Sypialnia: osiem błędów najczęściej popełnianych przy jej urządzaniu
Przytulność w sypialni to jedno, ale najważniejsze jest urządzenie jej według zasad, które umożliwią wygodny sen. W końcu łóżku spędzamy jedną trzecią życia. Tymczasem często nieświadomie zasady te łamiemy. Jakie błędy popełniamy najczęściej?
1. Nie dopasowujemy wielkości łóżka do sylwetki
Łatwo jest obliczyć, jak duże łoże będzie dla nas najlepsze: jego długość powinna być ok. 20 cm większa od wzrostu. Szerokość to minimum 70 cm na osobę w łóżku dwuosobowym i 80 cm w jednoosobowym.
2. Kupujemy nieodpowiedni materac
Przez wiele lat pokutowała opinia, że najlepsze materace są twarde jak deska. Tymczasem dobry materac powinien być sprężysty, dostosowujący się do kształtów ciała czyli ani za twardy, ani za miękki.
Jak to sprawdzić?
- na dobrym materacu kręgosłup osoby leżącej na boku powinien być prosty;
- przy leżeniu na wznak powierzchnia materaca powinna oddawać kształt kręgosłupa.
Materac warto dobierać do ciężaru ciała - im mniej ważymy, tym powinien być miększy. Najlepsze materace wykonane są z naturalnych surowców, z gładką powierzchnią bez rowków i ozdobnych pikowań.
3. Mamy zbyt niskie łóżko
Materac nie powinien leżeć bezpośrednio na podłodze. Pozbawiamy się w ten sposób schowka na pościel i co najważniejsze - fundujemy sobie niewygodne wstawanie. Materac lub tapczan powinien znajdować się na wysokości minimum 40-45 cm od podłogi.
4. Nie zapewniamy odpowiedniego dojścia do łóżka
W sypialni dwuosobowej warto zapewnić dostęp do łóżka z obu stron. Jeżeli nie ma takiej możliwości i z jednej strony musi ono przylegać do ściany zabezpiecz ją odpowiednio, np. tapetą, dywanikiem, boazerią.
5. Zapominamy o nocnym stoliku
Nie musi to być szafka od kompletu - wystarczy cokolwiek, na czym da się postawić szklankę z wodą, budzik, odłożyć książkę.
6. Nie instalujemy bocznego oświetlenia
Nawet jeśli nie masz zwyczaju czytania w łóżku (odradzają to lekarze) dodatkowe oświetlenie jest niezbędne. Światło lampy powinno być tak ustawione, by nie oślepiało drugiej osoby.
7. Zagracamy sypialnię
Wychodząc z założenia, że do sypialni, najbardziej prywatnego terytorium w domu, wchodzą tylko domownicy, nie potrafimy zachować umiaru w jej zagracaniu. Dodatkowa szafka, deska do prasowania, wielka waliza stojąca w kącie to często sypialniana codzienność. Tymczasem prócz miejsca do spania, szafki nocnej, dużego lustra, najlepiej obejmującego całą sylwetkę i szafy nic więcej w sypialni nie jest nam potrzebne.
8. Nie wydzielamy kąta do spania
Jeśli nie mamy oddzielnego pomieszczenia, gdzie możemy urządzić sypialnię starajmy się łóżko odizolować od dziennej części mieszkania, choćby za pomocą regału, szafy, parawanu.
Skomentuj:
Sypialnia: osiem błędów najczęściej popełnianych przy jej urządzaniu