Test preparatów do usuwania zapraw cementowych

Środek do usuwania pozostałości cementowych, producent: Knauf Bauprodukte

Cena: 24,99 zł/l

Usuwa pozostałości cementowych zapraw, uporczywe zabrudzenia, osady kamienia oraz plamy rdzy z płytek glazurowanych i klinkierowych, lastryka, kamienia naturalnego (granitu, łupka i piaskowca). Do stosowania na elementach chromowanych, stali szlachetnej, ceramice oraz tworzywach sztucznych.

Marcin Madeja: Preparat rozcieńczyłem wodą w proporcjach 1:10. Naniosłem go jedynie na miejsca zabrudzone zaprawą do spoinowania. Pozostawiłem na kilka minut, a następnie dokładnie zmyłem wodą. Za pierwszym razem nie udało się usunąć cienkiej warstwy cementowego osadu. Środka użyłem więc ponownie, ale w postaci nierozcieńczonej. Tym razem zabrudzenie zniknęło.

Ewelina Kufieta: Zabrudzenie na podłogowych płytkach ceramicznych nie było zbyt duże, ale powstało już pięć lat temu. Dlatego preparat rozcieńczyłam w stosunku 1:10 i naniosłam gąbką na płytki. Wystarczyło kilka razy przetrzeć płytki szorstką stroną gąbki, by zabrudzenie zupełnie zostało usunięte. Towarzyszący zabiegowi zapach odkamieniacza nie przeszkadzał mi.



Sopro ZSE 718, producent: Sopro

Cena: 35,29 zł/l

Usuwa osad cementowy, resztki zaprawy, wykwity, rdzę, osady wapienne oraz inne zabrudzenia z glazurowanych i nieglazurowanych okładzin ceramicznych, klinkieru, cegły, muru, tynków, jastrychów, betonu elewacyjnego, kamienia naturalnego, mieszanek do zapraw, narzędzi roboczych.

Robert Jóźwik: Zabrudzenie na podłogowych płytkach powstało prawie trzy lata temu. Uznałem więc, że lepiej będzie zastosować preparat w postaci nierozcieńczonej. Naniosłem go gąbką, jednocześnie delikatnie szorując ostrzejszą jej stroną. Pozostawiłem na kilka minut i zmyłem czystą wodą. Większość zaprawy udało się usunąć, ale tam, gdzie było jej więcej ,zabieg musiałem powtórzyć.

Marcin Madeja: Środka użyłem w postaci nierozcieńczonej. Po naniesieniu na płytki ceramiczne gąbką z dużymi porami, pozostawiłem go na kilka minut. Przy zmywaniu jednak nie od razu dało się zmyć zabrudzenia, choć widać było, że cement się rozpuszcza. Okładzinę musiałem szorować szczotką. Dość świeże, powstałe przed dwoma tygodniami zabrudzenie w końcu zniknęło.



HMK R 63, producent: HMK Moeller-Chemie

Cena: 42 zł/l

Czyści stwardniałe zabrudzenia budowlane z różnego rodzaju zapraw (w tym cementowych), warstwy wapienne, rdzę, glony i mchy. Może być stosowany na płytkach ceramicznych, klinkierowych, ale także na kamieniach naturalnych - granicie, piaskowcu, wstępnie szlifowanym wapieniu i marmurze.

Teresa Kaczmarska: Po rozcieńczeniu w proporcjach 1:4, preparat nanosiłam jedynie na zabrudzone fragmenty podłogi z płytek ceramicznych (nie na fugi). Pozostawiłam go na 4 minuty, szorowałam szczoteczką i zmyłam dokładnie wodą. Efekt - zabrudzenia z zaprawy do spoinowania wprawdzie są jaśniejsze, ale nie zniknęły zupełnie. Zabieg będę musiała powtórzyć.

Robert Jóźwik: Płynu użyłem w skoncentrowanej postaci (bez rozcieńczania). Rozprowadziłem go równomiernie na płytkach ceramicznych szczotką (także na fugi), a następnie brud zebrałem gąbką. Całą powierzchnię kilkakrotnie zmyłem wodą. Za pierwszym razem nie udało się usunąć dość dużego zabrudzenia. Na niektóre fragmenty płyn trzeba było go nanieść jeszcze raz.



HG Środek do usuwania cementu, zapraw klejowych, białego nalotu, producent: HG Polska

Cena: 41 zł/ l

Usuwa trudne do zlikwidowania ślady cementu, zapraw klejowych i białego nalotu między innymi z płytek ceramicznych, kamiennych płyt chodnikowych i odpornych na działanie kwasów kamieni naturalnych, takich jak na przykład łupek norweski, granit, piaskowiec, kwarcyt.

Ewelina Kufieta: Środek rozcieńczyłam w proporcjach 1:10 i naniosłam na wcześniej zwilżoną wodą powierzchnię. Szorowałam twardą stroną gąbki, po czym pozostawiłam na kilka minut. Ponieważ nie udało mi się nanieść preparatu tylko na płytki, ale też na fugi, po zmyciu czyszczonej powierzchni wodą okazało się, że nie tylko nie ma zabrudzenia na płytkach, ale też rozjaśnione zostały fugi.

Teresa Kaczmarska: Mimo rozcieńczenia w stosunku 1:4, preparat ma dość nieprzyjemny zapach. Płynem szorowałam powierzchnię płytek aż do powstania piany. Odczekałam kilka minut, a resztki dokładnie zmyłam wodą. Zabrudzenia - powstałe nieco ponad dwa lata temu - nie zostały usunięte. Nie udało się ich również zlikwidować nawet po powtórnym użyciu nierozcieńczonego środka.



Uwaga! Wyniki naszego redakcyjnego testu mają charakter subiektywny. Nie należy ich traktować jako testu konsumenckiego, przeprowadzanego na reprezentatywnej grupie użytkowników, ani też jako testu wykonanego przez laboratorium badawcze z zachowaniem jednakowych kryteriów oceny. Przedstawione opinie dotyczące poszczególnych preparatów są indywidualnym opisem doświadczeń naszych Czytelników z zastosowania badanego preparatu w niejednakowych warunkach.

Zapisz się na NEWSLETTER. Co tydzień najnowsze wiadomości o budowie, remoncie i wykańczaniu wnętrz w Twojej poczcie e-mail: Zobacz przykład

>