Kortaderia - trawa ozdobna [Przegląd odmian]

Trawa jak marzenie

Kortaderia, zwana też trawą pampasową, należy do najokazalszych bylin. W dobrych warunkach może osiągać 2,5-3 m wysokości. W okresie wegetacji zdobią ją długie, lekko przewieszone liście, ale jej wielbiciele czekają na wrzesień, kiedy roślina wypuszcza długie pędy z wielkimi puszystymi kłosami. Wtedy urodą przewyższa inne dekoracyjne trawy.

Gatunek ten warto dobrze wyeksponować, na przykład jako samotną roślinę pośrodku trawnika. Na rabacie powinna być otoczona niższymi trawami oraz bylinami. Jej kwiatostany po zaschnięciu długo jeszcze zdobią ogród. A po ścięciu doskonale się zasuszają.

W Polsce kortaderia uchodzi za dość trudną w uprawie. U nas znana jest głównie Cortaderia selloana o jasnych kwiatostanach, dorastająca do około 2 m oraz jej odmiana 'Rosea' z różowymi pióropuszami. Roślina ta polecana jest do uprawy w strefie klimatycznej 7a, czyli w północno-zachodnim i zachodnim, przygranicznym pasie Polski. Dla pozostałych rejonów kraju fachowcy polecają raczej niższe odmiany trawy pampasowej, takie jak 'Pumila' i 'Evita'. Dorastają one do wysokości około metra i są bardziej odporne na niekorzystne warunki.

Na zdjęciu powyżej:Na rabacie kortaderii towarzyszą kwitnące na różowo rozchodniki okazałe, hortensja i makleja.

Fot. Getty Images/FPM/Howard Rice Getty Images

Ta kortaderia rośnie nad wodą, ale jej korzenie są odizolowane od wilgoci za sprawą grubej folii wkopanej w ziemię.

Wymagania

Stanowisko. Kortaderię sadzimy w nasłonecznionym miejscu, bo tylko w takim może zakwitnąć.

Gleba. Powinna być żyzna, choć przepuszczalna. Dobrze, jeśli zawiera dużo próchnicy. Zdecydowanie unikamy stanowisk z glebą gliniastą i podmokłą. Aby mieć pewność, że woda nie będzie się gromadzić przy korzeniach w nadmiarze, usypmy niewielki kopczyk (pod nim dajemy grubą warstwę drenażu) i dopiero na nim posadźmy kortaderię.

Podlewanie. W okresie wegetacji podłoże utrzymujemy w stanie umiarkowanie wilgotnym, natomiast zimą ziemia musi być sucha!

Nawożenie. Wiosną podajemy 1-2 dawki nawozu dla roślin ogrodowych.

Kortaderia rośnie w naturze w południowej Brazylii i w Argentynie, na terenach zwanych pampasami (południowoamerykański odpowiednik stepów). Wypasa się tam bydło, ale przez część roku panuje susza.

Na zdjęciu powyżej:

W dobrych warunkach trawa pampasowa może osiągać ok. 3 m wysokości - takie panują m.in. w ogrodzie Ilam Park w Wielkiej Brytanii.

Pióropusze w donicy

Karłowe odmiany kortaderii nadają się także do uprawy w pojemnikach. W sezonie mogą stać na dobrze oświetlonych schodach lub tarasie, ale na zimę trzeba przenosić je do widnego pomieszczenia, w którym temperatura utrzymuje się nieco powyżej 0°C. Aż do wiosny roślin nie podlewamy. Od marca kortaderię warto przenieść w cieplejsze miejsce, by wcześnie rozpoczęła wegetację. Kiedy w maju, po ostatnich przymrozkach, wystawimy ją na dwór, będzie już całkiem spora. Wydłużony okres wegetacji zagwarantuje, że trawa zakwitnie przed jesienią. Gdy koniec lata jest chłodny i mokry, kortaderia nie zdąży rozwinąć pióropuszy.

Na zdjęciu powyżej:

Kortaderia pampasowa 'Rosea'

Ile to kosztuje

W sklepach internetowych ceny tej trawy są różne w zależności od odmiany:

www.blumkowscy.pl - 10zł

www.mojsklepogrodniczy.pl - ok. 20zł;za zestaw dwóch odmian (białej i różowej) ok 35zł;

odmiany 'Evita' - ok. 30zł

www.ogrodniczyraj.pl ok 13zł

nasiona kortaderii można kupić za ok 5zł

Na zdjęciu powyżej:

Kortaderia pampasowa 'Evita'

Ekspert radzi

BRONISŁAW JAN SZMIT ze Szkółki Drzew i Krzewów Ozdobnych w Pęchcinie k. Ciechanowa (www.szmit.pl):

Z moich obserwacji wynika, że w gruncie pod okryciem zimuje u nas bez problemu tylko kortaderia pampasowa (C. selloana) 'Pumila'. Inne odmiany okazały się trudniejsze w utrzymaniu.

Jesienią ścinamy zmrożone już liście, następnie przyciętą kępę okrywamy folią, a na końcu wszystko obsypujemy korą, torfem lub trocinami. Większym problemem niż mróz jest zimowe wygniwanie korzeni, dlatego tak ważna jest folia, która chroni je przed wilgocią.

Na zdjęciu powyżej:

Kępy kortaderii związano rafią nie tylko w celach dekoracyjnych, ale także po to, by zimą śnieg nie przygniatał ich na boki.

Fot. Wiesław Gawryś

Ten okaz kortaderii 'Pumila' rośnie w ogrodzie w Pęchcinie już od kilku lat