Tekst: Elżbieta Błasikiewicz Stylizacja: Marianna Bauman Zdjęcia: Paweł Kiszkiel, Arkadiusz Ścichocki
Materiały. Takie, które nie zniszczą się szybko, czyli wszelkie szlachetne gatunki drewna, metale i stopy (głównie mosiądz, brąz, cyna, srebro), kość słoniowa, skóra. Z tkanin - gęsto tkane wełny nazywane samodziałowymi oraz grube żakardy bawełniane albo jedwabne.
W tak dostojnym otoczeniu każdy nabiera poczucia bezpieczeństwa. W tym zapewne tkwi sekret niezmiennej popularności stylu gabinetowego.
1 z 5Materiały. Takie, które nie zniszczą się szybko, czyli wszelkie szlachetne gatunki drewna, metale i stopy (głównie mosiądz, brąz, cyna, srebro), kość słoniowa, skóra. Z tkanin - gęsto tkane wełny nazywane samodziałowymi oraz grube żakardy bawełniane albo jedwabne.
2 z 5
3 z 5Drobiazgi. Na przykład oryginalne pamiątki z podróży, globusy, stare mapy, kunsztownie wykonane modele pojazdów albo starodruki w pięknych skórzanych oprawach. A także wszelkie kolekcje.
4 z 5Zdobienia. Obicia tapicerowanych mebli są pikowane w charakterystyczny dla tego stylu sposób. Sprzęty drewniane dekoruje się skromnie (głównie rowki i żłobienia, rzadziej metalowe okucia).
5 z 5Kształty. Charakterystyczne dla wszystkich stylów klasycyzujących, a więc dość masywne, głównie w formie prostopadłościennych brył. Wykończenie stanowią elementy zdobnicze nawiązujące do antyku, np. kolumienki, żłobienia.
O stylu w skrócie
Styl gabinetowy ukształtował się w dziewiętnastym stuleciu. Najpierw pojawił się w tzw. palarniach i prywatnych pokojach panów domu (nazywanych gabinetami, choć służyły raczej do relaksu niż do pracy). Później widoczny także w pomieszczeniach służących do wypoczynku całej rodzinie. Jego najistotniejsza cecha to solidność i ponadczasowość. Masywne meble wykonywano z trwałych materiałów, tak by przetrwały długie lata. Ich klasycznie proste formy skutecznie opierały się zmieniającym się modom, w związku z czym dzisiaj wyglądają niemal tak samo jak przed wiekiem. We wnętrzach tworzyły atmosferę pełną powagi, której nie rozpraszały ani detale, ani barwy.
Skomentuj:
Gabinetowy - solidnie i na serio