Budowa

Ogród

Wnętrza

Design

Architektura

DIY

HGTV

Trendy budowlane

Dekoracje: ozdoby w wielu rolach

Wizualizacje: Delfina Grzelak, Paulina Kapuścińska-Chincz, Sławomir Turbański, Tomasz Wieczorek
<B>Gdy mowa o dekorowaniu wnętrza, na ogół bierzemy pod uwagę malowanie ścian na modny kolor, tapetowanie, zdobienie naklejkami albo dobieranie podkreślających styl wnętrza tkanin i bibelotów. Tymczasem ciekawym urozmaiceniem wystroju mogą być też oryginalnie wyeksponowane rozwiązania architektoniczne lub niebanalnie zaprojektowana zabudowa meblowa. Oto kilka pomysłów, jak to, co użyteczne, zmienić w dekorację.</B> <BR >Pokój w kwiatach. Rośliny ustawione w donicach to sprawdzony sposób na dodanie wnętrzu ciepła i przytulności. My proponujemy kwietnik stworzony z myślą o pomieszczeniach urządzonych w nowoczesnym stylu. Miniogródek tworzy zamocowany do ściany nad telewizorem pojemnik z płyty MDF (najlepiej wodoodpornej), uszczelniony od wewnątrz folią. Otoczono go sztukaterią i podświetlono od góry.

Gdy mowa o dekorowaniu wnętrza, na ogół bierzemy pod uwagę malowanie ścian na modny kolor, tapetowanie, zdobienie naklejkami albo dobieranie podkreślających styl wnętrza tkanin i bibelotów. Tymczasem ciekawym urozmaiceniem wystroju mogą być też oryginalnie wyeksponowane rozwiązania architektoniczne lub niebanalnie zaprojektowana zabudowa meblowa. Oto kilka pomysłów, jak to, co użyteczne, zmienić w dekorację.

<B>Gdy mowa o dekorowaniu wnętrza, na ogół bierzemy pod uwagę malowanie ścian na modny kolor, tapetowanie, zdobienie naklejkami albo dobieranie podkreślających styl wnętrza tkanin i bibelotów. Tymczasem ciekawym urozmaiceniem wystroju mogą być też oryginalnie wyeksponowane rozwiązania architektoniczne lub niebanalnie zaprojektowana zabudowa meblowa. Oto kilka pomysłów, jak to, co użyteczne, zmienić w dekorację.</B> <BR >Pokój w kwiatach. Rośliny ustawione w donicach to sprawdzony sposób na dodanie wnętrzu ciepła i przytulności. My proponujemy kwietnik stworzony z myślą o pomieszczeniach urządzonych w nowoczesnym stylu. Miniogródek tworzy zamocowany do ściany nad telewizorem pojemnik z płyty MDF (najlepiej wodoodpornej), uszczelniony od wewnątrz folią. Otoczono go sztukaterią i podświetlono od góry.

Kolumna niepospolita. W nowocześnie zaaranżowanym wnętrzu wyrasta olśniewająco biała kolumna. To słup konstrukcyjny, którego nie można było usunąć, zdecydowano się więc nadać mu efektowną formę i wyeksponować, dlatego zainstalowano w suficie specjalne oświetlenie. Ozdobną podstawę i głowicę łatwo zrobić, wykorzystując dostępne w sklepie gotowe gipsowe elementy. Całość pomalowano na biało.

Świetliste szkiełka. Moda na luksfery, czyli kafle ze szkła, wracała już kilka razy. Nic dziwnego, to bowiem element wystroju o wielu zaletach, dlatego warto o nich pamiętać, bez względu na panujące we wnętrzarstwie trendy. Z luksferów można budować całe ścianki (również zaokrąglone, co w niektórych wnętrzach jest bardzo przydatne) albo stosować je tylko do urozmaicenia wystroju lub doświetlenia pomieszczeń bez okien (znakomicie przepuszczają światło). Szkło, jakiego używa się do ich wyrobu, bywa matowe lub przezroczyste, gładkie albo zdobione (na przykład w fale, prążki, bąbelki). W sklepach znajdziemy luksfery w różnych wielkościach i kształtach - oprócz tradycyjnych, kwadratowych i prostokątnych, oferowane są też trójkątne i o wyraźnie zaokrąglonych narożnikach. <BR >Cztery rzędy przezroczystych luksferów, podświetlone halogenami ukrytymi za osłonami zbudowanymi z płyt gipsowo-kartonowych, tworzą ciekawą dekorację ściany. Rząd szklanych pustaków wkomponowano w obudowę wanny - zamontowane za nimi świetlówki rozświetlają podstawę obudowy, dodając jej lekkości.

Świetliste szkiełka. Przezroczyste szklane pustaki wmontowano w dwie ścianki łazienki, dzięki temu to pozbawione okna pomieszczenie doświetlono podwójnie - od strony przedpokoju i pokoju. Widoczna w odbiciu w lustrze ścianka od strony pokoju ma lekko zaokrąglony kształt, co przełamuje geometrię i wprowadza do obu wnętrz atrakcyjne urozmaicenie.

Zdetronizowany telewizor. Ten sprzęt rzadko w naszych domach występuje w roli drugoplanowej - zwykle zajmuje wyeksponowane miejsce w reprezentacyjnym pokoju. Naszym zdaniem, nie musi tak być, zwłaszcza że uroda odbiorników, nawet tych najnowocześniejszych, jest dyskusyjna. Proponujemy dwa oryginalne rozwiązania, gdzie umieścić telewizor - w obu przypadkach wykorzystaliśmy nowoczesne modele z płaskim ekranem. <BR >Telewizor na honorowym miejscu w domowej mini-galerii. Proste obramowanie jego płaskiego ekranu będzie znakomicie pasować do naszej domowej wystawy i niemal zniknie w otoczeniu oprawionych w ramki fotografii, kolekcji obrazów albo grafik. Taką oryginalnie udekorowaną ścianę warto podświetlić, na przykład ukrytymi w specjalnej zabudowie halogenami.

Zdetronizowany telewizor. W pokoju dziennym urządzonym w stylu saloniku sprzed lat duży ekran nowoczesnego telewizora zdecydowanie byłby zgrzytem. Świetnie natomiast pasowałby kominek, na który w mieszkaniu w bloku rzadko możemy sobie pozwolić z uwagi na ograniczenia techniczne. Nic nie stoi na przeszkodzie, by zrobić atrapę kominkowej obudowy, a w niej zainstalować odbiornik.

Pojawia się i znika - deska do prasowania. W każdym domu nie brakuje rzeczy trudnych do schowania - nieporęcznych, o dużych, nietypowych rozmiarach. Znalezienie miejsca do przechowania na przykład deski snowboardowej, nart, a zwłaszcza potrzebnej na co dzień deski do prasowania nie jest łatwe w tradycyjnie urządzonych mieszkaniach. Podpowiadamy dwa niestandardowe rozwiązania. Co więcej, okazuje się, że kącik do prasowania można zaplanować nawet w reprezentacyjnej części mieszkania.

Pojawia się i znika - deska do prasowania. Deska do prasowania ukryta jest w schowku ze sklejki i płyty drewnopochodnej. Jego front składa się z dwóch części połączonych zawiasami sprzęgłowymi lub nożycowymi, jakich używa się np. w barkach zamykanych drzwiczkami-klapą. Górna część po opuszczeniu staje się deską do prasowania. Na froncie naklejamy fotografię, fragment plakatu, fototapetę - po zamknięciu schowek będzie wyglądał jak jeden z elementów domowej galerii. <BR >Schowek zdradza swoje przeznaczenie dopiero po opuszczeniu frontu. Jeśli prasujemy dużo i często, warto zrobić pod deskę podpórkę dostawianą na czas pracy.

Pojawia się i znika - deska do prasowania. Nawet w niezbyt dużej sypialni można na ogół pozwolić sobie na nieznaczne odsunięcie łóżka od ściany i zrobienie oryginalnego wezgłowia. My proponujemy sięgającą do sufitu ściankę z płyt gipsowo-kartonowych, która estetycznie wykończona np. tapetą będzie przyciągać wzrok. Wystarczy ustawić ją zaledwie 20 cm od ściany, a wtedy za nią powstanie schowek, w którym z powodzeniem zmieści się i deska do prasowania, i narty.

Gotowanie na ścianie? Nie, to tylko podręczne naczynia kuchenne występują w roli ozdoby. Zamiast chować patelnie i garnki do szafek, możemy - tylko te lżejsze! - przechowywać... na ścianie, przyczepiając je za pomocą magnetycznych krążków zamocowanych do jej powierzchni. <BR >Niewielkie okno w narożniku nie jest w stanie dobrze doświetlić wnętrza. Stąd rozświetlające taśmy z diodami LED zamocowane wzdłuż ciągów roboczych.

Gotowanie na ścianie? Prezentowany projekt przynosi jeszcze jedno ciekawe rozwiązanie - stolik do nieustawnej długiej i wąskiej kuchni. Chowa się on całkowicie w jednej z szafek ciągu roboczego. Blat stolika (złożony z dwóch części umieszczonych jedna nad drugą) wysuwa się wraz z frontem szafki na długość 60-120 cm, w zależności od potrzeb.

Akwarium zamiast lampki. Proponujemy oryginalną zabudowę łóżka, która składa się z zagłówka (tworzy on wygodną szeroką półkę na całą szerokość łóżka) i dwóch szafek nocnych. Jedna z nich stanowi podstawę akwarium. Zbudowanie takiej konstrukcji wymaga specjalisty, prostszym rozwiązaniem jest zamówienie u stolarza obudowy dopasowanej do tradycyjnego wolno stojącego zbiornika, który ustawimy na jednej z szafek nocnych. Pamiętajmy, że od góry w obudowie musi być wieko umożliwiające codzienną obsługę.

Zagłówek jak baldachim. Marzy nam się baldachim, ale taki element zwykle nie pasuje do nowocześnie urządzonej sypialni. Odrzućmy zatem wizję dekoracji ze zwiewnego tiulu i zdecydujmy się na wersję współczesną z odpowiednio wyprofilowanej płyty gipsowo-kartonowej. Konstrukcję można pomalować farbą, wykończyć tapetą lub fornirem. Dodajmy też efekty świetlne - lampki warto zainstalować nie tylko w płytach, ale także za nimi; padające na ścianę rozproszone światło stworzy intymną atmosferę.

Wieszak z gałęzi. Każdy centymetr w przedpokoju wykorzystujemy na chowanie odzieży wierzchniej i obuwia, ale kto powiedział, że nie można tego zrobić w zabawny sposób? Ściana pomalowana na intensywny pomarańczowy kolor ozdobiona została wyciętym z płyty MDF motywem imitującym gałęzie. Całość osłania tafla szkła. W wywierconych w niej otworach zamocowano wieszaki na torby, szale i klucze. <BR >Puf z niespodzianką - po zdjęciu siedziska ukazuje się głęboki okrągły schowek zrobiony w podstawie. To świetne miejsce na kapcie albo na czapki i szaliki.

Wieszak z gałęzi. Za wąską ścianką z płyt gipsowo-kartonowych (do której przymocowano lustro) zainstalowany został drążek z wieszakami. Na wykończonych drewnem niskich półkach można wygodnie usiąść i zmienić buty (chowa się je w ażurowych metalowych skrzynkach wsuwanych pod półkę).

Udostępnij

Przeczytaj także

Innowacyjny sposób ogrzewania wreszcie w ofercie marki Blaupunkt
Stal na dachu i elewacji stanowi idealną kompozycję
Dział Sprzedaży i kontakt z klientem w FORMEE w Miedzyrzeczu.

Polecane

Łazienka: zastępcy kafelków
Kącik sypialny
Wnętrze z wnękami

Skomentuj:

Dekoracje: ozdoby w wielu rolach

Ta strona używa ciasteczek w celach analitycznych i marketingowych.

Czytaj więcej