Bonsai choruje. Co się stało z fikusem? [Ekspert radzi]
Liście mojego drzewka bonsai, uformowanego z fikusa benjamina, nagle się odbarwiły, niektóre stały się białe. Wszystkie po kolei skręcają się, zasychają i odpadają... Pyta: Czytelniczka Emilia
Wojciech Słomka - specjalista ds. ochrony roślin
Wojciech Słomka: Ten gatunek fikusa jest dość wymagający i szkodzą mu sytuacje stresujące, takie jak przesuszenie podłoża, przestawianie, nagłe zmiany temperatury i przeciągi. Roślina ta nie lubi też zbyt ciasnych doniczek i gorącego suchego powietrza z kaloryfera. "Benjamin" potrafi w ciągu kilku dni zrzucić liście, co jest jego reakcją na stres. I tak się właśnie stało z Pani fikusem, uformowanym jako bonsai. Dodatkowo okaz ten został zaatakowany przez przędziorki, które wysysają soki z liści i także powodują ich żółknięcie i opadanie.
Pomoc dla fikusa będzie przede wszystkim polegała na ustabilizowaniu warunków uprawy. Roślinę należy ustawić w miejscu, w którym czuła się najlepiej. Chronimy ją przed przeciągami (nie stawiamy w otwartym oknie), zapewniamy stałą temperaturę i podlewamy dopiero wtedy, kiedy wierzchnia warstwa ziemi lekko przeschnie. Nie dopuszczamy, by woda długo pozostawała na podstawce lub w osłonce.
Fikusa będącego w złym stanie nie nawozimy. Nie ścinamy też żadnych gałązek, bo można pomylić te martwe z żywymi. I czekamy do czasu pojawienia się pączków lub pierwszych listków. W tym momencie należy wykonać oprysk z wykorzystaniem preparatu niszczącego roztocza Magus 200 SC lub Ortus 05 SC. Opryskujemy zarówno roślinę, jak i podłoże. Zabieg powtarzamy po 14 dniach. Gdy warunki się ustabilizują, a na pędach rozwiną się nowe liście, sekatorem można usunąć suche fragmenty. Nawożenie (preparatem do roślin doniczkowych zielonych) zalecam rozpocząć, kiedy pojawiające się liście nabiorą ciemnego odcienia. Początkowo stosujemy dawkę o połowę mniejszą
od tej wskazanej na opakowaniu. Zwiększamy ją do zalecanej po 1-2 miesiącach. Tak traktowana roślina powinna się zregenerować, jeśli nie zaszły w niej nieodwracalne zmiany wywołane przez stres i szkodniki.
- Więcej o:
Przycinamy starą jabłoń [Ekspert radzi]
Pleśń atakuje owoce [Ekspert radzi]
Jak ratować zalany ogród [Ekspert radzi]
Czy można uratować sosnę? [Ekspert radzi]
Co zrobić, by dwukolorowa monstera miała jasno wybarwione liście?
Na co choruje forsycja? [Porady eksperta]
6 sposobów na pielęgnację róż jesienią i zimą
Uciążliwa "miniaturka koniczyny"