Aranżacja mieszkania projektu Hanna Pietras Architects
Przestrzeń i minimalizm - tak w skrócie można opisać najważniejsze założenia, jakie przyświecały pracy nad projektem aranżacji tego mieszkania.
Pierwotny układ funkcjonalny mieszkania pozostawiał wiele do życzenia. Był mało komfortowy i posiadał różne wysokości - w najwyższym punkcie ponad 2,6 m, a w innych różnica sięgała ponad 20 cm. Z tego powodu przestrzeń sprawiała wrażenie "poszatkowanej". Przed projektantką stanęło zadanie stworzenia wygodnej i przestronnej strefy dziennej oraz oddzielonej części prywatnej.
- Mieszkanie z tarasem liczy prawie 110 m kw. więc teoretycznie oznaczało to, że ta przestrzeń ma nieograniczone możliwości. Teoretycznie. Musieliśmy popracować nad różnymi wysokościami i układ funkcjonalny pomieszczeń dostosować właśnie do nich. Finalnie wnętrze na tym nie straciło. To wprowadziło pewną dynamikę w tej przestrzeni - mówi Hanna Pietras.
Właścicielom zależało na nowoczesnej aranżacji "z pazurem". Architektka zaproponowała stonowaną kolorystykę, ale i bogactwo materiałów.
- Wybrałyśmy bazę trzech kolorów i wokół nich zbudowałyśmy całe wnętrze. Dzięki temu przestrzeń jest spokojna, harmonijna i spójna. Zastosowaliśmy miks materiałów naturalnych. A ten „pazur”, na którym zależało właścicielom, przemyciłyśmy w detalach, które zbudowały charakter tego wnętrza – tapeta w sypialni, przeszklenia w kuchni - dodaje architektka.
Nowy podział funkcjonalny
Sercem kuchni jest sporych rozmiarów wyspa, która "zachęca", by przy niej usiąść. Jest wielofunkcjonalna i zachwyca swoimi krągłościami. Gładkie, drewniane wykończenie nawiązuje do szafek wiszących. Ozdobne, ryflowane fronty i otwarte półki. Mocnym akcentem, a właściwie wspomnianym wcześniej „pazurem”, jest ich kolor – głęboka czerń, która na tle bieli i szarości przykuwa wzrok.
Krok dalej mamy strefę jadalni z okrągłym stołem marki KALWARIA MEBLE na stożkowej nóżce. Tuż obok stoi komoda marki TAMO, której fronty idealnie komponują się z tymi na szafkach w kuchni. Salon jest spójny z całą strefą dzienną dzięki kolorystyce. Stonowana szarość i naturalne materiały, jak drewno. Dużą wagę właściciele przykładają do dodatków – poduszek, wazonów, czy innych elementów dekoracyjnych.
- Jedną z inspiracji był portugalski minimalizm, gdzie jest dużo materiałów, faktur. Zabawa teksturą i odcieniem, a nie mocnymi odcięciami kolorów. Dlatego w tym wnętrzu jest sporo dodatków. Idealnie pasują do bazy. Budują to wnętrze - mówi Hanna Pietras.
Wejście na poziom wyżej
Na piętrze znajduje się strefa prywatna - sypialniana. Pokój dziecka to przede wszystkim kolor, ale nie klasyczny błękitny, czy różowy, a zieleń z domieszką niebieskiego. Piękny, świeży odcień, który stanowi bazę dla jasnych mebli i wzorzystej tapety, od której nie da się odwrócić wzroku.
Tapetę znajdziemy również w głównej sypialni – to ona buduje to wnętrze! A razem z nią szafki nocne - ponownie TAMO - oraz ceramiczna lampa marki NEW WORKS. Na wprost okrągłe lustro i podwieszana szafko-toaletka. Warto zwrócić uwagę na fronty – ten wzór, bardziej lub mniej zagęszczony, nawiązuje do tego w strefie dziennej.
Jak jednym zdaniem można opisać ten projekt? - „Wchodzisz i ogarnia Cię spokój”.
Skomentuj:
Aranżacja mieszkania projektu Hanna Pietras Architects