BudowaWnętrzaKasia i koloryKasia i koloryTekst i stylizacja: Marianna Bauman Zdjęcia: Rafał Lipski04-03-2009 15:48W królestwie Kasi najważniejsze są kolory, kwiaty i koty. Krótko mówiąc, trzy razy K.Przedpokój od salonu oddziela tylko lekka ścianka z płyty gipsowo- -kartonowej. Ścianka i zbudowana przy niej szafa są w energetyzującym pomarańczowym kolorze.Od strony salonu przedpokojowa ścianka została pokryta pomarańczową tapetą. Jej wyraźna faktura rozbija monotonię dużej płaszczyzny.W tym mieszkaniu sporo rzeczy podporządkowano kotom. Przykładem jest choćby płyta indukcyjna w kuchni - została zainstalowana zamiast kuchenki gazowej czy elektrycznej, by nie poparzyły sobie łapek.Kuchnia jest bardzo malowniczo usytuowana - pod skosem dachu. Tutaj dominuje neutralna kolorystyka - szarość płytek ceramicznych i srebrzystość urządzeń.Wnęka z miejscem do pracy została tak zaprojektowana, żeby w przyszłości można ją było zamykać harmonijkowymi drzwiami.Kiedy Kasia pracuje, przygląda jej się kot Maurycy wylegujący się na półce nad monitorem.Żywe kolory meksykańskiej kapy wprowadzają do ascetycznej, białej sypialni powiew egzotyki.Sypialnię od salonu kąpielowego oddziela przesuwana tafla matowego szkła. W łazience - między innymi obszerna wanna z obudową pokrytą mozaiką oraz kabina prysznicowa (za ścianką z luksferów).Toaletę dla gości urozmaicają akcenty w barwach występujących w innych pomieszczeniach - szare kafelki i czerwone dodatki.
Skomentuj:
Kasia i kolory