Garść pomysłów na ogród od zaraz

Dojrzały ogród natychmiast

Po skończeniu budowy domu chciałoby się, żeby ogród cieszył oczy od razu - żeby wszędzie kwitły piękne kwiaty, pod stopami zieleniła się gęsta murawa, a nad głową szumiały drzewa. Trudno zrozumieć, że na taki efekt czasami trzeba czekać latami. Zwykły żywopłot potrzebuje kilkunastu lat, żeby odgrywać swoją rolę, nie mówiąc już o drzewach. Świeżo założony ogród przez pierwszy rok niespecjalnie przypomina zielony raj z rysunków i wizualizacji, którymi czarował nas projektant. Jak przetrwać ten trudny czas? Oto różne pomysły na skrócenie oczekiwania.

Gotowe ściany i ścianki w ogrodzie

Jeśli na działce nie rośnie nic albo - co się często zdarza - po budowie domu przypomina ona księżycowy krajobraz, warto zastosować proste i niedrogie rozwiązanie. Brzydki mur wystarczy pomalować. W sklepach można też kupić lekkie trejaże, pergole i drewniane przepierzenia, które stworzą intymne gabinety i tajemnicze zaułki w naszym ogrodzie. Ten sposób wykorzystywali już ogrodnicy w czasach baroku, stawiając lekkie konstrukcje w miejscach, gdzie potem miały się znaleźć szpalery i żywopłoty. Drewniane elementy zbudują potrzebny nam układ przestrzenny, odpowiednio dobrane, pomalowane albo - jeszcze lepiej - specjalnie zaprojektowane same mogą być ozdobą nowego ogrodu. Można wreszcie obsadzić takie konstrukcje pnączami, dzięki którym ściany i ścianki ładnie się zazielenią.

Szybki efekt spójnej kompozycji da pomalowanie nieciekawej płaszczyzny na jaskrawy kolor, który potem będzie powtarzał się w meblach i na rabatach

Maskujące pnącza

Jeden ze sławnych przedwojennych profesorów architektury mówił, że gdy nie udał mu się jakiś dom, zasłaniał go pnączem. Bywa tak, że w świeżo założonym ogrodzie niezbyt piękne ściany starych zabudowań albo ogrodzenia tak rzucają się w oczy, że psują całą radość z nowej siedziby. Wymarzona pnąca róża i hortensja nie poprawią sytuacji; posadzone dopiero tej wiosny niczego jeszcze nie okryją swoim szlachetnym woalem, bo potrzebują czasu, by się rozrosnąć. Warto zastosować więc szybko rosnące pnącza, które błyskawiczne zasłonią nielubianą ścianę albo niechciany widok. Bardziej niecierpliwym pozostaje malarstwo iluzjonistyczne.

Inne polecane pnącza

POWOJNIK WŁOSKI. Rośnie szybko, tworząc gęstą masę zieleni i pięknych kwiatów.

RDEST AUBERTA. Potężne i ekspansywne pnącze, które w ciągu roku ma nawet ośmiometrowe przyrosty.

CHMIEL ZWYCZAJNY. Wspina się po siatkach, tyczkach, prętach i palach.

Fot. www.clematis.com.pl

FASOLA WIELKOKWIATOWA. Jednoroczna roślina owijająca się pędami wokół podpór. Ładnie kwitnie. Lubi miejsca słoneczne. Dorasta nawet do 4 m długości.

WILEC TRÓJBARWNY. Jednoroczne pnącze osiągające 2-3 m długości

Fot. Paweł Słomczyński / AG

Trawnik dla niecierpliwych

Trawnik od zaraz to właściwie oksymoron, czyli sprzeczność, wiadomo bowiem, że aby był naprawdę piękny, trzeba go regularnie kosić przez 300 lat? Możemy jednak pozwolić sobie na imitację prawdziwej angielskiej murawy, czyli trawnik z rolki. Ułożony na odpowiednio przygotowanym, wyrównanym, nawiezionym i nawodnionym podłożu będzie się prezentował doskonale. Pamiętajmy jednak, że to na razie tylko dekoracja: po świeżo ułożonej murawie można biegać dopiero wtedy, gdy się ukorzeni, czyli najwcześniej za 2-3 tygodnie. Alternatywą dla trawnika jest oczywiście naturalna murawa, taka jaką już mamy na działce, tylko posprzątana, podlewana i od tej chwili regularnie strzyżona. Kwitnące w niej mniszki i stokrotki wynagrodzą z nawiązką fakt, że nie będzie to prawdziwy angielski trawnik.

Trawnik z rolki doskonale nadaje się do pokrycia nawet skomplikowanych płaszczyzn. Jeśli w ogrodzie mamy już założoną murawę, warto ją zostawić, regularnie kosząc i pielęgnując

Ładne drzewko w krótkim czasie

Nie ma prawdziwego ogrodu bez drzew. Ale na jakie się zdecydować? Na początek najlepsze będą szybko rosnące gatunki, takie jak wierzby, brzozy, derenie jadalne albo jodły kalifornijskie i modrzewie, które zagwarantują nam efekt już w pierwszych dziesięciu latach. Pamiętajmy, że atutem niektórych roślin są piękne kwiaty. Do nich należą drzewka owocowe. Ozdobna wiśnia czy jabłoń będą przyciągać swą urodą wczesną wiosną, w czasie kwitnienia. Jesienią żywe barwy mogą wnieść do ogrodu ich kolorowe owoce i przebarwiające się liście. Szybko rosnące gatunki są jednak dość krótkowieczne. Nie rezygnujmy więc z sadzenia wolno rosnących lip, dębów, klonów czy igliczni. Ani się nie obejrzymy, jak lata miną i również one pokażą swoje walory, pyszniąc się na tle już wyrośniętych towarzyszy.

Projektując nasadzenia drzew w naszym ogrodzie, wybierzmy gatunki, które charakteryzują się szybkim wzrostem. Kwitnące wiosną drzewka owocowe to dobry pomysł na efekt w krótkim czasie

Kolorowy dywanik zamiast gołej ziemi

Nic nie zdobi ogrodu bardziej niż klasyczna angielska rabata z kępami kwitnących bylin i tworzącymi jej "architekturę" krzewami. Pod oczywistym warunkiem, że rośliny są bujne i rozrośnięte. Świeżo założona rabata nader często wygląda smutno z małymi i niepozornymi roślinami albo, co gorsza, przypomina zaorane pole, bo nie mamy jeszcze żadnego pomysłu na to, jak ją zaprojektować. Wiemy jedno: ma być zielono, a goła ziemia w naturze nie istnieje - w każdym razie rzadko to się zdarza. W sukurs przyjdą nam tzw. rośliny okrywowe. Polecam głównie szybko rosnące byliny i trawy kępkowe (jak macierzanka, jasnota plamista, kostrzewa), choć warto także wykorzystać niektóre niskie krzewy czy nawet pnącza - np. barwinek, trzmielinę Fortune'a, bluszcz.

Pokochać to co jest

Usuwanie całej rosnącej na działce dzikiej roślinności może wydać się świeżo upieczonemu właścicielowi ogrodu świetnym sposobem na zrobienie porządku na posesji. Trzeba sobie jednak jasno powiedzieć, że nie jest to najlepszy pomysł, jeśli nie mamy zamiaru natychmiast potem zakładać całego ogrodu od a do z. Zwyczajne zarośla mogą stać się tymczasowymi ścianami naszych wnętrz ogrodowych. Dopóki nowe rośliny nie osiągną odpowiednich rozmiarów, stare krzewy będą stanowić dla nich tło. Widok naturalnych kompozycji z czarnych bzów, ałyczy, dzikiej róży i tarnin będzie cieszył nasze oczy dużo bardziej niż pusta przestrzeń. Zanim zabierzemy się do wycinki, zastanówmy się najpierw, co wyciąć, a co zostawić choćby na rok, aby ogród nie straszył pustką

Przykuwanie wzroku

W świeżo założonym ogrodzie istnieją takie fragmenty, z których jesteśmy już zadowoleni, i inne - jeszcze niedopracowane? Jeżeli chcemy, aby te drugie były mniej widoczne, zastosujmy elementy sterujące wzrokiem oglądającego. Mogą nimi być umieszczone w widocznych miejscach rzeźby, donice z kolorowymi krzewami lub oryginalne ściółki. Przyciągają oczy jak magnes. Taką samą rolę odgrywają linie prowadzące wzrok, które uzyskamy za pomocą małej architektury (schody, murki oporowe) i nawierzchni (ścieżki). Aby uzyskać szybki efekt w ogrodzie, skupmy się więc w pierwszej kolejności na dominantach i ich otoczeniu.

Duże drzewa od zaraz

Zakładając ogród od podstaw, możemy zdecydować się na kupno dużych drzew i krzewów, które od razu dadzą efekt. Technologia produkcji roślin jest dziś na tyle rozwinięta, że nie trzeba się obawiać, iż będą chorować i słabo rosnąć. Należy je właściwie posadzić we wcześniej przygotowanych dołach, nawiezionych kompostem. Najlepiej, jeśli zrobi to fachowa firma. Taki "ogród od zaraz" jest oczywiście drogi, należy więc mieć pewność co do źródła, w którym kupujemy rośliny. Sadzone drzewa i krzewy będą miały już po kilka, kilkanaście lat. Ten czas spędziły w szkółce, dorastając do pożądanej wielkości. Możemy sobie wyobrazić, że przed laty oddaliśmy nasz przyszły ogród "na wychowanie". Wybierzmy więc najlepszą szkółkę, na jaką nas stać

Przenośny ogród w donicach

Sadzenie roślin w pojemnikach to sposób na przenośną tarasową kompozycję, która może się zmieniać wraz z postępami prac w ogrodzie. Zacznijmy od podkreślenia walorów architektury domu. Postawmy donice przy słupach podtrzymujących daszek nad gankiem, przy wejściu i pomiędzy oknami tarasowymi. Na początek mogą to być szybko rosnące, kwitnące pnącza (powojnik, kobea, tunbergia) i duże kolumnowe krzewy, np. strzyżone graby. Następną czynnością będzie urządzenie warzywnika na tarasie. Kolorowe buraki, sałaty i kopry w asyście ziół przyprawowych stworzą modną i niebanalną kompozycję, która szybko będzie nas cieszyć nie tylko widokiem, ale i smakiem, dając satysfakcję z posiadania prawdziwego ogrodu. W miarę zachodzących zmian pojemniki możemy przestawiać, a gatunki zmieniać na bardziej pasujące do całości.

Rabata na zawołanie

Stworzenie pięknie kwitnącej rabaty - ozdoby ogrodu - to marzenie wszystkich ogrodników. Potrzeba na to nie tylko czasu, ale i doświadczenia. Wprawę w tworzeniu kwietnych kompozycji najlepiej zdobywać, sadząc gatunki, które szybko się rozwijają. Spośród wieloletnich roślin wybierzmy np. kocimiętkę, przywrotnik ostroklapowy czy bodziszki. Nie pozwolą one na siebie długo czekać i już w pierwszym sezonie będą wyglądać obiecująco, a potem już tylko coraz lepiej. W sklepach często można kupić podrośnięte byliny. Warto więc podarować sobie trochę luksusu i posadzić w kilku miejscach większe okazy, które wzbogacą kompozycję. Idealnym uzupełnieniem młodej rabaty z roślin wieloletnich będą rośliny jednoroczne, którym wystarczy jeden sezon, by pokazały pełnię swej urody.