Rośliny na przeziębienie
Gdy szaleje grypa i cały kraj ogarnia fala przeziębień, wówczas oprócz zażywania leków zalecanych przez lekarza, warto sięgnąć po proste preparaty z roślin. Dostarczą witaminy C, rozgrzeją, poprawią odporność.
Stosując gatunki lecznicze, pamiętajmy jednak o tym, by ich nie przedawkować, bo wtedy mogłyby zaszkodzić.
Anginka czyli geranium
Pod taką nazwą występuje kilka różnych gatunków geranium, np. Geranium graveolens (najbardziej popularne), G. crispum. Ich liście i pędy wydzielają charakterystyczny zapach. To dzięki olejkom eterycznym, którym przypisywane są właściwości antyseptyczne. Ich wdychanie pomaga zwalczyć przeziębienie. Nasze babcie wkładały liść anginki do ucha, gdy zaczynało w nim kłuć i strzykać. Liście można też zaparzać jako herbatkę (zapobiega ona zatrzymywaniu się płynu w organizmie). Świeże liście można przykładać na opryszczkę.
Roślina ta jest łatwa w uprawie. Wymaga sporo rozproszonego światła i umiarkowanego podlewania. Częste obrywanie młodych pędów sprzyja jej rozkrzewianiu się.
Aloes
Z pewnością właściwości lecznicze ma aloes zwyczajny (Aloe vera), A. arborescens i A. ferox. Miąższ z ich liści zawiera kwas salicylowy i związki antybakteryjne, działa uodparniająco. Przekrojony liść aloesu można przykładać na lekkie oparzenia i niewielkie skaleczenia - przyśpiesza gojenie.
Uwaga: żółty sok, znajdujący się tuż pod skórką liścia ma właściwości przeczyszczające. Trzeba go najpierw wycisnąć z liścia, a następnie wydobyć miąższ.
Warto też pić sok z aloesu sprzedawany jest w butelkach lub zażywać biostyminę (ampułki z wyciągiem z aloesu). Wzmacniają odporność organizmu.
Lipa
Napary z kwiatostanów lipy działają rozgrzewająco i napotnie, łagodzą kaszel. Jeśli nie mamy własnoręcznie zebranych ziół, kupujemy je w aptece i zaparzamy według przepisu na opakowaniu. Słodzimy miodem.
Jeśli ktoś będzie chciał latem zbierać kwiaty lipy, niech znajdzie drzewo z dala od szosy. Najlepszy susz uzyskamy, rozkładając kwiaty w cienistym, przewiewnym miejscu. Przechowujemy go w papierowych torbach w suchym pomieszczeniu.
Malina
Sok z malin, zasypywanych cukrem, nastawiony latem w szklanym słoju ma niepowtarzalny aromat i smak. Powstały gęsty płyn zlewamy do wyparzonych butelek. Gdy nas dopadnie przeziębienie, sok dolewamy do herbaty. Szybko rozgrzewa i działa napotnie. Kupując gotowy sok malinowy, sprawdźmy, ile jest w nim prawdziwego soku...
Jeżówka
Znana jest też pod łacińską nazwą Echinacea. Nawet, jeśli rośnie w naszym ogródku, to i tak sami nie mamy możliwości sporządzenia z niej żadnych preparatów. Trzeba się zadowolić np. syropem Echinasal, lub kroplami z jeżówki z apteki, które poprawiają odporność.
Imbir
Korzeń imbiru, obrany ze skórki, pokrojony w cienkie plasterki, zalany miodem i sokiem z cytryny wspomaga leczenie kaszlu.
Kawałki imbiru kandyzowane w cukrze żujemy powoli, gdy zaczyna nas lekko boleć gardło.
Pokrojony imbir, zalany wrzątkiem rozgrzewa.
Kłącza tej rośliny kupujemy w sklepach z warzywami, ale gatunek ten można uprawiać w doniczce, jako ozdobę mieszkania.
Cebula
Gdy męczy nas kaszel, kroimy cebulę na drobne kawałki i zasypujemy cukrem w słoiczku. Kiedy cebula puści sok, popijamy go łyżeczką, jako skuteczny syrop przeciwkaszlowy.
A jeszcze warto przy jeść kwaszoną kapustę, sałatę, kiwi, cytrusy, czyli warzywa i owoce, które zawierają dużo witaminy C.
- Więcej o:
Styczeń w ogrodzie.
Jak ochronić drzewa przed zającami i sarnami?
Co zrobić, by dwukolorowa monstera miała jasno wybarwione liście?
Na co choruje forsycja? [Porady eksperta]
6 sposobów na pielęgnację róż jesienią i zimą
Uciążliwa "miniaturka koniczyny"
Dlaczego rokitnik nie owocuje?
Skorupki jajek — pod jakie rośliny je stosować? Poradnik