Jak prawidłowo nawozić rośliny wiosną
Kto nigdy nie sprawdzał składu gleby w ogrodzie, może to zrobić tej wiosny, zanim przystąpi do nawożenia roślin.
Jaki nawóz wybrać?
Każdej wiosny podsypujemy roślinom dawkę nawozu. Zazwyczaj wybieramy wieloskładnikowe odżywki uniwersalne, które w przybliżeniu odpowiadają potrzebom większości uprawianych gatunków. Czy jednak nawożenie "w ciemno" ma sens? A może w glebie brakuje tylko jednego składnika, a pozostałych jest wystarczająco dużo? Albo minerały występują w podłożu w nadmiernym stężeniu, czyli jest ono zasolone? Nie dowiemy się tego, jeśli nie oddamy jego próbek do badania w rejonowej stacji chemiczno-rolniczej. Takie testy warto przeprowadzić przynajmniej raz na 4 lata. Wraz z wynikami otrzymamy zalecenia nawozowe dla miejsc, z których pochodziły próbki. Warto z nich skorzystać.
W początkowej fazie rozwoju krzewów zasilamy je roztworem nawozu płynnego./PAWEŁ SŁOMCZYŃSKI
Minerały zawarte w glebie
Podstawowy budulec tkanek, jakim są węglowodany, rośliny produkują w procesie fotosyntezy. Pozostałe potrzebne składniki pobierają z gleby.Do wzrostu tkanek niezbędny jest azot (N), do zawiązywania pąków kwiatowych i owoców oraz rozwoju korzeni - potas (K) i fosfor (P). Te pierwiastki nazywane są makroelementami i stanowią główne składniki nawozów. Poza tym rośliny potrzebują też (w mniejszych ilościach) wapnia (Ca), magnezu (Mg) i siarki (S), żelaza (Fe) oraz tzw. mikroelementów, np. boru (Br), manganu (Mn) i cynku (Zn).
Objawy niedoboru azotu na liściach różanecznika mogą być spowodowane zbyt wysokim pH gleby./FOT. ANNA KULIKOWSKA
Nawozimy przed sadzeniem
Gdy glebę wzbogacamy w składniki pokarmowe przed wysiewem nasion czy posadzeniem sadzonek, jest to nawożenie podstawowe. Stosujemy je wczesną wiosną, używając np. preparatów wieloskładnikowych sypkich (jak Azofoska). Dobrą formą nawożenia podstawowego są granulowane odżywki o przedłużonym - półrocznym lub trzymiesięcznym - działaniu (np. seria nawozów Florovit super długo działających). Składniki pokarmowe uwalniane są z nich stopniowo, tak by rośliny mogły wykorzystywać je w kolejnych stadiach rozwojowych. Wyniki badań gleby zawierają często wskazówki, jakich nawozów najlepiej użyć w konkretnych przypadkach. Jeśli wyniknie z nich, że w podłożu brakuje np. potasu lub azotu, wybieramy nawóz zawierający związki tylko tego brakującego pierwiastka. Na możliwość pobierania przez rośliny składników odżywczych duży wpływ ma właściwy odczyn gleby. Jest ono utrudnione przy zbyt wysokim lub zbyt niskim pH. Czasem więc najpierw glebę trzeba zakwasić (np. siarczanem amonu) albo odkwasić (np. wapnem nawozowym). Warto stosować naturalne sposoby nawożenia podstawowego, np. wysiać nasiona (m.in. łubinu, facelii lub żyta) na nawóz zielony. Gdy trochę podrosną, przekopujemy je wraz z glebą, w której ulegną rozkładowi, dostarczając jej próchnicy i minerałów. Do gleby można też dodać wiosną kompost lub granulowany obornik.
Nawozimy na początku wegetacji
Wczesną wiosną możemy podać pierwszą dawkę nawozów bylinom, młodym drzewom i krzewom, które rosną już w ogrodzie. Jeśli mamy sporo gatunków z różnych grup, wykorzystajmy odżywki uniwersalne, które mają skład uśredniony w stosunku do potrzeb roślin ogrodowych. Gdy w ogrodzie rośnie kilka okazów z jakieś grupy, np. iglaków, lepiej kupić mieszankę przeznaczoną specjalnie dla nich. To samo dotyczy róż, trawnika, powojników, truskawek, roślin wrzosowatych, żywopłotów z krzewów liściastych lub iglastych. Jeżeli nawóz ma formę sypką bądź granulowaną, rozrzucamy go równomiernie wokół roślin (nie posypując liści) lub wzdłuż ich rzędów. Następnie ziemię lekko wzruszamy i obficie podlewamy (jeśli akurat nie pada deszcz).Nawozy w postaci krystalicznej lub płynnej rozpuszczamy w wodzie i roztworem o odpowiednim stężeniu (podanym na opakowaniu) podlewamy wszystkie okazy. Sadzonkom kwiatów i warzyw świeżo umieszczonym w glebie dajemy 2 tygodnie na dobre ukorzenienie się, po czym aplikujemy im pierwszą dawkę nawozu. Następne dawki podajemy w czerwcu i w lipcu, co 2 tygodnie. Z nawożeniem drzewek i krzewów posadzonych tej wiosny wstrzymujemy się 2 miesiące, a pierwsza dawka musi być dwukrotnie mniejsza od zalecanej na opakowaniu. Wiosną możemy już zasilić pełną porcją drzewka i krzewy ozdobne oraz owocowe posadzone ostatniej jesieni. Tę grupę roślin, jak również byliny, nawozimy tylko do lipca. Na początku wegetacji warto rozsypać - jeden raz w sezonie - nawozy o przedłużonym działaniu.
Wokół krokusów nawóz rozsypujemy, gdy tylko ziemia rozmarznie./Fot. F. Strauss
- Więcej o:
- nawożenie