Budowa

Ogród

Wnętrza

Design

Architektura

DIY

HGTV

Trendy budowlane

Jak przewieźć narty samolotem?

Magda Kłodecka
Dokąd na narty?/ Fot. Shutterstock - Dokąd na narty?/ Fot. Shutterstock

Narty, jak i deska snowboardowa dla większości linii lotniczych nie są typowym bagażem rejestrowanym. Większość przewoźników ustaliła specjalne zasady ich przewożenia. Wielu wymaga też, by każdy pojedynczy komplet narciarski był umieszczony w jednym pokrowcu, nawet jeśli zmieści się tam więcej niż para nart. Zdarza się i tak, że deska snowboardowa mieści się w rozmiarach bagażu rejestrowanego, ale wówczas - przestrzega Europejskie Centrum Konsumenckie - sprzęt przewożony jest na odpowiedzialność pasażera. Jeżeli bowiem rzecz się zagubi lub zostanie uszkodzona, przewoźnik może odmówić wypłaty odszkodowania, ponieważ zgodnie z regulaminem deska powinna zostać nadana jako bagaż sportowy. Co więcej, wiele linii lotniczych nie zezwala na przewożenie wiązań, butów oraz kijków jako sprzętu sportowego; musimy spakować je do osobnej walizki. Ważne jest natomiast to, że można natomiast dodatkowo ubezpieczyć rzeczy, które mają sporą wartość. Za zniszczony lub zgubiony bagaż linie lotnicze wypłacają najwyżej 1131 SDR (to specjalna jednostka przeliczeniowa, której kurs się zmienia), czyli teraz około 6 tys. zł. Ważne jest jednak to, że każda dodatkowo ubezpieczona rzecz musi być starannie i bezpiecznie zapakowana.

Samolot linii LOT - MATEUSZ SKWARCZEK

LOT

- Przewoźnik może odmówić przyjęcia zbyt dużego sprzętu. Jak dużego? Można to sprawdzić, dzwoniąc dobę przed wylotem na infolinię - 22 577 77 55.

- Sprzęt sportowy może być przewożony bezpłatnie, jeśli mieści się w dozwolonym limicie bagażowym i ma odpowiednie wymiary.

- Linia zastrzega, że waga nie może przekroczyć 45 kg.

- Niektórzy pasażerowie, np. uczestnicy programu Miles&More, prawie wszędzie przewiozą narty (i sprzęt golfowy) za darmo.

- Za przewiezienie kompletu wyposażenia narciarskiego (czyli po jednej parze nart, kijków, butów i jednego kasku, nawet jeśli są spakowane oddzielnie) lub snowboardowego na terenie Polski trzeba zapłacić dodatkowo 50 zł.

- Loty międzynarodowe w Europie z takim sprzętem będą dodatkowo kosztować 200 zł, a międzykontynentalne 400 zł.

Samolot Wizz Air - Fot. Tomasz Stańczak / Agencja Gazeta

Wizz air

- Przewoźnik wymaga, żeby narty lub snowboard zostały zapakowane w worki, ale nie oferuje żadnych materiałów do pakowania.

- Linie pobierają za to specjalne opłaty. Wnosząc ją przez stronę internetową, trzeba zapłacić 127 zł za każdą sztukę bagażu. Ta sama opłata na lotnisku wynosi ? 254 zł.

Samolot Ryanair - ŁUKASZ NOWACZYK

Ryanair

- Sprzęt sportowy to w Ryanairze tzw. bagaż odprawiony, czyli taki, który przewoźnik bierze pod swoją opiekę i nadaje mu tzw. przywieszkę bagażową.

- Opłata za sprzęt narciarski o wadze do 20 kg (narty, kije i buty) wynosi 190 zł (odprawa internetowa) albo 214 zł (odprawa na lotnisku).

Samolot Lufthansy - fot. Lufthansa

Lufthansa

- Przewóz sprzętu narciarskiego zawsze trzeba wcześniej zgłosić. Przewoźnik zastrzega, że inaczej może go nie przyjąć na pokład.

- Sprzęt narciarski może ważyć 32 kg (w wyższych klasach lotu) lub 23 kg. To opcja bezpłatna.

- Jeżeli narciarskich akcesoriów jest więcej, trzeba zapłacić za nadbagaż. Para nart, kijków i butów (lub taki sam komplet snowboardowi), nawet oddzielnie zapakowanych, kosztuje wtedy 50 euro lub 70 dolarów przy lotach kontynentalnych i 100 euro lub 150 dolarów przy międzykontynentalnych.

- Sprzęt narciarski lub snowboard jako niewymiarowy trzeba oddać na lotnisku w specjalnie wyznaczonym stanowisku. I być tam nieco wcześniej niż zwykle.

Karsten Benz dyr. ds handlowych i Jaan Albrecht, prezes Austrain Airlines - Fot. APA Fotoservice Pauty/Austrian Airlines

Austrian Airlines

- Bagaż sportowy może być przewożony w ramach bezpłatnego limitu, jeśli jego wielkość mieści się w limicie sztuk i ciężaru określonego dla lotu w danej tzw. klasie rezerwacyjnej (zwykle to 23 kg lub 32 kg i łączne wymiary 158 cm). 
- Jeżeli akcesoria narciarskie są większe, cięższe lub jest ich za dużo, trzeba dopłacić. Sprzęt narciarski (czyli para nart, kijków, buty i kask; tak samo w przypadku snowboardu) to wydatek rzędu 50 euro lub 70 dolarów w Europie oraz 100 euro lub 150 dolarów na trasach międzykontynentalnych.

Lotnisko w Łodzi. Inauguracja połączenia Czech Airlines - Marcin Bryja

Czech Airlines

- Większość akcesoriów sportowych jest uznawana za bagaż niestandardowy i trzeba za ich przewóz płacić. Sprzęt narciarski zapakowany w pokrowiec ochronny (np. para nart, kijki, buty lub jedna deska snowboardowa, buty) mogą być przewożone jako bagaż rejestrowany.

- Ceny różnią się nie tylko w zależności od klasy biletu, ale też miasta docelowego.

Alitalia - fot. Mateusz Skwarczek / Agencja Gazeta

- Sprzęt sportowy ważący najwyżej 23 kg jest uznawany za zwykły bezpłatny bagaż.

- Jeśli waga przekracza 23 kg, trzeba dopłacić jak za nadbagaż. Stawki są zależnie od taryfy albo miasta lub kraju docelowego.

Udostępnij

Przeczytaj także

Innowacyjny sposób ogrzewania wreszcie w ofercie marki Blaupunkt
Stal na dachu i elewacji stanowi idealną kompozycję
Dział Sprzedaży i kontakt z klientem w FORMEE w Miedzyrzeczu.

Polecane

Likwidujemy szczelinę między kuchnią a blatem
Mieszkanie na 15 m kw. Mikroskopijna, ale wygodna kawalerka
Nietypowe tradycje Walentynkowe na świecie

Skomentuj:

Jak przewieźć narty samolotem?

Ta strona używa ciasteczek w celach analitycznych i marketingowych.

Czytaj więcej