Czy i jak wykonywać tynki i wylewki zimą?

Tynki i wylewki zimową porą

Osoby pracujące w budownictwie doskonale wiedzą, że momencie, gdy temperatura zewnętrzna spada poniżej 5°C wykonywanie prac związanych z tynkowaniem ścian nie jest zalecane. Nie poleca się również tynkowania ścian wewnętrznych w momencie, gdy istnieje ryzyko, że w czasie wysychania temperatura spadnie poniżej wspomnianych 5 °C. Wszystko po to by uniknąć przemrożenia tynku. Konsekwencją przemrożenia może być nieprawidłowe wysychanie, powstanie pęknięć czy też przebarwień. Okazuje się jednak, że jest kilka sposobów, które umożliwiają wykonywanie powyższych prac w okresie zimowym.

A jednak można!

Wystarczy, że spełnisz kilka warunków a tynkowanie zimą będzie możliwe i bezpieczne. Już za chwilę poznasz wszystkie i będziesz mógł zdecydować, czy chcesz prowadzić prace wykończeniowe zimą czy też nie. Już na wstępie zaznaczamy, że wykonywanie tynków i wylewek podczas niskiej temperatury wymaga zastosowania odpowiednich dodatków bądź tynków do tego przeznaczonych. Niestety, nie będzie to tania inwestycja.

To musisz wiedzieć

Mało kto zdaje sobie sprawę, że najlepszym czasem do tynkowania ścian jest okres 3-6 miesięcy po ich wymurowaniu. To czas niezbędny, który należy dać budynkowi by osiadł.  Z wcześniejszej części artykułu dowiedzieliście się również, że tynkowanie zarówno wewnętrzne jak i zewnętrzne nie jest polecane w momencie, gdy temperatura spada poniżej 5°C. Odstępstwem jest sytuacja, gdy zarówno podczas tynkowania jak i wysychania tynku budynek jest ogrzewany, posiada okna i drzwi.

Ogrzewanie i wentylacja to podstawa

Ogrzewanie nieruchomości jest nie tylko ważne do prawidłowego schnięcia tynku ale również do posiadania suchych ścian. Suche ściany to kolejny warunek umożliwiający tynkowanie zimą. Pamiętajmy, że podczas schnięcia tynku będzie on parował. Konieczne jest więc odpowiednie usuwanie wilgoci. Należy więc zadbać o odpowiednią wentylację w postaci instalacji. Decydując się na wietrzenie w czasie zimy nie tylko nie usuniesz całej wilgoci ale narazisz wnętrze na nagłą zmianę temperatury oraz przemrożenie tynku.

Ważne wskazówki

Jeśli zdecydujesz się na zatrudnienie fachowców, to z pewnością spotkasz się z praktyką wykorzystywania nagrzewnic do osuszania ścian. Wszystko po to by kolejne warstwy i malowanie ścian odbyło się szybciej. Nie jest to niestety dobra praktyka. Dość często kończy się ona uszkodzoną ścianą w postaci rys i pęknięć. Tynk może również odpaść.

Aby cieszyć się pięknem ścian należy trzymać się kilku wcześniej wspomnianych zasad. Mianowicie – odczekać 3 miesiące od momentu wzniesienia ścian. Zadbać o odpowiednią temperaturę – najlepiej w przedziale 5-25°C i odpowiednią wilgotność na poziomie ok. 70%. Ważne jest również odpowiednie suszenie. Nie może być ani za zimno ani za ciepło, gdyż w tym drugim przypadku tynk może ulec przesuszeniu. Pamiętaj, że przemarzniętego tynku już nie uda Ci się uratować. Możesz jednak uratować zbyt suchy tynk poprzez delikatne zroszenie go wodą.

Wspomniane zasady tyczą się nie tylko tynkowania ale również wykonywania wylewek. Pamiętajmy jednak, by podczas wykonywania wylewek zadbać o użycie specjalnych zimowych domieszek do betonu, które pozwolą na bezpieczne wykonywanie wylewek nawet w temperaturze do -5°C. Wspominane domieszki to zmieszane ze sobą odpowiednie proporcje składników chemicznych np. chlorku wapniowego, węglanu sodowego czy też azotanu wapnia. Ich celem jest przyśpieszenie procesu wiązania, zmniejszenie potrzebnej ilości wody zarobowej czy też obniżenie temperatury zamarzania.

Wszystko to pozwoli Ci wykonywać prace z betonem w zimie. Gdybyś jednak miał możliwość poczekać do „wiosny” rozważ możliwość tynkowania i wylewania betonu w bardziej sprzyjających warunkach.