Badanie termowizyjne. Samemu czy z wykonawcą?

Planując wykonanie badania termowizyjnego, mamy do wyboru trzy możliwości. Możemy sami wypożyczyć kamerę termowizyjną (250-500 zł/dzień), zlecić wykonanie badania bez raportu (200-500 zł) lub z raportem (700-1200 zł). Zakres badań termowizyjnych nie jest ujednolicony, ponieważ zależy od liczby zdjęć (najczęściej 50-80), wielkości domu i jego kształtu.

Zestaw samych termogramów bez ich analizy na niewiele się jednak przyda osobie bez doświadczenia i fachowej wiedzy budowlanej, szczególnie dotyczącej właściwości materiałów. Zdjęcia wykonane kamerą termowizyjną trzeba bowiem umieć zinterpretować. Najtrudniej jest to zrobić w przypadku tych wykonanych z zewnątrz. Nie zawsze bowiem otrzymane wyniki można odczytać, stosując jeden schemat: "zimne miejsce = dobra izolacyjność cieplna", "ciepły fragment = zła izolacja". Z tego względu zdecydowanie najlepsze, choć też i najdroższe, jest badanie ze szczegółowym raportem.

Jak porównywać zdjęcia termowizyjne

Barwne plamy na termogramach (kolorowe izotermy) pokazują rozkład temperatury. Jeden kolor odpowiada punktom o tej samej temperaturze. Pozwala to zorientować się, które fragmenty są ciepłe, a które zimne.

Zwykle termogramy wykonuje się od zewnątrz. Wtedy ciemna barwa oznacza miejsca chłodniejsze (lepiej zaizolowane termicznie), a jasna - cieplejsze. Na zdjęciach okien można zauważyć na szybach czarne plamy, które są odbiciem temperatury nieba (może ona wynosić nawet poniżej -50 st. C). Jednak nie wszystkie informacje da się uzyskać, przeprowadzając badania od zewnątrz. Czasem konieczne jest wykonanie zdjęć od środka. Na nich ciemne kolory świadczą o zimniejszych powierzchniach (przez które na przykład napływa zimne powietrze), a jasne - o cieplejszych. Nie należy się jednak sugerować samymi barwami termogramu, ponieważ ich paletę można wybrać dowolnie. Ważne są wartości liczbowe mierzonej temperatury.

Badanie szczelności kamerą termowizyjną

Ciepło ucieka z domu nie tylko przez przenikanie (niedostatecznie ocieplone ściany, dach itp.), ale także przez przewiewanie. Podmuchy wiatru wtłaczają zimne powietrze do domu przez wszelkie nieszczelności. Obniża to komfort cieplny i powoduje wzrost rachunków na ogrzewanie. Dotyczy to nie tylko starych domów, ale też nowych, bardzo dobrze ocieplonych, z oknami i drzwiami o wysokich parametrach cieplnych.

Niestety, nie zawsze miejsca nieszczelności są widoczne na termogramach. Dlatego niektóre firmy przeprowadzające pomiary kamerą termowizyjną, oferują w pakiecie z badaniem dodatkowo wykonanie testu szczelności za pomocą urządzenia Blower Door. Składa się on z ramy aluminiowej wraz z plandeką umieszczaną w drzwiach zewnętrznych (nie trzeba ich demontować - wystarczy szeroko otworzyć). W ramie montowany jest wentylator, który wytwarza wewnątrz podciśnienie lub nadciśnienie. Później rozprowadza się przewody do pomiaru różnicy ciśnień, a wszystko podłącza się do komputera.

Najczęściej chłodne powietrze jest wdmuchiwane przez nieprawidłowo osadzone okna, drzwi, gniazdka i włączniki elektryczne, a nawet przez wełnę mineralną o grubości 50 cm, nad którą jest nieszczelna membrana dachowa. Efekt przewiewania potęguje silny wiatr. Badania przeprowadzane w takie dni pokazują, że zużycie energii do ogrzewania domu wzrasta nawet o 100-200 proc.

Jak znaleźć wykonawcę, gdy planujemy termowizję

Jest wiele organizacji i firm oferujących badania termowizyjne. Najbezpieczniej jest szukać wykonawców na wyższych uczelniach technicznych, w organizacjach poszanowania energii, firmach wykonujących certyfikaty i audyty energetyczne lub lokalnych przedsiębiorstwach energetyki.

Firmy przeprowadzające badania można również znaleźć w Internecie. Zanim jednak wybierzemy jedną z nich, pamiętajmy, że zdjęcia termowizyjne powinny być poddane profesjonalnej analizie. Wykonawcy nie należy wybierać, kierując się tylko ceną takiej usługi. Należy przede wszystkim wziąć pod uwagę jego doświadczenie. Warto również poprosić o fragment przykładowego raportu. Powinny się w nim znajdować dokładne dane metody badania, warunków pogodowych oraz termogramy z takim opisem błędów, który będzie pomocny podczas remontów lub termomodernizacji domu. Dobrze, jeśli są też dołączone zwykłe zdjęcia zrobione aparatem fotograficznym. Ułatwią one identyfikację analizowanej części domu. Warto upewnić się, czy raport będzie zawierał jednoznaczne wnioski i zalecenia naprawy. Będą one podstawą do dochodzenia swoich praw u projektanta, wykonawcy lub producenta materiału.

Kamera termowizyjna pokazuje błędy budowlane, usterki i awarie - zobacz termogramy z opisem i propozycjami rozwiązania problemu

Zapisz się na NEWSLETTER. Co tydzień najnowsze wiadomości o budowie, remoncie i wykańczaniu wnętrz w Twojej poczcie e-mail: Zobacz przykład