Funkia (hosta) ogrodowa. Byliny do cienia

Jak wygląda funkia?

Już w połowie kwietnia, spacerując po ogrodzie, widzę wychodzące z ziemi stulone liście funkii. Choć są jeszcze niewielkie, cieszą mnie, bo wiem, że już wkrótce ukażą całe swoje piękno.

Kilka lat temu zaczynałam od paru sztuk tych roślin, a teraz mam całkiem sporą kolekcję. Po prostu jesienią te najbujniejsze dzielę i z jednej uzyskuję trzy. W rezultacie funkie rosną niemal w każdym zakątku mojego ogrodu. Pięknie wyglądają nad stawkiem i pod różanecznikami, zwłaszcza gdy te bajecznie kwitną. Moim zdaniem funkie to byliny idealne. Przez ponad sześć miesięcy zdobią ogród okazałymi liśćmi w różnych odcieniach zieleni. A od czerwca do wczesnej jesieni kwitną liliowo-niebieskimi lub białymi kwiatkami zebranymi w kłosy.

Niektóre z moich okazów cierpią wręcz na gigantyzm – np. kępa liści funkii ‘Francee’ osiąga średnicę 130 cm!

Nasza Czytelniczka radzi:

Uprawa funkii

Gdzie posadzić funkię

Funkie lubią półcieniste wilgotne miejsca. Dobrze się czują pod murkami i nad oczkiem wodnym.
Im ciemniejsze liście, tym mniej światła potrzebuje roślina. Pstre odmiany czasem sadzę w słonecznym miejscu, ale zbyt ostre słońce (zwłaszcza po deszczu) może parzyć ich liście.

Jaka ziemia najlepsza dla funkii

Gleba: funkie powinny mieć wilgotną, żyzną i lekko kwaśną glebę. Obsypuję ziemię wokół nich korą, która rozkładając się, zakwasza podłoże.

Jak i kiedy rozmnażać funkię

Wiosną wykopuję dorodne karpy (3- lub 4-letnich okazów) i dzielę je na kilka części.

Jak nawozić funkie

Wiosną wzmacniam funkie wieloskładnikowymi nawozami do roślin ogrodowych, a jesienią kompostem.

Jak podlewać funkie

Funkie lubią wilgoć – w suchych miejscach słabo rosną, a nawet obumierają. Jeśli chcemy uprawiać je w słońcu, to najlepiej nad wodą.

Kiedy i jak przycinamy funkie

Późnym latem wycinam najniżej rosnące liście, gdyż zaczynają się pokładać na ziemi.

Funkia - chory i szkodniki

Moje funkie rzadko chorują i nie mają wrogów – oprócz ślimaków oraz pomrowów. By się ich pozbyć, ustawiam pod roślinami miseczki
z piwem, w którym szkodniki się topią. Posypuję też glebę pieprzem i Bio Granulatem przeciwko ślimakom. Z tym ostatnim trzeba jednak uważać, gdy z ogrodu korzystają też domowe zwierzęta.