Budowa Wnętrza Wnętrza: urządzamy małą kuchnię Wnętrza: urządzamy małą kuchnię Elżbieta Błasikiewicz 16-04-2013 13:36
<B>Mała kuchnia - duży problem. W szafkach brakuje miejsca na naczynia i produkty spożywcze, a zbyt krótki blat roboczy utrudnia przygotowywanie bardziej skomplikowanych posiłków. Czy można temu zaradzić? Można! Udowadniają to wnętrza prezentowane tu i na następnych stronach.</B> <BR />DOBRY UKŁAD. Gospodarze obawiali się, że w niewielkiej kuchni z oknami na dwóch ścianach będzie problem z przechowywaniem rzeczy. Udało się go uniknąć dzięki zabudowie w tzw. układzie trzyciągowym, w kształcie litery U. Jest ona nie tylko pojemna, ale też zapewnia długi, wygodny blat roboczy. <BR />Regał przy barku to autorskie dzieło projektantów. Mebel zrobiono na zamówienie. Tworzy go kilka kubików z lakierowanej płyty MDF, otwartych albo od strony kuchni, albo salonu. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Maciejka Peszyńska-Drews i Robert Kowański/Qubatura Mała kuchnia - duży problem. W szafkach brakuje miejsca na naczynia i produkty spożywcze, a zbyt krótki blat roboczy utrudnia przygotowywanie bardziej skomplikowanych posiłków. Czy można temu zaradzić? Można! Udowadniają to wnętrza prezentowane tu i na następnych stronach.
1 z 22 <B>Mała kuchnia - duży problem. W szafkach brakuje miejsca na naczynia i produkty spożywcze, a zbyt krótki blat roboczy utrudnia przygotowywanie bardziej skomplikowanych posiłków. Czy można temu zaradzić? Można! Udowadniają to wnętrza prezentowane tu i na następnych stronach.</B> <BR />DOBRY UKŁAD. Gospodarze obawiali się, że w niewielkiej kuchni z oknami na dwóch ścianach będzie problem z przechowywaniem rzeczy. Udało się go uniknąć dzięki zabudowie w tzw. układzie trzyciągowym, w kształcie litery U. Jest ona nie tylko pojemna, ale też zapewnia długi, wygodny blat roboczy. <BR />Regał przy barku to autorskie dzieło projektantów. Mebel zrobiono na zamówienie. Tworzy go kilka kubików z lakierowanej płyty MDF, otwartych albo od strony kuchni, albo salonu. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Maciejka Peszyńska-Drews i Robert Kowański/Qubatura
Otwórz galerię
(22)
2 z 22 DOBRY UKŁAD. Częściowo otwartą kuchnię, zaaranżowaną w czerni i bieli, ożywiają akcenty jaskrawej czerwieni. Właśnie to kontrastowe zestawienie decyduje o urodzie wnętrza. Wzrok przyciąga też ściana wyłożona dużymi (60 x 60 cm) szklanymi płytkami we wzór, który sprawia wrażenie trójwymiarowego. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Maciejka Peszyńska-Drews i Robert Kowański/Qubatura 3 z 22 DOBRY UKŁAD. Wysoki barek, zrobiony na wymiar z płyty fornirowanej drewnem palisandru o dekoracyjnym rysunku słojów, zasłania kuchnię przed wzrokiem osób odpoczywających w salonie. Na stołkach można wygodnie usiąść, by zjeść szybki posiłek albo obejrzeć telewizję. Miejsce pod blatem zostało z pożytkiem wykorzystane - powstały tu półeczki na butelki z wodą. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Maciejka Peszyńska-Drews i Robert Kowański/Qubatura 4 z 22 DOBRY UKŁAD. Zamknięta kuchnia o powierzchni 9 m kw. byłaby całkowicie wystarczająca, gdyby nie okna na dwóch ścianach, które uniemożliwiły zawieszenie górnych szafek. Właściciele zdawali sobie sprawę, że szerokość pomieszczenia (2,7 m) pozwala na zabudowanie trzech ścian, co całkowicie rozwiązuje problem przechowywania, a przy tym zapewnia dużo miejsca do pracy. Nie widzieli jednak miejsca na niezbędny ich zdaniem stół. Stąd pomysł projektantów, by otworzyć częściowo kuchnię na salon i w jej bliskim sąsiedztwie zaaranżować kąt jadalny. <BR />Na ścianie przy oknie zamocowano niemal niewidoczne szklane półki, na których gospodarze wyeksponowali naczynia w barwach wnętrza. Pod półkami zainstalowano telewizor. DOBRY UKŁAD. Zamknięta kuchnia o powierzchni 9 m kw. byłaby całkowicie wystarczająca, gdyby nie okna na dwóch ścianach, które uniemożliwiły zawieszenie górnych szafek. Właściciele zdawali sobie sprawę, że szerokość pomieszczenia (2,7 m) pozwala na zabudowanie trzech ścian, co całkowicie rozwiązuje problem przechowywania, a przy tym zapewnia dużo miejsca do pracy. Nie widzieli jednak miejsca na niezbędny ich zdaniem stół. Stąd pomysł projektantów, by otworzyć częściowo kuchnię na salon i w jej bliskim sąsiedztwie zaaranżować kąt jadalny. <BR />Na ścianie przy oknie zamocowano niemal niewidoczne szklane półki, na których gospodarze wyeksponowali naczynia w barwach wnętrza. Pod półkami zainstalowano telewizor. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Maciejka Peszyńska-Drews i Robert Kowański/Qubatura 5 z 22 DOBRY UKŁAD. W wysokiej zabudowie między oknem a przedpokojem po wbudowaniu sprzętu AGD pozostało jeszcze miejsce na pojemne schowki. W dolnej części są szuflady, pod sufitem - szafki z drzwiczkami otwieranymi do góry. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Maciejka Peszyńska-Drews i Robert Kowański/Qubatura 6 z 22 DOBRY UKŁAD. Blat roboczy w kształcie litery U jest na tyle długi, by swobodnie mogło przy nim pracować nawet kilka osób. Zlewozmywak zainstalowano pod oknem, czyli w najwidniejszym miejscu. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Maciejka Peszyńska-Drews i Robert Kowański/Qubatura 7 z 22 DOBRY UKŁAD. Obrotową listwę z gniazdkami elektrycznymi można ukryć w blacie, gdy nie jest wykorzystywana. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Maciejka Peszyńska-Drews i Robert Kowański/Qubatura 8 z 22 COŚ ZA COŚ. Albo bardzo pojemna zabudowa, albo mniej schowków i stół - przed takim dylematem stanęli gospodarze tego wnętrza. Kuchnia jest dla nich miejscem, w którym skupia się rodzinne życie, wybrali więc drugie rozwiązanie. <BR />Akcenty mocnych kolorów w kąciku jadalnym ożywiają stonowaną kolorystykę całego wnętrza. Wolne miejsce między "piecem" (z lewej) a stołem wykorzystano na dodatkowe szafki - wiszącą i stojącą. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Katarzyna Francug/Pracownia Kaffka 9 z 22 COŚ ZA COŚ. Zaprojektowanie dużej liczby szafek utrudniała nie tyle powierzchnia tej kuchni (niespełna 9 m kw.), ile jej układ. Wnętrze jest połączone szerokim przejściem z holem, a jedną ze ścian zajmuje duże okno oraz drzwi prowadzące do pomieszczenia gospodarczego. Na schowki można więc było przeznaczyć tylko dwie ściany. Gospodarze zdecydowali się na zabudowę kuchenną w jednym ciągu, dzięki czemu pod oknem udało się ustawić czteroosobowy stół, bez którego nie wyobrażali sobie codziennego funkcjonowania rodziny. Dwa rzędy górnych szafek sięgają do samego sufitu, znacznie zwiększając powierzchnię przechowywania. W ten sposób zostało zagospodarowane miejsce, które zazwyczaj nie jest całkowicie wykorzystane. <BR />Piec wnosi do wnętrza swojski klimat. Tak naprawdę jest to przewód kominowy, który obłożono pomalowanymi na biało płytkami imitującymi starą cegłę. Żeliwne drzwiczki wyszperano na targu staroci. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Katarzyna Francug/Pracownia Kaffka 10 z 22 COŚ ZA COŚ. Zabudowa w tradycyjnym stylu kontrastuje z nowoczesnym charakterem kąta jadalnego. Do klasycznych frontów z lakierowanej płyty MDF i do pieca dopasowano kafelki, którymi wyłożono ścianę nad blatem. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Katarzyna Francug/Pracownia Kaffka 11 z 22 COŚ ZA COŚ. Kącik jadalny zdobi wesoła grafika nadrukowana na laminowaną folię, którą przyklejono do płyty PCW. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Katarzyna Francug/Pracownia Kaffka 12 z 22 DYSKRETNIE. Gospodarz nie zgadzał się z opinią, że w niewielkiej strefie dziennej zabudowa aneksu kuchennego musi być skromna, co pozwala zachować właściwe proporcje obu części wnętrza. Jego zdaniem ważniejsze jest to, by meble w kuchni nie zdominowały całego pomieszczenia, a zarazem zapewniły dużo schowków. <BR />Stół wsparty na szerokiej nodze na co dzień jest częściowo schowany w odpowiednio wymodelowanym półwyspie, nie przeszkadza więc w poruszaniu się po wnętrzu. Kiedy przychodzą goście, gospodarz wysuwa blat - wtedy może przy nim usiąść nawet sześć osób (ma wymiary 130 x 80 cm). Mebel zrobiono na zamówienie z płyty fornirowanej orzechem amerykańskim. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Monika Bronikowska, Adam Bronikowski/Hola Design 13 z 22 DYSKRETNIE. Długi półwysep (180 cm) wyznacza umowną granicę między strefą kuchenną a wypoczynkową. Od strony kuchni mieszczą się w nim szuflady na garnki i inne ciężkie naczynia. W blacie półwyspu zainstalowano płytę grzejną. Na zlewozmywak przeznaczono mniej eksponowane miejsce - przy wysokiej zabudowie w głębi kuchni. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Monika Bronikowska, Adam Bronikowski/Hola Design 14 z 22 DYSKRETNIE. W dwupokojowym mieszkaniu o powierzchni 44 m kw. cała strefa dzienna zajmuje zaledwie 19 m kw. Wydawało się więc, że zabudowę kuchenną trzeba ograniczyć do niezbędnego minimum. Tymczasem gospodarz chciał mieć kuchnię wygodną, z licznymi schowkami, ale obawiał się, czy nie przytłoczy ona reszty pomieszczenia. Tak się nie stało - to głównie zasługa odpowiedniej formy mebli oraz materiałów, z jakich je wykonano. Projektanci zaproponowali bowiem zabudowę zgrupowaną w dużych modułowych bryłach, z frontami z białej, lakierowanej na wysoki połysk płyty MDF, które otwierają się na dotyk. Takie neutralne meble nikną na tle ściany, a w oczy rzucają się tylko wyglądające "salonowo" drewniane elementy. <BR />Przy ścianie, za którą jest łazienka, zmieszczono dodatkowe schowki. W nadwieszonym słupku są szafki z frontami z płyty MDF oraz otwarte półki wyłożone orzechem amerykańskim. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Monika Bronikowska, Adam Bronikowski/Hola Design 15 z 22 DYSKRETNIE. Strefę wypoczynkową zaaranżowano w podobnym stylu co kuchnię. W całym wnętrzu jest taka sama podłoga z deski bambusowej. To dobry sposób na optyczne powiększenie przestrzeni. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Monika Bronikowska, Adam Bronikowski/Hola Design 16 z 22 DYSKRETNIE. Wykorzystany każdy centymetr - za cokołem z listwy przypodłogowej ukryto płytką szufladkę. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Monika Bronikowska, Adam Bronikowski/Hola Design 17 z 22 W PIGUŁCE. Bardzo pojemne schowki, blat na tyle długi, by domownicy mogli wspólnie przygotowywać posiłki, nie przeszkadzając sobie wzajemnie, a na środku sporo wolnej przestrzeni zapewniającej wygodny dostęp do szafek. Jak widać, nawet najmniejszą kuchnię można funkcjonalnie zagospodarować. <BR />W kuchni i pokoju dziennym zastosowano jednakowe kolory oraz materiały wykończeniowe. I tak dekoracyjne wnęki w ścianie po obu stronach wejścia pokryto tą samą mozaiką co fragmenty ścian pod górnymi szafkami. Część podłogi w pokoju wyłożono gresem, identycznym jak w kuchni. Podłużna wnęka nad stołem została pomalowana na zielono ? taki odcień ma lakier na frontach niektórych szafek. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Joanna Kwilman 18 z 22 W PIGUŁCE. Przed przebudową kuchnia o powierzchni 5 m kw. nie zaspokajała potrzeb czteroosobowej rodziny. Nie dość, że była niewielka, to miała jeszcze dwoje drzwi, które zabierały miejsce przeznaczone na szafki. Poproszona o pomoc projektantka zaproponowała zamurowanie jednego wejścia, dzięki czemu udało się zwiększyć liczbę schowków zarówno w kuchni, jak i w przedpokoju. Poszerzono natomiast przejście z pokoju do kuchni, doświetlając to pozbawione okna pomieszczenie i wizualnie je powiększając. Dzięki modernizacji gospodarze zyskali zarówno sporo miejsca do przechowywania, jak i wygodny blat do pracy - zaplanowano bowiem ciąg roboczy w kształcie litery L oraz pojemny słupek, w którym zabudowano także urządzenia AGD. <BR />Górne szafki, sięgające do sufitu, są zawieszone w dwóch rzędach. Zdecydowano się na to głównie ze względów estetycznych - dzięki zróżnicowanym frontom kuchenna zabudowa nie wygląda ani ciężko, ani monotonnie. Wprowadzono też akcenty żywego koloru. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Joanna Kwilman 19 z 22 W PIGUŁCE. Wybierając okap podszafkowy, gospodarze nie musieli rezygnować z jednej szafki. Zabudowa ma fronty z lakierowanej na wysoki połysk płyty MDF i ze zmatowionego szkła. Światło odbijające się od błyszczących powierzchni optycznie powiększa i rozjaśnia wnętrze. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Joanna Kwilman 20 z 22 W PIGUŁCE. W wysokim słupku, stojącym przy wejściu do kuchni, na wygodnej wysokości umieszczono piekarnik, a w szafce nad nim ukryto kuchenkę mikrofalową. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Joanna Kwilman 21 z 22 W PIGUŁCE. Po zamurowaniu drzwi kuchnia zyskała praktyczną wnękę, w której zabudowano chłodziarko-zamrażarkę. Nad urządzeniem zmieścił się dodatkowy schowek. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Joanna Kwilman 22 z 22 W PIGUŁCE. Wąskie miejsce pozostałe w ciągu roboczym wykorzystano na szafkę cargo. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Joanna Kwilman Koniec galerii zdjęć <B>Mała kuchnia - duży problem. W szafkach brakuje miejsca na naczynia i produkty spożywcze, a zbyt krótki blat roboczy utrudnia przygotowywanie bardziej skomplikowanych posiłków. Czy można temu zaradzić? Można! Udowadniają to wnętrza prezentowane tu i na następnych stronach.</B> <BR />DOBRY UKŁAD. Gospodarze obawiali się, że w niewielkiej kuchni z oknami na dwóch ścianach będzie problem z przechowywaniem rzeczy. Udało się go uniknąć dzięki zabudowie w tzw. układzie trzyciągowym, w kształcie litery U. Jest ona nie tylko pojemna, ale też zapewnia długi, wygodny blat roboczy. <BR />Regał przy barku to autorskie dzieło projektantów. Mebel zrobiono na zamówienie. Tworzy go kilka kubików z lakierowanej płyty MDF, otwartych albo od strony kuchni, albo salonu. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Maciejka Peszyńska-Drews i Robert Kowański/Qubatura
DOBRY UKŁAD. Częściowo otwartą kuchnię, zaaranżowaną w czerni i bieli, ożywiają akcenty jaskrawej czerwieni. Właśnie to kontrastowe zestawienie decyduje o urodzie wnętrza. Wzrok przyciąga też ściana wyłożona dużymi (60 x 60 cm) szklanymi płytkami we wzór, który sprawia wrażenie trójwymiarowego. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Maciejka Peszyńska-Drews i Robert Kowański/Qubatura
DOBRY UKŁAD. Wysoki barek, zrobiony na wymiar z płyty fornirowanej drewnem palisandru o dekoracyjnym rysunku słojów, zasłania kuchnię przed wzrokiem osób odpoczywających w salonie. Na stołkach można wygodnie usiąść, by zjeść szybki posiłek albo obejrzeć telewizję. Miejsce pod blatem zostało z pożytkiem wykorzystane - powstały tu półeczki na butelki z wodą. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Maciejka Peszyńska-Drews i Robert Kowański/Qubatura
DOBRY UKŁAD. Zamknięta kuchnia o powierzchni 9 m kw. byłaby całkowicie wystarczająca, gdyby nie okna na dwóch ścianach, które uniemożliwiły zawieszenie górnych szafek. Właściciele zdawali sobie sprawę, że szerokość pomieszczenia (2,7 m) pozwala na zabudowanie trzech ścian, co całkowicie rozwiązuje problem przechowywania, a przy tym zapewnia dużo miejsca do pracy. Nie widzieli jednak miejsca na niezbędny ich zdaniem stół. Stąd pomysł projektantów, by otworzyć częściowo kuchnię na salon i w jej bliskim sąsiedztwie zaaranżować kąt jadalny. <BR />Na ścianie przy oknie zamocowano niemal niewidoczne szklane półki, na których gospodarze wyeksponowali naczynia w barwach wnętrza. Pod półkami zainstalowano telewizor. DOBRY UKŁAD. Zamknięta kuchnia o powierzchni 9 m kw. byłaby całkowicie wystarczająca, gdyby nie okna na dwóch ścianach, które uniemożliwiły zawieszenie górnych szafek. Właściciele zdawali sobie sprawę, że szerokość pomieszczenia (2,7 m) pozwala na zabudowanie trzech ścian, co całkowicie rozwiązuje problem przechowywania, a przy tym zapewnia dużo miejsca do pracy. Nie widzieli jednak miejsca na niezbędny ich zdaniem stół. Stąd pomysł projektantów, by otworzyć częściowo kuchnię na salon i w jej bliskim sąsiedztwie zaaranżować kąt jadalny. <BR />Na ścianie przy oknie zamocowano niemal niewidoczne szklane półki, na których gospodarze wyeksponowali naczynia w barwach wnętrza. Pod półkami zainstalowano telewizor. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Maciejka Peszyńska-Drews i Robert Kowański/Qubatura
DOBRY UKŁAD. W wysokiej zabudowie między oknem a przedpokojem po wbudowaniu sprzętu AGD pozostało jeszcze miejsce na pojemne schowki. W dolnej części są szuflady, pod sufitem - szafki z drzwiczkami otwieranymi do góry. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Maciejka Peszyńska-Drews i Robert Kowański/Qubatura
DOBRY UKŁAD. Blat roboczy w kształcie litery U jest na tyle długi, by swobodnie mogło przy nim pracować nawet kilka osób. Zlewozmywak zainstalowano pod oknem, czyli w najwidniejszym miejscu. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Maciejka Peszyńska-Drews i Robert Kowański/Qubatura
DOBRY UKŁAD. Obrotową listwę z gniazdkami elektrycznymi można ukryć w blacie, gdy nie jest wykorzystywana. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Maciejka Peszyńska-Drews i Robert Kowański/Qubatura
COŚ ZA COŚ. Albo bardzo pojemna zabudowa, albo mniej schowków i stół - przed takim dylematem stanęli gospodarze tego wnętrza. Kuchnia jest dla nich miejscem, w którym skupia się rodzinne życie, wybrali więc drugie rozwiązanie. <BR />Akcenty mocnych kolorów w kąciku jadalnym ożywiają stonowaną kolorystykę całego wnętrza. Wolne miejsce między "piecem" (z lewej) a stołem wykorzystano na dodatkowe szafki - wiszącą i stojącą. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Katarzyna Francug/Pracownia Kaffka
COŚ ZA COŚ. Zaprojektowanie dużej liczby szafek utrudniała nie tyle powierzchnia tej kuchni (niespełna 9 m kw.), ile jej układ. Wnętrze jest połączone szerokim przejściem z holem, a jedną ze ścian zajmuje duże okno oraz drzwi prowadzące do pomieszczenia gospodarczego. Na schowki można więc było przeznaczyć tylko dwie ściany. Gospodarze zdecydowali się na zabudowę kuchenną w jednym ciągu, dzięki czemu pod oknem udało się ustawić czteroosobowy stół, bez którego nie wyobrażali sobie codziennego funkcjonowania rodziny. Dwa rzędy górnych szafek sięgają do samego sufitu, znacznie zwiększając powierzchnię przechowywania. W ten sposób zostało zagospodarowane miejsce, które zazwyczaj nie jest całkowicie wykorzystane. <BR />Piec wnosi do wnętrza swojski klimat. Tak naprawdę jest to przewód kominowy, który obłożono pomalowanymi na biało płytkami imitującymi starą cegłę. Żeliwne drzwiczki wyszperano na targu staroci. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Katarzyna Francug/Pracownia Kaffka
COŚ ZA COŚ. Zabudowa w tradycyjnym stylu kontrastuje z nowoczesnym charakterem kąta jadalnego. Do klasycznych frontów z lakierowanej płyty MDF i do pieca dopasowano kafelki, którymi wyłożono ścianę nad blatem. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Katarzyna Francug/Pracownia Kaffka
COŚ ZA COŚ. Kącik jadalny zdobi wesoła grafika nadrukowana na laminowaną folię, którą przyklejono do płyty PCW. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Katarzyna Francug/Pracownia Kaffka
DYSKRETNIE. Gospodarz nie zgadzał się z opinią, że w niewielkiej strefie dziennej zabudowa aneksu kuchennego musi być skromna, co pozwala zachować właściwe proporcje obu części wnętrza. Jego zdaniem ważniejsze jest to, by meble w kuchni nie zdominowały całego pomieszczenia, a zarazem zapewniły dużo schowków. <BR />Stół wsparty na szerokiej nodze na co dzień jest częściowo schowany w odpowiednio wymodelowanym półwyspie, nie przeszkadza więc w poruszaniu się po wnętrzu. Kiedy przychodzą goście, gospodarz wysuwa blat - wtedy może przy nim usiąść nawet sześć osób (ma wymiary 130 x 80 cm). Mebel zrobiono na zamówienie z płyty fornirowanej orzechem amerykańskim. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Monika Bronikowska, Adam Bronikowski/Hola Design
DYSKRETNIE. Długi półwysep (180 cm) wyznacza umowną granicę między strefą kuchenną a wypoczynkową. Od strony kuchni mieszczą się w nim szuflady na garnki i inne ciężkie naczynia. W blacie półwyspu zainstalowano płytę grzejną. Na zlewozmywak przeznaczono mniej eksponowane miejsce - przy wysokiej zabudowie w głębi kuchni. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Monika Bronikowska, Adam Bronikowski/Hola Design
DYSKRETNIE. W dwupokojowym mieszkaniu o powierzchni 44 m kw. cała strefa dzienna zajmuje zaledwie 19 m kw. Wydawało się więc, że zabudowę kuchenną trzeba ograniczyć do niezbędnego minimum. Tymczasem gospodarz chciał mieć kuchnię wygodną, z licznymi schowkami, ale obawiał się, czy nie przytłoczy ona reszty pomieszczenia. Tak się nie stało - to głównie zasługa odpowiedniej formy mebli oraz materiałów, z jakich je wykonano. Projektanci zaproponowali bowiem zabudowę zgrupowaną w dużych modułowych bryłach, z frontami z białej, lakierowanej na wysoki połysk płyty MDF, które otwierają się na dotyk. Takie neutralne meble nikną na tle ściany, a w oczy rzucają się tylko wyglądające "salonowo" drewniane elementy. <BR />Przy ścianie, za którą jest łazienka, zmieszczono dodatkowe schowki. W nadwieszonym słupku są szafki z frontami z płyty MDF oraz otwarte półki wyłożone orzechem amerykańskim. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Monika Bronikowska, Adam Bronikowski/Hola Design
DYSKRETNIE. Strefę wypoczynkową zaaranżowano w podobnym stylu co kuchnię. W całym wnętrzu jest taka sama podłoga z deski bambusowej. To dobry sposób na optyczne powiększenie przestrzeni. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Monika Bronikowska, Adam Bronikowski/Hola Design
DYSKRETNIE. Wykorzystany każdy centymetr - za cokołem z listwy przypodłogowej ukryto płytką szufladkę. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Monika Bronikowska, Adam Bronikowski/Hola Design
W PIGUŁCE. Bardzo pojemne schowki, blat na tyle długi, by domownicy mogli wspólnie przygotowywać posiłki, nie przeszkadzając sobie wzajemnie, a na środku sporo wolnej przestrzeni zapewniającej wygodny dostęp do szafek. Jak widać, nawet najmniejszą kuchnię można funkcjonalnie zagospodarować. <BR />W kuchni i pokoju dziennym zastosowano jednakowe kolory oraz materiały wykończeniowe. I tak dekoracyjne wnęki w ścianie po obu stronach wejścia pokryto tą samą mozaiką co fragmenty ścian pod górnymi szafkami. Część podłogi w pokoju wyłożono gresem, identycznym jak w kuchni. Podłużna wnęka nad stołem została pomalowana na zielono ? taki odcień ma lakier na frontach niektórych szafek. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Joanna Kwilman
W PIGUŁCE. Przed przebudową kuchnia o powierzchni 5 m kw. nie zaspokajała potrzeb czteroosobowej rodziny. Nie dość, że była niewielka, to miała jeszcze dwoje drzwi, które zabierały miejsce przeznaczone na szafki. Poproszona o pomoc projektantka zaproponowała zamurowanie jednego wejścia, dzięki czemu udało się zwiększyć liczbę schowków zarówno w kuchni, jak i w przedpokoju. Poszerzono natomiast przejście z pokoju do kuchni, doświetlając to pozbawione okna pomieszczenie i wizualnie je powiększając. Dzięki modernizacji gospodarze zyskali zarówno sporo miejsca do przechowywania, jak i wygodny blat do pracy - zaplanowano bowiem ciąg roboczy w kształcie litery L oraz pojemny słupek, w którym zabudowano także urządzenia AGD. <BR />Górne szafki, sięgające do sufitu, są zawieszone w dwóch rzędach. Zdecydowano się na to głównie ze względów estetycznych - dzięki zróżnicowanym frontom kuchenna zabudowa nie wygląda ani ciężko, ani monotonnie. Wprowadzono też akcenty żywego koloru. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Joanna Kwilman
W PIGUŁCE. Wybierając okap podszafkowy, gospodarze nie musieli rezygnować z jednej szafki. Zabudowa ma fronty z lakierowanej na wysoki połysk płyty MDF i ze zmatowionego szkła. Światło odbijające się od błyszczących powierzchni optycznie powiększa i rozjaśnia wnętrze. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Joanna Kwilman
W PIGUŁCE. W wysokim słupku, stojącym przy wejściu do kuchni, na wygodnej wysokości umieszczono piekarnik, a w szafce nad nim ukryto kuchenkę mikrofalową. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Joanna Kwilman
W PIGUŁCE. Po zamurowaniu drzwi kuchnia zyskała praktyczną wnękę, w której zabudowano chłodziarko-zamrażarkę. Nad urządzeniem zmieścił się dodatkowy schowek. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Joanna Kwilman
W PIGUŁCE. Wąskie miejsce pozostałe w ciągu roboczym wykorzystano na szafkę cargo. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Joanna Kwilman