Budowa Wnętrza Drewno: parkiet jak nowy Drewno: parkiet jak nowy Tekst i wykonanie: Mirosław Rosiński 23-03-2012 10:35
Na drewnianej podłodze w miejscach często użytkowanych pojawiają się rysy lub odpryskuje lakier. Jeśli drobnych uszkodzeń jest niewiele, nie musimy wzywać cykliniarza. Parkiet w tym jednym miejscu możemy naprawić sami - skutecznie i trwale. <BR />PARKIET. Wybierając szpachlę do takiej naprawy, pamiętajmy, że jej typ musi odpowiadać rodzajowi lakieru. Ściśle stosujmy się też do zaleceń producentów, między innymi przy nakładaniu kolejnych warstw lakieru - położony za wcześnie lub zbyt późno może niedostatecznie związać z poprzednią warstwą, przez co powłoka będzie mniej trwała. Bezpośrednio na wyczyszczone drewno zastosujmy rozcieńczony preparat (do 15 proc.). Jeśli do lakieru dostaną się drobinki pyłu, zepsują efekt naprawy. Dobrze jest więc odlać nieco lakieru do osobnego pojemnika, by podczas pracy nie zanieczyścić całości. - Fot. Marcin Urban Na drewnianej podłodze w miejscach często użytkowanych pojawiają się rysy lub odpryskuje lakier. Jeśli drobnych uszkodzeń jest niewiele, nie musimy wzywać cykliniarza. Parkiet w tym jednym miejscu możemy naprawić sami - skutecznie i trwale.
1 z 5 Na drewnianej podłodze w miejscach często użytkowanych pojawiają się rysy lub odpryskuje lakier. Jeśli drobnych uszkodzeń jest niewiele, nie musimy wzywać cykliniarza. Parkiet w tym jednym miejscu możemy naprawić sami - skutecznie i trwale. <BR />PARKIET. Wybierając szpachlę do takiej naprawy, pamiętajmy, że jej typ musi odpowiadać rodzajowi lakieru. Ściśle stosujmy się też do zaleceń producentów, między innymi przy nakładaniu kolejnych warstw lakieru - położony za wcześnie lub zbyt późno może niedostatecznie związać z poprzednią warstwą, przez co powłoka będzie mniej trwała. Bezpośrednio na wyczyszczone drewno zastosujmy rozcieńczony preparat (do 15 proc.). Jeśli do lakieru dostaną się drobinki pyłu, zepsują efekt naprawy. Dobrze jest więc odlać nieco lakieru do osobnego pojemnika, by podczas pracy nie zanieczyścić całości. - Fot. Marcin Urban
Otwórz galerię
(5)
2 z 5 PARKIET. NAPRAWA KROK 1: wyznaczamy miejsce naprawy, przyklejając taśmę malarską wzdłuż wybranych klepek. Powierzchnię podłogi szlifujemy papierem ściernym o grubym ziarnie, czyścimy z pyłu i ponownie szlifujemy, tym razem papierem drobnoziarnistym. - Fot. Arkadiusz acichocki / Agenc 3 z 5 PARKIET. NAPRAWA KROK 2: dokładnie usuwamy pył. Ubytki i szpary pomiędzy klepkami wypełniamy szpachlą dobraną do rodzaju lakieru. Szpachlę można zastąpić pyłem drzewnym pozostałym po szlifowaniu wymieszanym z niewielką ilością lakieru. - Fot. Arkadiusz acichocki / Agenc 4 z 5 PARKIET. NAPRAWA KROK 3: gdy szpachla wyschnie, znów szlifujemy podłogę drobnym papierem ściernym, a następnie miejsce naprawy dokładnie odkurzamy i przecieramy wilgotną szmatką. - Fot. Arkadiusz acichocki / Agenc 5 z 5 PARKIET. NAPRAWA KROK 4: nanosimy warstwę lakieru, prowadząc pędzel wzdłuż klepek. Gdy podłoga wyschnie, znów ją szlifujemy, czyścimy z pyłu (odkurzaczem i wilgotną szmatką) i nakładamy kolejną warstwę lakieru. - Fot. Arkadiusz acichocki / Agenc Koniec galerii zdjęć Na drewnianej podłodze w miejscach często użytkowanych pojawiają się rysy lub odpryskuje lakier. Jeśli drobnych uszkodzeń jest niewiele, nie musimy wzywać cykliniarza. Parkiet w tym jednym miejscu możemy naprawić sami - skutecznie i trwale. <BR />PARKIET. Wybierając szpachlę do takiej naprawy, pamiętajmy, że jej typ musi odpowiadać rodzajowi lakieru. Ściśle stosujmy się też do zaleceń producentów, między innymi przy nakładaniu kolejnych warstw lakieru - położony za wcześnie lub zbyt późno może niedostatecznie związać z poprzednią warstwą, przez co powłoka będzie mniej trwała. Bezpośrednio na wyczyszczone drewno zastosujmy rozcieńczony preparat (do 15 proc.). Jeśli do lakieru dostaną się drobinki pyłu, zepsują efekt naprawy. Dobrze jest więc odlać nieco lakieru do osobnego pojemnika, by podczas pracy nie zanieczyścić całości. - Fot. Marcin Urban
PARKIET. NAPRAWA KROK 1: wyznaczamy miejsce naprawy, przyklejając taśmę malarską wzdłuż wybranych klepek. Powierzchnię podłogi szlifujemy papierem ściernym o grubym ziarnie, czyścimy z pyłu i ponownie szlifujemy, tym razem papierem drobnoziarnistym. - Fot. Arkadiusz acichocki / Agenc
PARKIET. NAPRAWA KROK 2: dokładnie usuwamy pył. Ubytki i szpary pomiędzy klepkami wypełniamy szpachlą dobraną do rodzaju lakieru. Szpachlę można zastąpić pyłem drzewnym pozostałym po szlifowaniu wymieszanym z niewielką ilością lakieru. - Fot. Arkadiusz acichocki / Agenc
PARKIET. NAPRAWA KROK 3: gdy szpachla wyschnie, znów szlifujemy podłogę drobnym papierem ściernym, a następnie miejsce naprawy dokładnie odkurzamy i przecieramy wilgotną szmatką. - Fot. Arkadiusz acichocki / Agenc
PARKIET. NAPRAWA KROK 4: nanosimy warstwę lakieru, prowadząc pędzel wzdłuż klepek. Gdy podłoga wyschnie, znów ją szlifujemy, czyścimy z pyłu (odkurzaczem i wilgotną szmatką) i nakładamy kolejną warstwę lakieru. - Fot. Arkadiusz acichocki / Agenc
Skomentuj:
Drewno: parkiet jak nowy