MODA. Jagna, maturzystka, autorka blogu banana.blox.pl, tak mówi o swojej pasji: - Lubię śledzić przejawy mody w codziennym życiu, jej związki ze sztuką, kinem i fotografią. Bardzo podoba mi się styl lat czterdziestych i pięćdziesiątych XX wieku, stąd miłość do Marilyn Monroe, obrazów amerykańskiego malarza Edwarda Hoppera, pereł, kapeluszy z woalką i koronkowych rękawiczek. W pokoju stoją jasne meble z malowanego drewna (czasem z ciemnym wykończeniem). Z nimi kontrastuje podłoga z egzotycznego drewna iroko oraz odziedziczone po prababci tremo (duże lustro).
Zajrzyjmy dyskretnie do pokoju młodego człowieka... Zwykle jeden rzut oka pozwala się zorientować, jakie są jego zainteresowania.
1 z 9MODA. Jagna, maturzystka, autorka blogu banana.blox.pl, tak mówi o swojej pasji: - Lubię śledzić przejawy mody w codziennym życiu, jej związki ze sztuką, kinem i fotografią. Bardzo podoba mi się styl lat czterdziestych i pięćdziesiątych XX wieku, stąd miłość do Marilyn Monroe, obrazów amerykańskiego malarza Edwarda Hoppera, pereł, kapeluszy z woalką i koronkowych rękawiczek. W pokoju stoją jasne meble z malowanego drewna (czasem z ciemnym wykończeniem). Z nimi kontrastuje podłoga z egzotycznego drewna iroko oraz odziedziczone po prababci tremo (duże lustro).
2 z 9Jagna lubi stare meble, dlatego dużym sentymentem darzy tremo prababci. Pasują do niego kobiece drobiazgi i zdjęcia elegantek z lat pięćdziesiątych.
3 z 9Pasję Jagny zdradza m.in. maszyna do szycia Singera (po babci) i opasłe książki o modzie.
4 z 9FOTOGRAFIA. Pięć lat temu 17-letni dziś Paweł dostał aparat. - Od tej pory moją pasją stała się fotografia - mówi. - Fascynują mnie miejskie kraj- obrazy, budynki, ulice, przechodnie. W pokoju stworzyłem prywatną galerię. Fragmenty ścian pomalowane ciemniejszą farbą wyznaczają strefę odpoczynku (jako łóżko służy rozkładana sofa) oraz pracy (biurko i półki na ścianie). Niewielka szafka przy kanapie jest w całości dziełem Pawła. Zrobił ją z płyt wiórowych, które obłożył masą szpachlową, a potem zeszlifował i pomalował na ten sam kolor co ściany. Teraz idealnie wtapia się w tło.
5 z 9W kamienicy na Żoliborzu przetrwała piękna dębowa klepka (poświadcza wiek budynku). Poduszki na parapecie służą jako dodatkowe siedziska, gdy przyjdzie więcej gości.
6 z 9Aparat fotograficzny jest tu zawsze pod ręką.
7 z 9MALARSTWO. Pokój na poddaszu kamienicy należy do Ewy, świeżo upieczonej maturzystki, która właśnie dostała się na wymarzoną uczelnię artystyczną. Będzie studiowała malarstwo, chciałaby też zająć się projektowaniem wnętrz. - Moje ulubione kolory to szarość i biel połączone z fioletami i soczystą barwą dojrzałych malin. Wykorzystałam je przy urządzaniu pokoju, często też stosuję w swoich pracach - mówi. Przez okna połaciowe wpada do wnętrza dużo światła. Dzięki temu pokój świetnie nadaje się również na pracownię.
8 z 9Wśród mebli o prostych formach uwagę zwraca stolik z drewna brzozy i dębu. To projekt Ewy, która sama czuwała nad jego wykonaniem w zaprzyjaźnionej stolarni. Na podłodze - dębowe panele.
9 z 9Niezbędne wyposażenie malarskiej pracowni - blejtramy, paleta i pędzle. W tle autorska minigaleria.
MODA. Jagna, maturzystka, autorka blogu banana.blox.pl, tak mówi o swojej pasji: - Lubię śledzić przejawy mody w codziennym życiu, jej związki ze sztuką, kinem i fotografią. Bardzo podoba mi się styl lat czterdziestych i pięćdziesiątych XX wieku, stąd miłość do Marilyn Monroe, obrazów amerykańskiego malarza Edwarda Hoppera, pereł, kapeluszy z woalką i koronkowych rękawiczek. W pokoju stoją jasne meble z malowanego drewna (czasem z ciemnym wykończeniem). Z nimi kontrastuje podłoga z egzotycznego drewna iroko oraz odziedziczone po prababci tremo (duże lustro).
Jagna lubi stare meble, dlatego dużym sentymentem darzy tremo prababci. Pasują do niego kobiece drobiazgi i zdjęcia elegantek z lat pięćdziesiątych.
Pasję Jagny zdradza m.in. maszyna do szycia Singera (po babci) i opasłe książki o modzie.
FOTOGRAFIA. Pięć lat temu 17-letni dziś Paweł dostał aparat. - Od tej pory moją pasją stała się fotografia - mówi. - Fascynują mnie miejskie kraj- obrazy, budynki, ulice, przechodnie. W pokoju stworzyłem prywatną galerię. Fragmenty ścian pomalowane ciemniejszą farbą wyznaczają strefę odpoczynku (jako łóżko służy rozkładana sofa) oraz pracy (biurko i półki na ścianie). Niewielka szafka przy kanapie jest w całości dziełem Pawła. Zrobił ją z płyt wiórowych, które obłożył masą szpachlową, a potem zeszlifował i pomalował na ten sam kolor co ściany. Teraz idealnie wtapia się w tło.
W kamienicy na Żoliborzu przetrwała piękna dębowa klepka (poświadcza wiek budynku). Poduszki na parapecie służą jako dodatkowe siedziska, gdy przyjdzie więcej gości.
Aparat fotograficzny jest tu zawsze pod ręką.
MALARSTWO. Pokój na poddaszu kamienicy należy do Ewy, świeżo upieczonej maturzystki, która właśnie dostała się na wymarzoną uczelnię artystyczną. Będzie studiowała malarstwo, chciałaby też zająć się projektowaniem wnętrz. - Moje ulubione kolory to szarość i biel połączone z fioletami i soczystą barwą dojrzałych malin. Wykorzystałam je przy urządzaniu pokoju, często też stosuję w swoich pracach - mówi. Przez okna połaciowe wpada do wnętrza dużo światła. Dzięki temu pokój świetnie nadaje się również na pracownię.
Wśród mebli o prostych formach uwagę zwraca stolik z drewna brzozy i dębu. To projekt Ewy, która sama czuwała nad jego wykonaniem w zaprzyjaźnionej stolarni. Na podłodze - dębowe panele.
Niezbędne wyposażenie malarskiej pracowni - blejtramy, paleta i pędzle. W tle autorska minigaleria.
Skomentuj:
Stylowe pokoje nastolatków