Oryginalne płytki na ściany

Przywykliśmy do regularnych kształtów, dość spokojnych wzorów i stonowanej kolorystyki. Tymczasem w świecie ceramicznych płytek znaleźć można outsiderów, którzy powyższe reguły mają za nic. Są wśród nich kafelki, które nie dość, że nie mają tradycyjnego kształtu prostokąta czy kwadratu (a heksagonalny), to jeszcze przypominają otwarty parasol, na który patrzymy z góry. Z takich "czapeczek" układa się lśniący wzór typu plaster miodu. Są też płytki pokryte metaliczną powłoką (w kilku odcieniach - od stali po miedź). A także kafelki, które na ścianie wyglądają jak kawałek luksusowej tkaniny, niedbale porzuconej mimochodem.