Projekty domów: dom dla zwykłej rodziny

Metryczka domu

Powierzchnia użytkowa domu: 162,2 m2

Powierzchnia zabudowy: 150,7 m2

Minimalna szer. działki: 23,2 m

Autorzy: arch. Krzysztof Borowski, arch. Piotr Rynkiewicz

Kontakt: tel. +48 22 258 27 86, e-mail: domy@domyzwizja.pl

Dom dla zwykłej rodziny

Oto dom dla zwykłej rodziny. Wygodnie zamieszkają tu rodzice z dwojgiem dzieci. Nie zabraknie też miejsca dla gościa (na przykład babci, a nawet dla mieszkającej na stałe opiekunki dla dzieci albo pomocy domowej).

Typowych pracujących przedstawicieli klasy średniej może nieco zmartwić tylko jedno miejsce garażowe wewnątrz budynku - dzisiejsze "zwykłe" rodziny posługują się zazwyczaj dwoma autami. Jednak rozwiązanie z pojedynczym garażem pasuje do skali domu, a powiększenie garażu (dostępne jako jeden z wariantów) zaburzy korzystną przewagę pomiędzy powierzchnią mieszkalną a pomocniczą (gospodarczą) oraz proporcje bryły. Zamiast rozbudowywać garaż, na drugie auto można wygospodarować kawałek frontowej części działki i urządzić tu wygodne miejsce parkingowe "pod chmurką".

Działka

Budynek ma skromną bryłę, wzniesioną na planie prostokąta i nakrytą zwykłym dwuspadowym dachem. Taka bryła to rozwiązanie najbardziej ekonomiczne z możliwych. Pod dwuspadowym dachem jest sporo miejsca, a prosty kształt sprzyja klarownemu podziałowi przestrzeni wewnętrznej.



Dom najlepiej ulokować na działce w ten sposób, by jego kalenica znalazła się równolegle do drogi dojazdowej, przebiegającej wzdłuż zacienionej krawędzi parceli. Działka musi być dość szeroka - minimum to 23,3 m. Chcąc ulokować dom na węższym kawałku ziemi, można brać pod uwagę przysunięcie garażu bezpośrednio do granicy działki, ale tylko pod warunkiem, że sąsiad zrobi to samo, i że na takie rozwiązanie pozwalają miejscowe wytyczne.

Za domem schowa się prywatna część ogrodu - dzięki temu mieszkańcy będą osłonięci przed wzrokiem przechodniów, a także hałasem. Nawet niewielki ogródek w takim układzie łatwo będzie przekształcić w oazę spokoju.

Żeby dom ładnie się wpisał w otoczenie, przy jego wykańczaniu warto uwzględnić okoliczne tradycje budowlane i dopiero wtedy zdecydować o szerokości okapu czy okładzinie wokół wejścia.

Wygląd budynku

Skromna, tradycyjna bryła dobrze zaprezentuje się w sąsiedztwie niewysokich budynków o stromych dachach. Nie bardzo pasuje za to do willowych klimatów, znanych z niektórych przedmieść wielkich aglomeracji.

Zanim podejmiemy ostateczne decyzje co do wykończenia dachu i elewacji, rozejrzyjmy się po okolicy: jak wyglądają sąsiednie budynki? Prezentowany projekt można bowiem wznieść zarówno w sposób pokazany na wizualizacji - bez okapów, jak i z popularniejszymi, wysuniętymi okapami. Podobne podejście sprawdzi się przy wyborze pokrycia dachowego oraz materiału na elewacje w rejonie wejścia. Może się tu pojawić kamień, klinkier, lub drewno - coś, co stanie się ozdobą, wręcz wizytówką domu; zachęcam do inspirowania się lokalnymi klimatami!

Uwaga! Projekt został opracowany w trzech wariantach. Wariant pierwszy przewiduje garaż na dwa samochody, wariant drugi jest pomniejszoną wersją pierwszego, a prezentowany tu wariant trzeci, o współczesnej, pozbawionej okapów formie, odbiega od poprzedników przede wszystkim sposobem wykończenia elewacji. Cegłę klinkierową zastąpiono tynkiem w celu obniżenia kosztów realizacji.

Wnętrza domu i ich funkcje

Podoba mi się sposób organizacji części dziennej domu (rzut parteru). Pomieszczenia pogrupowano w taki sposób, że przed wchodzącymi otwiera się najbardziej reprezentacyjna przestrzeń - z otwartym na ogród salonem na pierwszym planie.

Architekci sprytnie ukryli kuchnię za szatnią i spiżarnią, dzięki czemu, choć znajduje się ona blisko wejścia do domu, żaden z gości nie będzie narażony na oglądanie kuchennego rozgardiaszu - nawet gdy wpadnie w odwiedziny w najmniej odpowiednim momencie.

Ważny będzie wybór schodów na poddasze. Ze względu na lokalizację blisko wejścia, w strefie dziennej, ich wygląd zadecyduje o pierwszym wrażeniu. Zalecane przez architektów schody systemowe rzeczywiście sprawdzą się w tym wnętrzu, bo - zwłaszcza w wersji ażurowej - zawisną nad głowami osób wchodzących "na salony", przydając budynkowi oddechu i dynamiki. Potrzebna im rzeźbiarska forma!

Na poddaszu (rzut poddasza) warto pochwalić zgrabny podział powierzchni na osobną część dla rodziców i osobną dla dzieci. Obie strefy zostały rozdzielone schodami i łazienką, co da domownikom poczucie większej izolacji i intymności. Przy głównej sypialni zaplanowano garderobę oraz taras na dachu garażu.

Pomieszczenia pomocnicze: łazienka, pralnia i wspomniana garderoba sąsiadują ze sobą, co umożliwia dopasowanie podziału tego obszaru do potrzeb użytkowników - na przykład poprzez urządzenie większego pokoju kąpielowego, czy osobnych łazienek dla dorosłych i dzieci.

Zapisz się na NEWSLETTER. >Co tydzień najnowsze wiadomości o budowie, remoncie i wykańczaniu wnętrz w Twojej poczcie e-mail

>