte w niej składniki odżywcze i staje się jałowa. Jeśli podawaliśmy naszym roślinom nawozy, to pobieranie składników mineralnych przez korzenie nie jest równomierne. Niektóre z nich zostały wykorzystane w pełni, inne pozostały w podłożu w nadmiarze i mogło dojść do jego zasolenia, a to szkodzi roślinom.
Poza tym ziemia w doniczce z czasem staje się coraz mniej porowata i coraz mniej przepuszczalna dla wody i powietrza, a roślina nie mieści się w pojemniku.
Również doniczka, jako lokum dla naszej podopiecznej staje się z czasem za ciasna.
Czy wiesz, że...
Jeżeli chcemy doniczkę wstawić do osłonki, należy wybrać taką, by między ściankami jednej i drugiej było trochę wolnej przestrzeni.
WYBIERAMY DONICZKĘ
Pojemnik na rośliny powinien mieć otwór w dnie. Większość gatunków sadzimy w standardowych doniczkach - takich, których wysokość jest równa ich średnicy mierzonej u góry.
Jeżeli bryła korzeniowa rozwija się dość płytko (np. u wielu sukulentów), to bardziej odpowiednia jest doniczka o płaskim kształcie. Gdy korzeń ma charakter palowy (np. u palm), pojemnik powinien być wysoki i wąski.
Niektóre rośliny (np. storczyki) lepiej rosną w doniczkach z ażurowymi dnem i ściankami.
Główna zasada doboru doniczki polega na tym, że zmieniamy ją na niewiele większą od tej, w której roślina rosła dotychczas. Wtedy korzenie rozwijają się równomiernie.
Jeśli chcemy wykorzystać starą doniczkę, w której wcześniej coś rosło, musimy ją porządnie umyć.
NAJWAŻNIEJSZE JEST PODŁOŻE
Większość kwiatów doniczkowych możemy przesadzać do podłoża uniwersalnego. Ziemia sprzedawana pod taką nazwą zawiera lekki torf ogrodniczy (zwykle odkwaszony), przekompostowaną ziemię liściową i piasek.
Tego typu podłoże ma dobrą strukturę, zatrzymuje sporo wody, ale jest też odpowiednio napowietrzone. Niestety, zawiera niewiele składników mineralnych i posadzone w nim rośliny wymagają regularnego nawożenia.
Odczyn (pH) podłoża uniwersalnego jest zwykle lekko kwaśny i wynosi 5,5-6,5. To odpowiada wielu gatunkom, chociaż jest sporo wyjątków, które wolą kwaśną ziemię (o pH 4-5). Do nich należą np. azalia, hortensja i kamelia.
Niektóre grupy rośliny wymagają podłoża o specyficznej strukturze. Dla storczyków jest to mieszanka kawałków przefermentowanej kory sosnowej, fragmentów torfu włóknistego, kawałków kokosa i węgla drzewnego. Palmy i kliwia lubią ziemię żyzną z dodatkiem gliny, a więc raczej ciężką. Z kolei dla kaktusów musi być bardzo przepuszczalna i zawierać żwirek. Specjalne podłoża można kupić w workach 5- lub 10-litrowych.
- Więcej o:
