Był niemodny, z meblami na wysoki połysk, z niezbyt urodziwymi zasłonami i lampą, a do tego bardzo smutny. Zdecydowanie nieodpowiedni dla dziewięcioletniej wnuczki Alinki, która miała w nim zamieszkać. Jasne ściany, kolorowe, wesołe tkaniny i tapety totalnie odmieniły klimat wnętrza. <BR /> METAMORFOZA. Szafka to jeden z nielicznych nowych nabytków. W koszach Alinka trzyma swoje skarby. Wieczorem mebelek zmienia się w szafkę nocną. Pomyślano też o lampce, przy której dziewczynka może czytać przed snem. Półeczki na książki i dekoracje zajęły pusty fragment ściany przy oknie. Dobierając ich kolor, stylistka konsekwentnie trzymała się palety barw wybranej do tego wnętrza. Roleta i wąskie białe zasłony nie tylko rozjaśniły wnętrze, ale pozwoliły też praktycznie wykorzystać niezagospodarowany dotąd fragment ściany przy oknie. <BR /> KOSZT 1198 zł - Fot. Agnieszka Żelazko
Był niemodny, z meblami na wysoki połysk, z niezbyt urodziwymi zasłonami i lampą, a do tego bardzo smutny. Zdecydowanie nieodpowiedni dla dziewięcioletniej wnuczki Alinki, która miała w nim zamieszkać.
1 z 6Był niemodny, z meblami na wysoki połysk, z niezbyt urodziwymi zasłonami i lampą, a do tego bardzo smutny. Zdecydowanie nieodpowiedni dla dziewięcioletniej wnuczki Alinki, która miała w nim zamieszkać. Jasne ściany, kolorowe, wesołe tkaniny i tapety totalnie odmieniły klimat wnętrza. <BR /> METAMORFOZA. Szafka to jeden z nielicznych nowych nabytków. W koszach Alinka trzyma swoje skarby. Wieczorem mebelek zmienia się w szafkę nocną. Pomyślano też o lampce, przy której dziewczynka może czytać przed snem. Półeczki na książki i dekoracje zajęły pusty fragment ściany przy oknie. Dobierając ich kolor, stylistka konsekwentnie trzymała się palety barw wybranej do tego wnętrza. Roleta i wąskie białe zasłony nie tylko rozjaśniły wnętrze, ale pozwoliły też praktycznie wykorzystać niezagospodarowany dotąd fragment ściany przy oknie. <BR /> KOSZT 1198 zł - Fot. Agnieszka Żelazko
2 z 6METAMORFOZA. PRZED. Pokój,urządzony w latach siedemdziesiątych XX wieku, nie był odpowiedni dla dziewięciolatki. Niestety, na poważną modernizację wnętrza rodzice dziewczynki nie mieli pieniędzy. - Fot. Agnieszka Żelazko
3 z 6METAMORFOZA. PRZED. Smutny i bury pokój nie pasował do nowej, wesołej gospodyni - Fot. Agnieszka Żelazko
4 z 6METAMORFOZA. Szafa, tak jak inne duże meble, pozostała z poprzedniego wystroju. Radykalnie ją jednak odmłodzono. Fronty obito resztkami pasiastych tkanin za pomocą takera tapicerskiego (rodzaj zszywacza), a boki oklejono kawałkami tapet w różne wzory. - Fot. Agnieszka Żelazko
5 z 6METAMORFOZA. Gałki w górnych drzwiczkach stylistka pomalowała zieloną akrylową farbą w spreju. Najpierw je odkręciła, a po przemalowaniu ponownie zamontowała do już odnowionych frontów. - Fot. Agnieszka Żelazko
6 z 6METAMORFOZA. Nowe nakrycie odmieniło wersalkę nie do poznania. Przykryto ją patchworkową narzutą (motyw patchworku przewija się w całym wnętrzu) i dopasowanymi do niej kolorystycznie poduszkami. Podniszczony bok mebla został oklejony tapetą w biało-czerwoną kratkę. - Fot. Agnieszka Żelazko
Był niemodny, z meblami na wysoki połysk, z niezbyt urodziwymi zasłonami i lampą, a do tego bardzo smutny. Zdecydowanie nieodpowiedni dla dziewięcioletniej wnuczki Alinki, która miała w nim zamieszkać. Jasne ściany, kolorowe, wesołe tkaniny i tapety totalnie odmieniły klimat wnętrza. <BR /> METAMORFOZA. Szafka to jeden z nielicznych nowych nabytków. W koszach Alinka trzyma swoje skarby. Wieczorem mebelek zmienia się w szafkę nocną. Pomyślano też o lampce, przy której dziewczynka może czytać przed snem. Półeczki na książki i dekoracje zajęły pusty fragment ściany przy oknie. Dobierając ich kolor, stylistka konsekwentnie trzymała się palety barw wybranej do tego wnętrza. Roleta i wąskie białe zasłony nie tylko rozjaśniły wnętrze, ale pozwoliły też praktycznie wykorzystać niezagospodarowany dotąd fragment ściany przy oknie. <BR /> KOSZT 1198 zł - Fot. Agnieszka Żelazko
METAMORFOZA. PRZED. Pokój,urządzony w latach siedemdziesiątych XX wieku, nie był odpowiedni dla dziewięciolatki. Niestety, na poważną modernizację wnętrza rodzice dziewczynki nie mieli pieniędzy. - Fot. Agnieszka Żelazko
METAMORFOZA. PRZED. Smutny i bury pokój nie pasował do nowej, wesołej gospodyni - Fot. Agnieszka Żelazko
METAMORFOZA. Szafa, tak jak inne duże meble, pozostała z poprzedniego wystroju. Radykalnie ją jednak odmłodzono. Fronty obito resztkami pasiastych tkanin za pomocą takera tapicerskiego (rodzaj zszywacza), a boki oklejono kawałkami tapet w różne wzory. - Fot. Agnieszka Żelazko
METAMORFOZA. Gałki w górnych drzwiczkach stylistka pomalowała zieloną akrylową farbą w spreju. Najpierw je odkręciła, a po przemalowaniu ponownie zamontowała do już odnowionych frontów. - Fot. Agnieszka Żelazko
METAMORFOZA. Nowe nakrycie odmieniło wersalkę nie do poznania. Przykryto ją patchworkową narzutą (motyw patchworku przewija się w całym wnętrzu) i dopasowanymi do niej kolorystycznie poduszkami. Podniszczony bok mebla został oklejony tapetą w biało-czerwoną kratkę. - Fot. Agnieszka Żelazko
Skomentuj:
Metamorfoza sypialni: pokój po babci