Budowa

Ogród

Wnętrza

Design

Architektura

DIY

HGTV

Trendy budowlane

Metamorfozy: pokoje dzienne

Opracowanie: Katarzyna Kowalska, Bożena Głodkowska, Ewa Pikulska Projekt, wykonanie, stylizacja: Magdalena Borowiak, Aneta Kosiba, Sylwia Michalska, Karolina Świderska Zdjęcia: Arkadiusz Ścichocki, Łukasz Zandecki
METAMORFOZY. Jeśli patrząc na swoje mieszkanie, myślisz: pora coś zmienić... Skorzystaj z naszych propozycji. <BR >METAMORFOZY. PRZED ZMIANĄ. Duży pokój miał ładny odcień ścian, eleganckie podłogi i ciekawe meble. Za pomocą kilku dodatków nadaliśmy mu zdecydowany charakter. <BR >Pokój o dobrach proporcjach wydawał się pusty i nie do końca zagospodarowany. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG

Jeśli patrząc na swoje mieszkanie, myślisz: pora coś zmienić... Skorzystaj z naszych propozycji.

METAMORFOZY. Jeśli patrząc na swoje mieszkanie, myślisz: pora coś zmienić... Skorzystaj z naszych propozycji. <BR >METAMORFOZY. PRZED ZMIANĄ. Duży pokój miał ładny odcień ścian, eleganckie podłogi i ciekawe meble. Za pomocą kilku dodatków nadaliśmy mu zdecydowany charakter. <BR >Pokój o dobrach proporcjach wydawał się pusty i nie do końca zagospodarowany. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG

METAMORFOZY. PO ZMIANIE. Gospodarze nie oczekiwali radykalnych zmian. Szukając pomysłu na nowy wystrój, stylistka uznała, że ciekawy efekt da połączenie stylu kolonialnego i nowoczesnych trendów. Za punkt wyjścia obrała więc stolik o azjatyckim rodowodzie i prostą współczesną kanapę. W pokoju stanęły nowe fotele i skrzynia z plecionki. Jeśli chodzi o dodatki, wybór padł na styl graficzny. Czarno-białe wzory ożywiają i energetyzują monochromatyczne pomieszczenie. Wprawdzie duże desenie w kontrastowych barwach mogą się szybko znudzić, ale tkaniny i poduszki są niedrogie i w razie potrzeby można je wymienić. <BR >Pustą przedtem ścianę nad kanapą zdobią teraz trzy obrazki. Do ich kolorystyki nawiązują czarno-białe poduszki. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG

METAMORFOZY. PO ZMIANIE. Do kanapy i stolika w stylu kolonialnym dołączyły rattanowe fotele, stół z litego drewna sosnowego i skrzynia z liści bananowca. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG

METAMORFOZY. PO ZMIANIE. Zasłony w graficzne wzory ożywiły okno. Wazony na parapecie tworzą ciekawą kolekcję. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG

METAMORFOZY. PRZED ZMIANĄ. Przy stole w niewielkim kąciku pod oknem pani domu urządza i kameralne przyjęcia, i spotkania przy kawie z przyjaciółkami. Chciała, by ten mały aneks wyglądał atrakcyjniej i stał się przytulniejszy. <BR >Kącik jadalny, choć wygodny (w razie potrzeby stół odsuwa się od okna), wyglądał dość surowo. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG

METAMORFOZY. PO ZMIANIE. Tylko najpotrzebniejsze meble: drewniany stół i wygodne stylizowane foteliki. To było całe wyposażenie aneksu jadalnego. Wzrok przykuwała jedynie lampa na stalowym stelażu, której abażur zastępowały zawadiacko zarzucony szal i kapelusz gospodyni. Jak stworzyć w tym kąciku miły nastrój, nie narażając gospodarzy na zbyt duże koszty? Postawiliśmy na zmianę kolorystyki. Pas wyrazistej czerwieni na ścianie i przemalowany na ten sam kolor regalik ożywiły kącik. <BR >Przy ścianie postawiliśmy regalik (wcześniej stał w innej części mieszkania) przemalowany na czerwono. Można tu odstawiać naczynia. Stelaż abażura zdobią kolorowe, błyszczące kryształki. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG

METAMORFOZY. PO ZMIANIE. Pas ściany między oknami pomalowaliśmy na ten sam kolor co regalik. W ten sposób powstało miejsce na minigalerię fotograficzną. Nowoczesne krzesła, ceramiczne naczynia na parapecie i skromne jasne zasłony podkreślają nowy styl wnętrza. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG

METAMORFOZY. PRZED ZMIANĄ. Młode małżeństwo zajęło pokój w mieszkaniu rodziców - niewielki, urządzony funkcjonalnie, jednak bez wyraźnego stylu. Czy uda nam się z bezosobowego wnętrza zrobić przytulne rodzinne gniazdko? <BR >Niewielki pokój musi wystarczyć młodym ludziom za całe mieszkanie. Choć funkcjonalny, nie przypomina małżeńskiego gniazdka. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG

METAMORFOZY. PO ZMIANIE. W pokoju zmieściły się wszystkie niezbędne sprzęty: rozkładana kanapa (miejsce do spania i do relaksu w ciągu dnia), dwa fotele i niski stolik kawowy oraz szafy i regały na ubrania i książki. Małżonkowie uprzedzili nas, że choć meble są stare i nieciekawe, nie mogą ich wymienić - po prostu nie mają na to dość pieniędzy. Cóż było robić? Najprostszym i najtańszym sposobem przemiany wnętrza było naszym zdaniem ujednolicenie kolorystyki, ewentualnie dokupienie kilku drobiazgów. I tak też zrobiliśmy. <BR >W miejscu półki - powiększone odbitki zdjęć. Dekoracja podkreśla wypoczynkowy charakter kącika. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG

METAMORFOZY. PO ZMIANIE. Ciemnobłękitna ściana stanowi teraz silny akcent kolorystyczny. Na ten sam kolor pomalowano nowe półki pod oknem, żeliwny grzejnik i kosze na drobiazgi. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG

METAMORFOZY. PRZED ZMIANĄ. Na tym zdjęciu widać, że w pokoju panowała duża swoboda kolorystyczna. Błękitny odcień mebli, granatowa kanapa, beżowe poduszki i ściany w kolorze... nijakim. Do tego papierowa lampa wisząca. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG

METAMORFOZY. PO ZMIANIE. Szafa została tak przemalowana, by pasowała do kolorystyki całego pomieszczenia. Granatowe poduszki i elegancki pled ożywiły starą kanapę. Zamiast lampy wiszącej - stojąca, z dwoma kloszami. Dodatkowo nad stolikiem w części wypoczynkowej zainstalowaliśmy kinkiet. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG

PRZED ZMIANĄ. Na pierwszy rzut oka pokój nie potrzebował wielu zmian. Czyste ściany, solidne meble... Jednak dopiero gdy pracę skończyła nasza stylistka, można było powiedzieć, że jest przytulny. Tak jak chcieli gospodarze. <BR >Duże ciężkie kanapy i szeroki stolik wypełniały niemal cały pokój. Puste ściany potęgowały wrażenie, że salon jest nieprzytulny i jeszcze niezamieszkany. - Fot. Łukasz Zandecki / AG

METAMORFOZY. PO ZMIANIE. Pani domu od dawna planowała prze-meblowanie saloniku. Z pomocą naszej stylistki wybrała nowy komplet wypoczynkowy - dwie sofy zostały wymienione na jedną, za to w zestawie są teraz dwa fotele (miejsca do siedzenia jest tyle samo, ale dzięki mniejszym meblom pokój wydaje się większy). Stolik zamieniliśmy na delikatniejszy; dębowy fornir pasuje do odcienia mebli. Gospodyni nie boi się odważnych wzorów i kolorów. Zgodziła się więc na niebanalną ozdobę ścian - zamiast tradycyjnych obrazów powiesiliśmy miękkie tkaniny w intensywnym kolorze naciągnięte na blejtramy. <BR >Nowe meble mają prosty, nowoczesny kształt. Delikatne nogi 'oderwały' je od podłogi, dzięki czemu sprawiają wrażenie smuklejszych, lżejszych. - Fot. Łukasz Zandecki / AG

METAMORFOZY. PO ZMIANIE. Dodatkową dekorację tworzą uwielbiane przez gospodynię kwiaty. - Fot. Łukasz Zandecki / AG

METAMORFOZY. PO ZMIANIE. Salonikowi dodaje uroku stary fotel ze zmienioną tapicerką. Tkaninowe obrazy są oświetlone przez sufitowe halogeny. - Fot. Łukasz Zandecki / AG

METAMORFOZY. PO ZMIANIE. W każdej chwili salonik może się zmienić w komfortową salę kinową - wystarczy zasiąść na wygodnej kanapie i włączyć telewizor. Pod nim znajduje się prosta półka na sprzęt grający. - Fot. Łukasz Zandecki / AG

METAMORFOZY. PRZED ZMIANĄ. Gospodarze nie mogli przeznaczyć zbyt wielkiej kwoty na przemianę pokoju dziennego. Wobec tego musieliśmy sięgnąć po najprostsze i najtańsze sposoby - między innymi po igłę z nitką. <BR >Każdy mebel pochodził z innej epoki, dodatki też dobrano przypadkowo. Taka mieszanka stylów, kolorów i wzorów nie prezentowała się dobrze. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG

METAMORFOZY. PO ZMIANIE. Delikatnie mówiąc, poprzedni wystrój tego pokoju był dość przypadkowy: obok okna stał eklektyczny stół, przy kanapie - stylowy taboret i prosty współczesny stolik. Ze względu na koszty wymiana mebli nie wchodziła w grę. Postanowiliśmy więc przynajmniej ujednolicić kolorystykę za pomocą tkanin. Punktem wyjścia stał się dywan w miłym zielonym kolorze. Do niego dobraliśmy zasłony, poduszki i abażur. Pokrowiec na kanapę uszyliśmy sami, co okazało się o wiele tańsze niż zmiana obicia u tapicera. <BR >Tapeta w barwny roślinny wzór zaprojektowana przez XIX-wiecznego angielskiego malarza Williama Morrisa została położona tylko na fragmencie ściany. Wygląda jak duży obraz. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG

METAMORFOZY. PO ZMIANIE. Wysłużoną kanapę przykryto pokrowcem z aksamitu. W ten sposób zatuszowano jej niemodny kształt, a sam mebel stał się miękki i przytulny. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG

METAMORFOZY. PO ZMIANIE. W oknie wisi teraz zielona zasłona z cienkiej tkaniny w roślinny wzór. Idealnie pasuje do pokrowca na kanapie i do abażura. Przy stoliku - dopasowane do jego stylu krzesło. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG

Udostępnij

Przeczytaj także

Innowacyjny sposób ogrzewania wreszcie w ofercie marki Blaupunkt
Stal na dachu i elewacji stanowi idealną kompozycję
Dział Sprzedaży i kontakt z klientem w FORMEE w Miedzyrzeczu.

Polecane

Metamorfoza pokoju dziennego: błękitna fantazja
Niewielki pokój dla mamy i córki
Wnętrze w toskańskim stylu

Skomentuj:

Metamorfozy: pokoje dzienne

Ta strona używa ciasteczek w celach analitycznych i marketingowych.

Czytaj więcej