Tekst i stylizacja: Agnieszka Osak-Rejmer Zdjęcia: Sylwester Rejmer
Mieszkanie. Milena i Krzysztof poznali się kilka lat temu w pubie na warszawskim Placu Zbawiciela. Dziś twierdzą, że spotkanie było im przeznaczone. Pub znajdował się bowiem zaledwie kilka kroków od mieszkania, w którym niedługo potem razem zamieszkali. Milena jest malarką - widać to po wysmakowanym wystroju wnętrza. Wzrok przyciągają niezwykłe obrazy jej autorstwa. Duże lustro nad kanapą optycznie powiększa przestrzeń. - Fot. Sylwester Rejmer
Milena i Krzysztof poznali się kilka lat temu w pubie na warszawskim Placu Zbawiciela. Dziś twierdzą, że spotkanie było im przeznaczone. Pub znajdował się bowiem zaledwie kilka kroków od mieszkania, w którym niedługo potem razem zamieszkali.
1 z 9Mieszkanie. Milena i Krzysztof poznali się kilka lat temu w pubie na warszawskim Placu Zbawiciela. Dziś twierdzą, że spotkanie było im przeznaczone. Pub znajdował się bowiem zaledwie kilka kroków od mieszkania, w którym niedługo potem razem zamieszkali. Milena jest malarką - widać to po wysmakowanym wystroju wnętrza. Wzrok przyciągają niezwykłe obrazy jej autorstwa. Duże lustro nad kanapą optycznie powiększa przestrzeń. - Fot. Sylwester Rejmer
2 z 9Mieszkanie. Mieszkanie w starej kamienicy odkrył Krzysztof. Na Milenie nie zrobiło dobrego wrażenia - ciemne, ciasne, ze ślepą kuchnią, od dawna nieodnawiane. Na szczęście nowy gospodarz, z zawodu architekt, spojrzał na wnętrze oczami fachowca i dostrzegł w nim duży potencjał. Remont zaczęto od wyburzenia fragmentów ścian, dzięki czemu kuchnia, przedpokój i pokój dzienny utworzyły jedną otwartą przestrzeń. Po zakończeniu prac gospodarze niespiesznie zajęli się aranżacją wnętrz i tak naprawdę trwa to do dzisiaj. - Fot. Sylwester Rejmer
3 z 9Mieszkanie. Duże płyty ceramiczne imitujące piaskowiec pokrywają ścianę w salonie, przy której ustawiono szafkę z telewizorem. Na jasnym tle znakomicie prezentują się bajecznie kolorowe obrazy gospodyni. - Fot. Sylwester Rejmer
4 z 9Mieszkanie. Między kuchnią a pokojem pozostawiono fragment ściany, w który wbudowano kilka szafek z przeszklonymi frontami. - Fot. Sylwester Rejmer
5 z 9Mieszkanie. Na podłodze w kuchni - jasna terakota, w pokoju i przedpokoju - parkiet przemysłowy z drewna tekowego. Na komodzie z targu staroci wyleguje się Chester, jeden z trzech kocich lokatorów mieszkania. - Fot. Sylwester Rejmer
6 z 9Mieszkanie. W kuchni gospodarze postawili na kontrast - jasne płytki na ścianie zestawili z ciemnymi szafkami fornirowanymi mahoniem. Blaty zrobiono z płyty MDF pokrytej okleiną imitującą mahoń. - Fot. Sylwester Rejmer
7 z 9Mieszkanie. Inspiracją do urządzenia sypialni w tak mocnym odcieniu czerwieni było dla Mileny wnętrze z serialu 'Seks w wielkim mieście'. Szeroki parapet z lastryko jest dodatkową półką. Zamiast łóżka - materac na stelażu. - Fot. Sylwester Rejmer
8 z 9Mieszkanie. Kobiecy kącik w sypialni. Funkcję toaletki pełni konsolka i zawieszone na ścianie lustro. Fotel gospodyni kupiła za swoją pierwszą pensję (starczyło jej również na wymianę turkusowego obicia). - Fot. Sylwester Rejmer
9 z 9Mieszkanie. Mikroskopijna łazienka robi wrażenie odrobinę większej, została bowiem wykończona płytkami w jasnych kolorach - do tego tradycyjnie urządzonego wnętrza Milena wybrała słoneczne i piaskowe odcienie. Mimo że remont skończył się dawno temu, gospodyni co jakiś czas dokonuje kolejnych zmian. - Fot. Sylwester Rejmer
Mieszkanie. Milena i Krzysztof poznali się kilka lat temu w pubie na warszawskim Placu Zbawiciela. Dziś twierdzą, że spotkanie było im przeznaczone. Pub znajdował się bowiem zaledwie kilka kroków od mieszkania, w którym niedługo potem razem zamieszkali. Milena jest malarką - widać to po wysmakowanym wystroju wnętrza. Wzrok przyciągają niezwykłe obrazy jej autorstwa. Duże lustro nad kanapą optycznie powiększa przestrzeń. - Fot. Sylwester Rejmer
Mieszkanie. Mieszkanie w starej kamienicy odkrył Krzysztof. Na Milenie nie zrobiło dobrego wrażenia - ciemne, ciasne, ze ślepą kuchnią, od dawna nieodnawiane. Na szczęście nowy gospodarz, z zawodu architekt, spojrzał na wnętrze oczami fachowca i dostrzegł w nim duży potencjał. Remont zaczęto od wyburzenia fragmentów ścian, dzięki czemu kuchnia, przedpokój i pokój dzienny utworzyły jedną otwartą przestrzeń. Po zakończeniu prac gospodarze niespiesznie zajęli się aranżacją wnętrz i tak naprawdę trwa to do dzisiaj. - Fot. Sylwester Rejmer
Mieszkanie. Duże płyty ceramiczne imitujące piaskowiec pokrywają ścianę w salonie, przy której ustawiono szafkę z telewizorem. Na jasnym tle znakomicie prezentują się bajecznie kolorowe obrazy gospodyni. - Fot. Sylwester Rejmer
Mieszkanie. Między kuchnią a pokojem pozostawiono fragment ściany, w który wbudowano kilka szafek z przeszklonymi frontami. - Fot. Sylwester Rejmer
Mieszkanie. Na podłodze w kuchni - jasna terakota, w pokoju i przedpokoju - parkiet przemysłowy z drewna tekowego. Na komodzie z targu staroci wyleguje się Chester, jeden z trzech kocich lokatorów mieszkania. - Fot. Sylwester Rejmer
Mieszkanie. W kuchni gospodarze postawili na kontrast - jasne płytki na ścianie zestawili z ciemnymi szafkami fornirowanymi mahoniem. Blaty zrobiono z płyty MDF pokrytej okleiną imitującą mahoń. - Fot. Sylwester Rejmer
Mieszkanie. Inspiracją do urządzenia sypialni w tak mocnym odcieniu czerwieni było dla Mileny wnętrze z serialu 'Seks w wielkim mieście'. Szeroki parapet z lastryko jest dodatkową półką. Zamiast łóżka - materac na stelażu. - Fot. Sylwester Rejmer
Mieszkanie. Kobiecy kącik w sypialni. Funkcję toaletki pełni konsolka i zawieszone na ścianie lustro. Fotel gospodyni kupiła za swoją pierwszą pensję (starczyło jej również na wymianę turkusowego obicia). - Fot. Sylwester Rejmer
Mieszkanie. Mikroskopijna łazienka robi wrażenie odrobinę większej, została bowiem wykończona płytkami w jasnych kolorach - do tego tradycyjnie urządzonego wnętrza Milena wybrała słoneczne i piaskowe odcienie. Mimo że remont skończył się dawno temu, gospodyni co jakiś czas dokonuje kolejnych zmian. - Fot. Sylwester Rejmer
Skomentuj:
Mieszkanie artystów