Budowa Wnętrza Salon o nietypowym kształcie Salon o nietypowym kształcie Tekst: Elżbieta Błasikiewicz Projekt i stylizacja: Magda Borowiak-Wróblewska/szybkiemetamorfozy.pl 07-01-2012 09:00
SALON PRZED ZMIANĄ. Gospodarze nie mieli pomysłu, jak go urządzić. Zależało im na tym, by nie tylko nabrał stylu i szyku, lecz także stał się przytulnym miejscem zachęcającym rodzinę do wspólnego spędzania czasu. Nowe wygodne meble, dyskretne ozdoby, nastrojowe oświetlenie i kolory spełniły ich oczekiwania. <BR />Gospodarze poprzestali na wstawieniu do pokoju podstawowych, ale dość przypadkowych mebli z poprzedniego mieszkania. Miały im służyć tylko do czasu modernizacji wnętrza. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / Agencja Gazeta Gospodarze nie mieli pomysłu, jak go urządzić. Zależało im na tym, by nie tylko nabrał stylu i szyku, lecz także stał się przytulnym miejscem zachęcającym rodzinę do wspólnego spędzania czasu. Nowe wygodne meble, dyskretne ozdoby, nastrojowe oświetlenie i kolory spełniły ich oczekiwania.
1 z 4 SALON PRZED ZMIANĄ. Gospodarze nie mieli pomysłu, jak go urządzić. Zależało im na tym, by nie tylko nabrał stylu i szyku, lecz także stał się przytulnym miejscem zachęcającym rodzinę do wspólnego spędzania czasu. Nowe wygodne meble, dyskretne ozdoby, nastrojowe oświetlenie i kolory spełniły ich oczekiwania. <BR />Gospodarze poprzestali na wstawieniu do pokoju podstawowych, ale dość przypadkowych mebli z poprzedniego mieszkania. Miały im służyć tylko do czasu modernizacji wnętrza. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / Agencja Gazeta
Otwórz galerię
(4)
2 z 4 SALON PO ZMIANIE. Bufet to nowy nabytek - jest dodatkowym pojemnym schowkiem i wraz z wiszącym nad nim lustrem wypełnia pustą dotąd ścianę. Posrebrzana rama lustra stanowi elegancki element w dekoracji wnętrza. Nad stołem zwieszają się designerskie lampy, które wystarczająco oświetlają całą strefę jadalną. <BR />Stół o masywnych nogach i dopasowane do niego krzesła zastąpiły stare meble. Są zrobione z drewna sheesham, zwanego też indyjskim drzewem różanym - bardzo dekoracyjnego ze względu na bogaty rysunek słojów i ciepłą brązową barwę. Przy stole o długości około dwóch metrów może swobodnie usiąść co najmniej osiem osób. <BR />Ściany zostały pomalowane na barwy ziemi - użyto jasnych odcieni szarości i ciepłego beżu. Na ściance przesłaniającej hol zawisły gipsowe figurki aniołków. To tylko niewielka część bogatego zbioru gospodyni, która - wierząc w dobroczynny wpływ aniołów - kolekcjonuje je od lat. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / Agencja Gazeta 3 z 4 SALON PO ZMIANIE. Tapeta w połyskliwy srebrny wzór ożywiła ścianę w kąciku wypoczynkowym. W oknach zawisły nowe zasłony o ton jaśniejsze niż barwa ściany za kanapą. Uszyto je z ciężkiej tkaniny, dobrze układającej się w fałdy. <BR />Kanapa z szezlongiem jest na tyle duża, by czteroosobowa rodzina mogła się na niej wylegiwać przed telewizorem. Nad kanapą - półka na ozdobne drobiazgi podświetlona taśmami LED. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / Agencja Gazeta 4 z 4 SALON PO ZMIANIE. Fototapeta naklejona na ściankę od strony korytarza to oryginalny album rodzinny. Ten kolaż stylistka ułożyła w komputerze z blisko trzystu pamiątkowych zdjęć i zleciła specjalistycznej firmie nadrukowanie go na tapetę. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / Agencja Gazeta Koniec galerii zdjęć SALON PRZED ZMIANĄ. Gospodarze nie mieli pomysłu, jak go urządzić. Zależało im na tym, by nie tylko nabrał stylu i szyku, lecz także stał się przytulnym miejscem zachęcającym rodzinę do wspólnego spędzania czasu. Nowe wygodne meble, dyskretne ozdoby, nastrojowe oświetlenie i kolory spełniły ich oczekiwania. <BR />Gospodarze poprzestali na wstawieniu do pokoju podstawowych, ale dość przypadkowych mebli z poprzedniego mieszkania. Miały im służyć tylko do czasu modernizacji wnętrza. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / Agencja Gazeta
SALON PO ZMIANIE. Bufet to nowy nabytek - jest dodatkowym pojemnym schowkiem i wraz z wiszącym nad nim lustrem wypełnia pustą dotąd ścianę. Posrebrzana rama lustra stanowi elegancki element w dekoracji wnętrza. Nad stołem zwieszają się designerskie lampy, które wystarczająco oświetlają całą strefę jadalną. <BR />Stół o masywnych nogach i dopasowane do niego krzesła zastąpiły stare meble. Są zrobione z drewna sheesham, zwanego też indyjskim drzewem różanym - bardzo dekoracyjnego ze względu na bogaty rysunek słojów i ciepłą brązową barwę. Przy stole o długości około dwóch metrów może swobodnie usiąść co najmniej osiem osób. <BR />Ściany zostały pomalowane na barwy ziemi - użyto jasnych odcieni szarości i ciepłego beżu. Na ściance przesłaniającej hol zawisły gipsowe figurki aniołków. To tylko niewielka część bogatego zbioru gospodyni, która - wierząc w dobroczynny wpływ aniołów - kolekcjonuje je od lat. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / Agencja Gazeta
SALON PO ZMIANIE. Tapeta w połyskliwy srebrny wzór ożywiła ścianę w kąciku wypoczynkowym. W oknach zawisły nowe zasłony o ton jaśniejsze niż barwa ściany za kanapą. Uszyto je z ciężkiej tkaniny, dobrze układającej się w fałdy. <BR />Kanapa z szezlongiem jest na tyle duża, by czteroosobowa rodzina mogła się na niej wylegiwać przed telewizorem. Nad kanapą - półka na ozdobne drobiazgi podświetlona taśmami LED. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / Agencja Gazeta
SALON PO ZMIANIE. Fototapeta naklejona na ściankę od strony korytarza to oryginalny album rodzinny. Ten kolaż stylistka ułożyła w komputerze z blisko trzystu pamiątkowych zdjęć i zleciła specjalistycznej firmie nadrukowanie go na tapetę. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / Agencja Gazeta
Skomentuj:
Salon o nietypowym kształcie