<B>Na pytania czytelników dotyczących aranżacji wnętrz odpowiada architektka i projektantka Małgorzata Muc.</B> <p> </p> <BR /><B>W salonie mam białe ściany, jasne meble (białe i beżowe) oraz podłogę z rozbielonego drewna. Wygląda to razem trochę szpitalnie. Może pomalowanie ścian na jakiś mocniejszy kolor ożywiłoby wnętrze? Tylko jaki wybrać?</B> <BR />Kolor na tak dużych powierzchniach jak ściany z pewnością ożywi i rozweseli salon. Nie radziłabym jednak stosować go w całym pomieszczeniu, bo po pewnym czasie może się to okazać męczące. Proponuję pomalować trzy ściany na jasny beż (będzie harmonizował z meblami), ewentualnie na odcień popielaty, a tylko czwartą albo jej duży fragment - na bardziej wyrazisty kolor. Jaki? To zależy od upodobań, ale warto wybrać jedną z barw, która już występuje w pomieszczeniu, na przykład w dodatkach (choćby poduszkach czy wazonach). Wtedy wystrój będzie spójny. - KRAUSE, JOHANSEN
Na pytania czytelników dotyczących aranżacji wnętrz odpowiada architektka i projektantka Małgorzata Muc.
1 z 6<B>Na pytania czytelników dotyczących aranżacji wnętrz odpowiada architektka i projektantka Małgorzata Muc.</B> <p> </p> <BR /><B>W salonie mam białe ściany, jasne meble (białe i beżowe) oraz podłogę z rozbielonego drewna. Wygląda to razem trochę szpitalnie. Może pomalowanie ścian na jakiś mocniejszy kolor ożywiłoby wnętrze? Tylko jaki wybrać?</B> <BR />Kolor na tak dużych powierzchniach jak ściany z pewnością ożywi i rozweseli salon. Nie radziłabym jednak stosować go w całym pomieszczeniu, bo po pewnym czasie może się to okazać męczące. Proponuję pomalować trzy ściany na jasny beż (będzie harmonizował z meblami), ewentualnie na odcień popielaty, a tylko czwartą albo jej duży fragment - na bardziej wyrazisty kolor. Jaki? To zależy od upodobań, ale warto wybrać jedną z barw, która już występuje w pomieszczeniu, na przykład w dodatkach (choćby poduszkach czy wazonach). Wtedy wystrój będzie spójny. - KRAUSE, JOHANSEN
2 z 6<B> Miejsce na kąt śniadaniowy. Moja kuchnia z zabudową w kształcie litery L jest tak wąska, że nie mieści się w niej stół. A bardzo by mi się przydał choćby malutki mebel, przy którym mogłabym usiąść, by zjeść śniadanie albo przypilnować gotujących się potraw. Ale gdzie go umieścić?</B> <BR />W kuchni o tak niekorzystnych proporcjach, z dwoma ścianami zabudowanymi szafkami, jedynym miejscem na stolik jest niezagospodarowana długa ściana. Proponuję przymocować do niej na zawiasach blat, np. o wymiarach 40 x 40 cm. Złożony przylega do ściany i nie przeszkadza w poruszaniu się po pomieszczeniu, a przy rozłożonym mogą usiąść nawet dwie osoby. Warto też rozważyć zamocowanie na ścianie dłuższego blatu-barku. Nie musi być głęboki; nawet przy dość płytkim (około 30 cm) będzie można w miarę wygodnie zjeść śniadanie. Przyda się także na rozłożenie produktów potrzebnych do przygotowania posiłku albo jako dodatkowe miejsce do kuchennej pracy. - S3AWOMIR FR1CKOWIAK
3 z 6<B>Do siedzenia i ozdoby. Czym zagospodarować pusty kącik w przedpokoju, tuż przy drzwiach wejściowych do mieszkania? Resztę pomieszczenia zajmują pojemne szafy. Chciałabym, by było to coś efektownego, przyciągającego uwagę.</B> <BR />Jeśli chodzi o przedpokój, jestem zwolenniczką estetycznych, ale jednocześnie praktycznych rozwiązań. Dlatego w wolnym miejscu przy wejściu proponuję postawić tapicerowaną ławeczkę. Siedząc na niej, wygodniej będzie zdejmować i wkładać buty. Przyda się również na odłożenie siatek z zakupami, żeby zdjąć kurtkę czy płaszcz. Nie wystarczy jednak sam mebel, trzeba go jeszcze odpowiednio wyeksponować. Ścianę, przy której ma stanąć, proponuję okleić przyciągającą wzrok tapetą albo zawiesić na niej obraz lub zdjęcie w ładnej ramie, zegar bądź lustro. Ja wybrałabym właśnie lustro, a nad nim zainstalowałabym kinkiet - byłoby gdzie się przejrzeć przed wyjściem z domu. Dobrym rozwiązaniem będzie również skrzynia z płaskim wiekiem, tapicerowanym lub wyłożonym poduchami, która połączy funkcję siedziska i szafki, na przykład na buty (takich schowków w przedpokoju nigdy za wiele). - RADOSŁAW WOJNAR
4 z 6Drewno, obicie z aksamitu - 650 zł, trendsetterka.com - MATERIAŁY PROMOCYJNE
5 z 6Drewno teku, obicie z bawełny - 1780 zł, opaandcompany.com - MATERIAŁY PROMOCYJNE
6 z 6Drewno dębu, obicie ze skóry - 1250 zł, futurefurniture.pl - MATERIAŁY PROMOCYJNE
<B>Na pytania czytelników dotyczących aranżacji wnętrz odpowiada architektka i projektantka Małgorzata Muc.</B> <p> </p> <BR /><B>W salonie mam białe ściany, jasne meble (białe i beżowe) oraz podłogę z rozbielonego drewna. Wygląda to razem trochę szpitalnie. Może pomalowanie ścian na jakiś mocniejszy kolor ożywiłoby wnętrze? Tylko jaki wybrać?</B> <BR />Kolor na tak dużych powierzchniach jak ściany z pewnością ożywi i rozweseli salon. Nie radziłabym jednak stosować go w całym pomieszczeniu, bo po pewnym czasie może się to okazać męczące. Proponuję pomalować trzy ściany na jasny beż (będzie harmonizował z meblami), ewentualnie na odcień popielaty, a tylko czwartą albo jej duży fragment - na bardziej wyrazisty kolor. Jaki? To zależy od upodobań, ale warto wybrać jedną z barw, która już występuje w pomieszczeniu, na przykład w dodatkach (choćby poduszkach czy wazonach). Wtedy wystrój będzie spójny. - KRAUSE, JOHANSEN
<B> Miejsce na kąt śniadaniowy. Moja kuchnia z zabudową w kształcie litery L jest tak wąska, że nie mieści się w niej stół. A bardzo by mi się przydał choćby malutki mebel, przy którym mogłabym usiąść, by zjeść śniadanie albo przypilnować gotujących się potraw. Ale gdzie go umieścić?</B> <BR />W kuchni o tak niekorzystnych proporcjach, z dwoma ścianami zabudowanymi szafkami, jedynym miejscem na stolik jest niezagospodarowana długa ściana. Proponuję przymocować do niej na zawiasach blat, np. o wymiarach 40 x 40 cm. Złożony przylega do ściany i nie przeszkadza w poruszaniu się po pomieszczeniu, a przy rozłożonym mogą usiąść nawet dwie osoby. Warto też rozważyć zamocowanie na ścianie dłuższego blatu-barku. Nie musi być głęboki; nawet przy dość płytkim (około 30 cm) będzie można w miarę wygodnie zjeść śniadanie. Przyda się także na rozłożenie produktów potrzebnych do przygotowania posiłku albo jako dodatkowe miejsce do kuchennej pracy. - S3AWOMIR FR1CKOWIAK
<B>Do siedzenia i ozdoby. Czym zagospodarować pusty kącik w przedpokoju, tuż przy drzwiach wejściowych do mieszkania? Resztę pomieszczenia zajmują pojemne szafy. Chciałabym, by było to coś efektownego, przyciągającego uwagę.</B> <BR />Jeśli chodzi o przedpokój, jestem zwolenniczką estetycznych, ale jednocześnie praktycznych rozwiązań. Dlatego w wolnym miejscu przy wejściu proponuję postawić tapicerowaną ławeczkę. Siedząc na niej, wygodniej będzie zdejmować i wkładać buty. Przyda się również na odłożenie siatek z zakupami, żeby zdjąć kurtkę czy płaszcz. Nie wystarczy jednak sam mebel, trzeba go jeszcze odpowiednio wyeksponować. Ścianę, przy której ma stanąć, proponuję okleić przyciągającą wzrok tapetą albo zawiesić na niej obraz lub zdjęcie w ładnej ramie, zegar bądź lustro. Ja wybrałabym właśnie lustro, a nad nim zainstalowałabym kinkiet - byłoby gdzie się przejrzeć przed wyjściem z domu. Dobrym rozwiązaniem będzie również skrzynia z płaskim wiekiem, tapicerowanym lub wyłożonym poduchami, która połączy funkcję siedziska i szafki, na przykład na buty (takich schowków w przedpokoju nigdy za wiele). - RADOSŁAW WOJNAR
Skomentuj:
Urządzanie wnętrz: porady stylistki