Wielkie wędzenie
Biesiada w ogrodzie to zabawa i dobre jedzenie. Zachęcamy, by na stołach obok pieczystego, pojawiała się samodzielnie przygotowywana wędzonka.
Drewno na dym
Do wędzenia kiełbas, mięsa i ryb znakomicie nadaje się suche, składowane na świeżym powietrzu drewno olchowe, bukowe, dębowe czy brzoza. Koneserzy cenią sobie też gatunki pestkowe, np. śliwy lub wiśnie. W palenisku wędzarni można układać zarówno szczapy drewna, drobne gałązki, jak i wióry. Trociny często przygotowuje się jako mieszankę różnych gatunków, dodając do nich też zioła. Podczas wędzenia do żaru można dokładać gałązki jałowca, dzięki którym uzyskuje się charakterystyczny aromat i ciemniejszy kolor potraw. Nie używajmy szyszek ani drewna gatunków iglastych, gdyż zawierają żywicę, z której podczas spalania powstają substancje smoliste i sadza. W żadnym wypadku nie wolno wędzić na drewnie lakierowanym, bejcowanym, pokrytym jakąkolwiek farbą lub klejonym. Nawet najmniejsza ilość tych substancji psuje smak potrawy i może być szkodliwa dla zdrowia. Podczas wędzenia pilnujmy paleniska, tak by drewno się żarzyło, a nie płonęło - w razie potrzeby ogień można tłumić trocinami.
Jak wędzić
Wędzonki można przygotowywać na gorąco, ciepło lub na zimno. W pierwszym przypadku temperatura dymu ma ponad 80OC, w drugim 30-80OC, w ostatnim najwyżej 30 st. C. W gorącym dymie potrawa powstaje znacznie szybciej, jednak jest ona mniej trwała niż ta z wędzenia na zimno - trwającego niekiedy do kilku dni, a nawet tygodni. Dymimy w ciągu dnia, robiąc co kilka godzin przerwy na dobre wietrzenie wędzarni. Sztuką w tej metodzie jest utrzymanie niskiej temperatury dymu, dlatego wędzarnia musi znajdować się w cieniu i stale trzeba ją nadzorować. Paliwem są tu najczęściej trociny, które podczas wędzenia muszą się zaledwie tlić. Na początek radzimy Państwu powędzić w wyższych temperaturach - na efekt przyjdzie poczekać tylko od 20 do 60 minut.
Jakie mięso
Na ruszcie mogą się znaleźć ryby, drób, królik, a także niezbyt duże kawałki mięsa (kotlety, szaszłyki). W miarę nabierania wprawy będziemy mogli wędzić całe szynki, kiełbasy czy boczki. Pamiętajmy jednak, że o smaku wędzonki decyduje nie tylko dym, lecz także przyprawy. Surowe mięso koniecznie trzeba posolić lub najlepiej moczyć w zaprawie solnej, w której mogą być też inne przyprawy (ziarna pieprzu, ziele angielskie, kolendra, owoce jałowca) i zioła (koperek, pietruszka, bazylia, tymianek czy czosnek). Nie wszyscy mamy ten sam gust, dlatego o doborze tych składników zadecydujmy sami.
- Więcej o: