Budowa Wnętrza Zrób to sam. Pozbywamy się kołatków Zrób to sam. Pozbywamy się kołatków Tekst, wykonanie i stylizacja: Marianna Bauman Zdjęcia: Arkadiusz Ścichocki 22-07-2009 12:03
Materiały i narzędzia: środek owadobójczy, np. Owadofos, benzyna ekstrakcyjna, igła, strzykawka, papier ścierny, folia, gumowe rękawice - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG Wbrew powszechnemu przekonaniu dziurki w drewnianym meblu nie są dziełem korników, lecz kołatków. Co zrobić, żeby nie niszczyły nam pięknych, a często i cennych sprzętów?
Materiały i narzędzia: środek owadobójczy, np. Owadofos, benzyna ekstrakcyjna, igła, strzykawka, papier ścierny, folia, gumowe rękawice - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG
1. Delikatnie opukując mebel drewnianym lub gumowym obijakiem, starannie usuwamy z wydrążonych przez kołatki kanalików drewnianą "mączkę". - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG
2. Przygotowujemy środek owadobójczy. Do walki z kołatkami nadają się niemal wszystkie dostępne specyfiki. My użyliśmy roztworu Owadofosu w benzynie ekstrakcyjnej (1:20). - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG
3. Wstrzykujemy preparat w każdy otwór tak długo, aż płyn zacznie się wylewać. Ten sposób najmniej szkodzi lakierom wykończeniowym, ale jest bardzo pracochłonny. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG
4. Jeżeli nie zależy nam na lakierze, możemy zastosować inną metodę. Najpierw usuwamy z mebla stary lakier, szlifując całą jego powierzchnię papierem ściernym. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG
5. Za pomocą odkurzacza czyścimy powierzchnię mebla i wysysamy 'mączkę' z kanalików. Potem nanosimy pędzlem środek owadobójczy - trzykrotnie, w godzinnych odstępach. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG
6. Szczelnie owijamy mebel folią malarską, którą zdejmujemy po 24 godz. Uwaga: wszystkie czynności wykonujemy w gumowych rękawicach i pracujemy w dobrze wietrzonym pomieszczeniu! - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG
Skomentuj:
Zrób to sam. Pozbywamy się kołatków