Kotły na pelety - kiedy warto mieć, ile kosztują

Pelety z trocin i innych odpadów drzewnych są jednym z najmłodszych paliw na naszym rynku. Jeszcze 10 lat temu były one tak mało znane, że często informacja o kotle na pelety wymagała zawiłego tłumaczenia, że chodzi nie o palety, lecz o granulat w postaci niewielkich, twardych pałeczek o średnicy 6 lub 8 mm i długości kilku centymetrów. Pelety zalicza się do paliw ekologicznych, gdyż przyjmuje się, że - podobnie jak drewno - nie powodują zanieczyszczenia środowiska naturalnego dwutlenkiem węgla. Podczas spalania peletów do atmosfery przedostaje się tyle CO2, ile w czasie wzrostu pochłaniają drzewa, z których je wytworzono. Dzięki temu bilans emisji CO2 jest zerowy.

Obecnie użytkowników kotłów na pelety z roku na rok przybywa. Urządzenia te osiągają bowiem wysoką sprawność (od 84 do 92%) i są znacznie mniej uciążliwe w obsłudze, niż inne modele przeznaczone do spalania paliw stałych.

Ponadto, wartość opałowa peletów (parametr ten informuje, ile ciepła otrzyma się, spalając określoną ilość paliwa) jest tylko o około 30% mniejsza niż węgla kamiennego.

Kiedy warto je mieć?

W zależności od zastosowanych rozwiązań technologicznych, do wyboru mamy urządzenia przeznaczone wyłącznie do spalania peletów lub dwupaleniskowe.

Pierwsze - droższe, wyposażone są w palniki zsypowe, do których paliwo jest dostarczane przez zewnętrzny podajnik, a rozbudowane sterowanie zapewnia automatyczne rozpalanie i wygaszanie paleniska.

Drugi rodzaj to kotły z palnikami retortowymi lub rynnowymi. Poleca się je tym użytkownikom, którzy chcą mieć możliwość palenia zarówno peletami, jak i węglem określanym jako ekogroszek (kawałki o wielkości 5-25 mm).

Kotły na pelety jako główne źródło ciepła w domu warto wziąć pod uwagę wtedy, gdy nie mamy dostępu do gazu ziemnego, a zależy nam na mało absorbującej eksploatacji instalacji grzewczej. Działanie tych kotłów można w znacznym stopniu zautomatyzować, począwszy od procesu rozpalania, przez czyszczenie palnika, a kończąc na usuwaniu popiołu do specjalnego zewnętrznego pojemnika. Dzięki temu częste wizyty w kotłowni nie są konieczne. Choć do końca nie jest to prawdą, niekiedy wręcz porównuje się pracę kotłów na pelety do modeli gazowych lub olejowych.

Istotne znaczenie ma również to, że pelety pochodzące od producentów mogących pochwalić się odpowiednimi certyfikatami świadczącymi o wysokiej jakości produktu, będą zawierały prawie 95% czystego paliwa i jedynie 5% popiołu. W dodatku popiół ten można kompostować. Nie trzeba też zawierać specjalnej umowy na jego wywóz z zakładem unieszkodliwiana odpadów stałych, co obniża koszty eksploatacji. Gdybyśmy spalili taką samą ilość węgla (nawet najlepszego) popiołu byłoby znacznie więcej i trzeba by płacić za jego usunięcie.

Ile kosztuje ich montaż?

W naszej szacunkowej wycenie przyjęliśmy, że kocioł na pelety będzie pracował w domu o powierzchni około 150 m2, który zamieszkuje 4-osobowa rodzina. W zależności od rodzaju kotła, za montaż zapłacimy około 1500-2500 zł. Do tego należy jeszcze doliczyć koszt jego zakupu oraz niezbędnego wyposażenia kotłowni.

- Kocioł z palnikiem retortowym - 5000 zł.

- Kocioł z palnikiem zasypowym - 7500 zł.

- Kocioł wyposażony dodatkowo w układ oczyszczania palnika - powyżej 10 000 zł.

- Układ dostarczający paliwo do zasobnika - 4000 zł.

- Dwie pompy - obiegowa układu grzewczego oraz zasobnika ciepłej wody - 2 × 500 zł.

- Zawory bezpieczeństwa i naczynie przeponowe - 400 zł.

- Zasobnik ciepłej wody o pojemności 150 l - 1500 zł.

Pierwszego uruchomienia wraz z regulacją parametrów podawania paliwa oraz zaprogramowania termostatu pokojowego powinien dokonać autoryzowany serwis. Niekiedy usługa ta jest już wliczona w cenę urządzenia; jeśli nie - kosztuje to co najmniej 500 zł.

Jakie są koszty eksploatacji?

Koszty eksploatacji kotłowni na pelety zależą przede wszystkim od ceny paliwa. Dobrej jakości pelety można kupić już za 570 zł za tonę luzem (na Śląsku w Katowicach) lub workowane po 620 zł za tonę (Włoszczowa). Na ogrzanie domu oraz przygotowanie ciepłej wody (przez cały rok) zużyjemy około 7 ton paliwa, co daje kwotę 4500 zł (bez kosztów transportu). Do tego trzeba jeszcze doliczyć przegląd kotła, czyli wydatek 300-500 zł oraz koszt części zamiennych (najszybciej zużywającym się elementem jest elektryczna zapalarka - koszt 100 zł).

Przy eksploatacji kotłów na paliwa stałe należy pamiętać o konieczności czyszczenia przewodów spalinowych - zgodnie z przepisami należy to robić cztery razy w roku.

Zapisz się na NEWSLETTER. Co tydzień najnowsze wiadomości o budowie, remoncie i wykańczaniu wnętrz w Twojej poczcie e-mail: Zobacz przykład

>