BudowaWnętrzaCzyścimy cynową tacęCzyścimy cynową tacęTekst, wykonanie i stylizacja: Marianna Bauman Zdjęcia: Radosław Wojnar13-01-2010 13:00Materiały i narzędzia: proszek polerski, np. sproszkowany pumeks (do kupienia w sklepach z artykułami dla plastyków i w niektórych sklepach chemicznych), oliwa, spirytus, mydło, miękka szmatka, plastikowa miednica - Fot. Rados3aw WojnarNaczynia z cyny mają pewną wadę - dość łatwo czernieją. Na szczęście szybko można im przywrócić utracone piękno.1 z 6Materiały i narzędzia: proszek polerski, np. sproszkowany pumeks (do kupienia w sklepach z artykułami dla plastyków i w niektórych sklepach chemicznych), oliwa, spirytus, mydło, miękka szmatka, plastikowa miednica - Fot. Rados3aw Wojnar Otwórz galerię (6) 2 z 61. Przygotowujemy porcję oliwy i nieco proszku polerskiego - może nim być między innymi sproszkowany pumeks. - Fot. Rados3aw Wojnar3 z 62. Łączymy proszek z oliwą w takich proporcjach, aby powstała niezbyt gęsta pasta. Nabieramy ją na szmatkę i delikatnie przecieramy całą powierzchnię. Uwaga: intensywne tarcie sprawi, że cyna będzie przypominać zwykłą blachę! - Fot. Rados3aw Wojnar4 z 63. Szmatką zwilżoną spirytusem starannie zmywamy pastę (można również użyć zwykłego denaturatu). - Fot. Rados3aw Wojnar5 z 64. Oczyszczone naczynie wkładamy do miednicy napełnionej ciepłą wodą z mydłem, myjemy je, a potem dokładnie osuszamy. - Fot. Rados3aw Wojnar6 z 65. Delikatnie polerujemy przedmiot szmatką nasączoną oliwą, aż powierzchnia zacznie lekko błyszczeć (zbyt mocny połysk sprawi, że cyna straci swój charakterystyczny, szlachetny wygląd). - Fot. Rados3aw WojnarKoniec galerii zdjęćMateriały i narzędzia: proszek polerski, np. sproszkowany pumeks (do kupienia w sklepach z artykułami dla plastyków i w niektórych sklepach chemicznych), oliwa, spirytus, mydło, miękka szmatka, plastikowa miednica - Fot. Rados3aw Wojnar1. Przygotowujemy porcję oliwy i nieco proszku polerskiego - może nim być między innymi sproszkowany pumeks. - Fot. Rados3aw Wojnar2. Łączymy proszek z oliwą w takich proporcjach, aby powstała niezbyt gęsta pasta. Nabieramy ją na szmatkę i delikatnie przecieramy całą powierzchnię. Uwaga: intensywne tarcie sprawi, że cyna będzie przypominać zwykłą blachę! - Fot. Rados3aw Wojnar3. Szmatką zwilżoną spirytusem starannie zmywamy pastę (można również użyć zwykłego denaturatu). - Fot. Rados3aw Wojnar4. Oczyszczone naczynie wkładamy do miednicy napełnionej ciepłą wodą z mydłem, myjemy je, a potem dokładnie osuszamy. - Fot. Rados3aw Wojnar5. Delikatnie polerujemy przedmiot szmatką nasączoną oliwą, aż powierzchnia zacznie lekko błyszczeć (zbyt mocny połysk sprawi, że cyna straci swój charakterystyczny, szlachetny wygląd). - Fot. Rados3aw Wojnar
Skomentuj:
Czyścimy cynową tacę