Budowa Wnętrza Joanna i Paweł Orleańscy: mieszkanie pary aktorów Joanna i Paweł Orleańscy: mieszkanie pary aktorów Tekst i stylizacja: Agnieszka Osak-Rejmer, Zdjęcia: Sylwester Rejmer 12-04-2011 10:30
<B>Joanna i Paweł Orleańscy, małżeństwo aktorów, byli mocno związani z Wrocławiem. Do stolicy przyjeżdżali tylko w sprawach zawodowych. Kiedy wizyty stawały się coraz częstsze, postanowili zamienić hotel na własne cztery kąty. Mieszkają w pełnym zieleni zakątku stolicy, który przypomina im wrocławskie klimaty.</B> <BR />Szafki kuchenne zrobiono z lakierowanej płyty MDF. Nad blatem - płytki ceramiczne imitujące kamień. Biblioteczne półki fornirowane drewnem merbau stały się ulubionym miejscem kotki syjamskiej zwanej przez córkę gospodarzy Tonią Kici Miausen Orleańską. Joanna Orleańska i Paweł Orleański, małżeństwo aktorów, byli mocno związani z Wrocławiem. Kiedy ich wizyty w stolicy stawały się coraz częstsze, postanowili zamienić hotel na własne cztery kąty. Zobacz jak mieszkają Joanna i Paweł Orleańscy.
1 z 13 <B>Joanna i Paweł Orleańscy, małżeństwo aktorów, byli mocno związani z Wrocławiem. Do stolicy przyjeżdżali tylko w sprawach zawodowych. Kiedy wizyty stawały się coraz częstsze, postanowili zamienić hotel na własne cztery kąty. Mieszkają w pełnym zieleni zakątku stolicy, który przypomina im wrocławskie klimaty.</B> <BR />Szafki kuchenne zrobiono z lakierowanej płyty MDF. Nad blatem - płytki ceramiczne imitujące kamień. Biblioteczne półki fornirowane drewnem merbau stały się ulubionym miejscem kotki syjamskiej zwanej przez córkę gospodarzy Tonią Kici Miausen Orleańską.
Otwórz galerię
(13)
2 z 13 Joanna i Paweł Orleańscy - fot. Sylwester Rejmer 3 z 13 Kiedy na świat przyszła córka aktorów Antonina Helena, rodzice oddali jej swoją sypialnię, a nową urządzili w części pokoju dziennego. Pomieszczenia oddziela konstrukcja ze wzmocnionego szkła i aluminium (zaprojektowana i wykonana przez firmę Rimadesio). Doskonale oddaje ona zamiłowanie gospodarzy do minimalizmu i nowoczesnego wzornictwa. Pani Joanna przyznaje, że nie lubi antyków, nie wyobraża sobie, by w jej mieszkaniu mogły się znaleźć przedmioty należące kiedyś do kogoś innego. Dlatego szerokim łukiem omija targi staroci i antykwariaty. - fot. Sylwester Rejmer 4 z 13 W sypialni gospodarzy wystarczyło miejsca tylko na łóżko obite alcantarą i na mały stolik. Gospodyni cieszy się, że ten ograniczony metraż lada moment stanie się przeszłością - ich obecne mieszkanie powiększy się o sąsiednie, które niedawno kupili (to najlepszy dowód, że już na dobre zadomowili się w stolicy). - fot. Sylwester Rejmer 5 z 13 Jadalnia w stylu włoskim to ulubione miejsce rodziny Orleańskich. Jej atutem, jak zresztą całego mieszkania, są olbrzymie okna - latem rolety są zawsze podciągnięte, tak by bujna zieleń mogła zaglądać do wnętrza. Na podłodze deski z drewna merbau. - fot. Sylwester Rejmer 6 z 13 Pokój Tosi tonie w odcieniach różu. Dziewczynka bardzo lubi śpiewać, stąd zestaw do karaoke. - fot. Sylwester Rejmer 7 z 13 Pleciona huśtawka na balkonie to - jak zdradzają gospodarze - znakomite miejsce relaksu po dniu pracy na planie filmowym lub w teatrze. Pani Joanna chętnie również uczy się tutaj ról (o ile huśtawki nie zajmuje właśnie mała Tosia). - fot. Sylwester Rejmer 8 z 13 Jantar 2010 - nagroda przyznana pani Joannie za główną rolę żeńską w filmie 'Zwerbowana miłość'. Partnerowała w nim m.in. Robertowi Więckiewiczowi i Krzysztofowi Stroińskiemu. 9 z 13 Stara pozytywka - pamiątka z dzieciństwa pani Joanny, zrobiona specjalnie dla niej przez wujka. Ciągle pięknie gra, bawiąc teraz córkę aktorki. 10 z 13 Porcelanowa solniczka i pieprzniczka (prezent od mamy pani domu) symbolizują naszych gospodarzy, którzy uwielbiają dobrze doprawione potrawy. 11 z 13 Z podróży gospodarze starają się przywozić wyłącznie wspomnienia. Wyjątek zrobili dla fotografii wypatrzonej w jednej z toskańskich galerii. 12 z 13 Pani domu nie przepada za bibelotami. Woli przedmioty użytkowe, takie jak ta solniczka w kształcie zajączka - prezent od aktorki Marii Maj z okazji zakończenia zdjęć do serialu 'Licencja na wychowanie'. 13 z 13 Naszyjnik ze szklanych paciorków zrobiła koleżanka aktorki, projektantka biżuterii Karina Królak. Gdy nie zdobi szyi, staje się dekoracją wnętrza. Koniec galerii zdjęć <B>Joanna i Paweł Orleańscy, małżeństwo aktorów, byli mocno związani z Wrocławiem. Do stolicy przyjeżdżali tylko w sprawach zawodowych. Kiedy wizyty stawały się coraz częstsze, postanowili zamienić hotel na własne cztery kąty. Mieszkają w pełnym zieleni zakątku stolicy, który przypomina im wrocławskie klimaty.</B> <BR />Szafki kuchenne zrobiono z lakierowanej płyty MDF. Nad blatem - płytki ceramiczne imitujące kamień. Biblioteczne półki fornirowane drewnem merbau stały się ulubionym miejscem kotki syjamskiej zwanej przez córkę gospodarzy Tonią Kici Miausen Orleańską.
Joanna i Paweł Orleańscy - fot. Sylwester Rejmer
Kiedy na świat przyszła córka aktorów Antonina Helena, rodzice oddali jej swoją sypialnię, a nową urządzili w części pokoju dziennego. Pomieszczenia oddziela konstrukcja ze wzmocnionego szkła i aluminium (zaprojektowana i wykonana przez firmę Rimadesio). Doskonale oddaje ona zamiłowanie gospodarzy do minimalizmu i nowoczesnego wzornictwa. Pani Joanna przyznaje, że nie lubi antyków, nie wyobraża sobie, by w jej mieszkaniu mogły się znaleźć przedmioty należące kiedyś do kogoś innego. Dlatego szerokim łukiem omija targi staroci i antykwariaty. - fot. Sylwester Rejmer
W sypialni gospodarzy wystarczyło miejsca tylko na łóżko obite alcantarą i na mały stolik. Gospodyni cieszy się, że ten ograniczony metraż lada moment stanie się przeszłością - ich obecne mieszkanie powiększy się o sąsiednie, które niedawno kupili (to najlepszy dowód, że już na dobre zadomowili się w stolicy). - fot. Sylwester Rejmer
Jadalnia w stylu włoskim to ulubione miejsce rodziny Orleańskich. Jej atutem, jak zresztą całego mieszkania, są olbrzymie okna - latem rolety są zawsze podciągnięte, tak by bujna zieleń mogła zaglądać do wnętrza. Na podłodze deski z drewna merbau. - fot. Sylwester Rejmer
Pokój Tosi tonie w odcieniach różu. Dziewczynka bardzo lubi śpiewać, stąd zestaw do karaoke. - fot. Sylwester Rejmer
Pleciona huśtawka na balkonie to - jak zdradzają gospodarze - znakomite miejsce relaksu po dniu pracy na planie filmowym lub w teatrze. Pani Joanna chętnie również uczy się tutaj ról (o ile huśtawki nie zajmuje właśnie mała Tosia). - fot. Sylwester Rejmer
Jantar 2010 - nagroda przyznana pani Joannie za główną rolę żeńską w filmie 'Zwerbowana miłość'. Partnerowała w nim m.in. Robertowi Więckiewiczowi i Krzysztofowi Stroińskiemu.
Stara pozytywka - pamiątka z dzieciństwa pani Joanny, zrobiona specjalnie dla niej przez wujka. Ciągle pięknie gra, bawiąc teraz córkę aktorki.
Porcelanowa solniczka i pieprzniczka (prezent od mamy pani domu) symbolizują naszych gospodarzy, którzy uwielbiają dobrze doprawione potrawy.
Z podróży gospodarze starają się przywozić wyłącznie wspomnienia. Wyjątek zrobili dla fotografii wypatrzonej w jednej z toskańskich galerii.
Pani domu nie przepada za bibelotami. Woli przedmioty użytkowe, takie jak ta solniczka w kształcie zajączka - prezent od aktorki Marii Maj z okazji zakończenia zdjęć do serialu 'Licencja na wychowanie'.
Naszyjnik ze szklanych paciorków zrobiła koleżanka aktorki, projektantka biżuterii Karina Królak. Gdy nie zdobi szyi, staje się dekoracją wnętrza.
Skomentuj:
Joanna i Paweł Orleańscy: mieszkanie pary aktorów