Bosch Serie 6 MUMS6ZS35 – moja recenzja wielofunkcyjnego robota planetarnego
Przyrządzanie codziennych posiłków nigdy nie było tak proste. Poznaj robota planetarnego Serie 6 marki Bosch z wbudowaną wagą oraz dodatkowymi akcesoriami i daj sobie pomóc w kuchni!
Posiadanie dobrego robota kuchennego to połowa sukcesu w kuchni. Pomoże w przygotowywaniu ciast, deserów, wyrobi masę na pierogi oraz precyzyjnie poszatkuje warzywa do sałatki. Decydując się na konkretny model, warto zadać sobie pytanie, w czym robot kuchenny ma nam pomóc. Czy będziemy go wykorzystywać tylko do przygotowywania ciast i innych słodkości, czy z jego pomocą będziemy chcieli przyrządzić także wytrawne posiłki, w tym pierogi i tarty? Czy ma tylko mieszać i ubijać, czy powinien dodatkowo mielić mięso, przygotowywać ziemniaki na frytki i od razu ważyć wsypywane do niego składniki? Jeśli zaintrygowała Cię ostania opcja to znak, że potrzebujesz najnowszego robota planetarnego Bosch Serie 6 MUMS6ZS35. Ten sprzęt to zdecydowanie dużo więcej niż klasyczny robot planetarny! Dlaczego? Przekonajmy się!
Robot planetarny Bosch, który zmienia jakość przygotowywania posiłków
Podobno ciasto drożdżowe najlepiej wychodzi, kiedy ugnieciemy je w rękach. Jest wtedy miękkie, delikatne i niesamowicie elastyczne. Kiedyś, kiedy nasz babcie wyrabiały ciasto drożdżowe, nie miały alternatywy. Dziś możemy korzystać z robotów planetarnych, które wykonają całą pracę za nas – moja babcia zawsze powtarza, że gdyby w czasach swojej młodości miała robota kuchennego, na pewno by go używała.
Testowany Robot planetarny Bosch MUMS6ZS35 o mocy 1600W zdecydowanie dorównuje zręcznym dłoniom. Przygotowane przy jego pomocy drożdżówki są pulchne i idealnie wypieczone. Jak to możliwe? Dzięki trójwymiarowemu ruchowi mieszadeł. Praca mieszadeł, które poruszają się jednocześnie w trzech kierunkach, przynosi efekt w postaci świetnie zagniecionego ciasta, nawet jeśli jest ono bardzo ciężkie. Mając robot planetarny Bosch Serie 6 otrzymujemy więc pachnące, mięciutkie i świetnie wyrobione ciasto na drożdżówki lub świąteczne baby drożdżowe.
Precyzja w przygotowywaniu posiłków to zdecydowanie największa zaleta robota planetarnego Bosch Serie 6. Nie ma tutaj mowy o nieudanej bezie czy zważonym kremie, a wszystko to za sprawą automatycznych programów. Sprawdzają się one szczególnie wtedy, kiedy nie mamy zbyt dużego doświadczenia w kuchni lub zwyczajnie obawiamy się, że coś może nam nie wyjść. Jak one działają? W czasie ubijania, mieszania lub zagniatania, wybrany automatyczny program rozpoznaje konsystencje masy i w odpowiednim momencie zatrzymuje pracę urządzenia.
Co jeszcze może zrobić za nas planetarny robot kuchenny Bosch? Dzięki dołączonym przystawkom perfekcyjnie pokroi warzywa oraz zblenduje na gładki płyn koktajl, a nawet gorącą zupę.
Wielofunkcyjne roboty planetarne z powodzeniem zastępują również tradycyjne, ręczne miksery. Marka Bosch poszła o krok dalej i zaprojektowała sprzęt, który posiada funkcje niemal wszystkich mniejszych urządzeń kuchennych, takich jak blender czy maszynka do mielenia. To sprzęt, który przydaje się w kuchni praktycznie codzienne. Sama podstawa robota, mimo wielu pełnionych przez niego funkcji, nie zajmuje zbyt dużo miejsca na blacie kuchennym. Cały robot jest natomiast kompaktowy, bardzo zgrabny i naprawdę ładny – a to ważne w przypadku urządzeń, które warto mieć zawsze pod ręką.
Pierwsze, co rzuca się w oczy, to misa i bardzo solidna podstawa wykonana ze stali nierdzewnej. Do produkcji pokrywy i pokrętła użyto wysokiej jakości tworzywa sztucznego w kolorze czarnego matu. To klasyczne połączenie świetnie będzie współgrało zarówno z rustykalną, jak I z nowoczesną kuchnią. Przemyślane wzornictwo sprawia też, że pracujący robot dobrze trzyma się podłoża. Dzięki specjalnej konstrukcji i zastosowaniu przyssawek jest stabilny oraz nie przesuwa się po blacie.
Misa, podobnie jak podstawa robota, wykonana jest ze stali nierdzewnej i ma pojemność ok 5,5 litra – w takiej misie jesteśmy w stanie wyrobić nawet 2,5 kg ciasta drożdżowego lub zmieszać składniki na 3,5 kg ciasta biszkoptowego. Misę mocujemy za pomocą lekkiego obrotu w stronę przeciwną do ruchu wskazówek zegara i tak samo (lecz w drugą stronę) demontujemy. Kolejnym plusem misy robota planetarnego Bosch Serie 6 jest przezroczysta pokrywa. Dzięki niej możemy przez cały czas kontrolować stopień wymieszania lub wyrabiania ciast, a jednocześnie chronić siebie i kuchnię przed zachlapaniem. Pokrywa ma dodatkowo specjalnie zaprojektowany otwór, przez który możemy dosypywać składniki w trakcie przygotowywania ciasta.
Skomplikowana obsługa robota kuchennego? To MIT, który obali dla Ciebie robot planetarny Bosch Serie 6
Mimo dużej liczby elementów i przystawek, robota planetarnego Bosch Serie 6 obsługuje się bardzo prosto. Wystarczy zaledwie kilkukrotne użycie, aby wszystkie czynności wykonywać intuicyjnie i bez większego zastanowienia.
Regulacja szybkości pracy odbywa się za pomocą czarnego pokrętła, które pozwala lekko i płynnie zmieniać obroty w 7-stopniowej skali. Dzięki niemu dostosujemy moc urządzenia do potrzeb konkretnej potrawy. Ciekawą opcją w robocie planetarnym Bosch Serie 6 jest też funkcja PULSE, z pomocą której możemy jednorazowo maksymalnie zwiększyć prędkość urządzenia.
Mocowanie poszczególnych przystawek także nie jest trudne. Za pomocą specjalnej dźwigni podnosimy i obniżamy korpus, a następnie montujemy konkretne elementy i mieszadła. Dla ułatwienia, przystawki są oznaczone tym samym kolorem, co miejsca na robocie planetarnym, gdzie powinny być przymocowane. Nie ma opcji, żeby się pomylić.
Kolejnym wartym podkreślenia elementem robota jest duży, wyraźny, 2,5 calowy wyświetlacz z dotykowymi przyciskami. To na nim wybieramy poszczególne funkcje, automatyczne programy pracy oraz ustawiamy timer i wagę.
Następnym sporym ułatwieniem, któremu warto poświęcić kilka zdań jest wspomniana już wbudowana waga. To moja ulubiona funkcja – nie muszę odmierzać składników na wolnostojącej wadze kuchennej, a następnie wrzucać ich do misy. Co istotne, sprzęt waży produkty bardzo precyzyjnie, co do jednego grama oraz określa objętość płynów co do mililitra. Oczywiście, można odmierzać składniki także w oddzielnych pojemnikach, ustawiając je na korpusie sprzętu – tak, jak komu jest wygodnie.
Zastosowany w robocie planetarnym Bosch Serie 6 timer oznacza koniec zerkania na zegarek i ustawiania czasu na telefonie. Wystarczy włączyć robota, wybrać czas pracy i można od razu oddać się innym zajęciom. Funkcja ta jest szczególnie przydatna, kiedy nagle musimy gdzieś wyjść, kiedy zadzwoni telefon lub kiedy zdarzy się inna sytuacja, w której nie możemy na bieżąco monitorować pracy robota. Ustawiając konkretny czas będziemy mieć pewność, że krem się nie zważy, kremówka nie „przebije”, a ciasto drożdżowe będzie dostatecznie wyrobione.
Warto jeszcze wspomnieć o jednej z ciekawszych i mało powszechnych funkcji – mianowicie o funkcji parkowania. Zaraz po wyłączeniu robota pracujące mieszadło ustawia się z tyłu misy. To sprawia, że mamy z przodu dużo miejsca na wsypywanie i dolewanie kolejnych składników, a także na dokładną analizę konsystencji masy.
Bosch Serie 6 MUMS6ZS35 – robot planetarny i dużo więcej
Robot planetarny Bosch MUMS6ZS35 o mocy 1600 W ma też kilka innych funkcji, które czynią go jeszcze bardziej użytecznym i wydajnym podczas codziennego przygotowywania posiłków. Korzystanie z niego pozwala nam zaoszczędzić czas, i to nie tylko dlatego, że urządzenie jest w stanie wyręczyć nas w podstawowych czynnościach, ale też dlatego, że wszystkie elementy, począwszy od misy, poprzez mieszadła i przystawki (oprócz maszynki do mielenia), można myć w zmywarce.
Robot planetarny Bosch Serie 6 posiada trzy podstawowe końcówki:
Hak – idealnie nadaje się do wyrabiania ciast drożdżowych, nawet tych ciężkich. Stosujemy go także do wyrabiania ciasta na makaron, ciasta do pierogów, ciasta do tart czy kruchych ciasteczek. Podpowiedzi, jak maksymalnie wykorzystać możliwości swojego robota do zagniatania ciasta znajdziesz na portalu o sprzętach AGD sprawdzono.pl.
Mieszadło z silikonową krawędzią – bardzo dobrze miesza składniki farszu, wyrabia pasztety, delikatnie miesza kremy i łączy poszczególne składniki ciasta na ciasteczka.
Mieszadło do ubijania – nadaje się do przygotowywania puszystych biszkoptów, ubijania białek na bezę i bitej śmietany. Z jego pomocą przygotujemy każde ciasto oraz krem. I to dosłownie każde! Jest to m.in. zasługą funkcji delikatnego mieszania, która w ostatniej fazie przygotowywania ciasta na biszkopt (czyli na etapie dodawania mąki i ubitej piany) maksymalnie obniża obroty. Dzięki niej wszystkie delikatne ciasta można od początku do końca wykonać w robocie.
Do zestawu dołączone są ponadto przystawki:
rozdrabniacz do warzyw i owoców wyposażony w aż 6 tarcz: do krojenia na plasterki, dwustronną do krojenia na wiórki, do drobnego tarcia, do ścierania ziemniaków, do krojenia warzyw w słupki oraz zupełnie innowacyjną tarczę SuperCut do krojenia miękkich warzyw np. pomidorów.
blender kielichowy – pojemność blendera to aż 2,3 litra, co pozwala na zblendowanie jednorazowo całej zupy na krem. Producent daje możliwość rozdrabniania zarówno zimnych, jak i ciepłych napojów bez ryzyka uszkodzenia urządzenia.
maszynka do mielenia – odpowiednia zarówno do gotowanego, jak i surowego mięsa. Zmielimy w niej także ryby, warzywa oraz orzechy potrzebne do ciasta. Maszynka działa bardzo sprawnie – jej wydajność to aż 2 kg zmielonego mięsa w ciągu minuty. To idealna przystawka dla dużych rodzin albo do przygotowywania sporych porcji dań na obiad lub kolację w większym gronie. W zestawie mamy ponadto 3 sitka o średnicy: 3, 5 oraz 8 mm.
Czymś, co od razu zwróciło moją uwagę jest bardzo długi czas pracy robota bez obaw o przegrzanie urządzenia. Zdarzyło mi się korzystać z innych robotów kuchennych, w których producent rekomendował ograniczenie czasu pracy właśnie z uwagi na możliwość przegrzania. W przypadku robota planetarnego Bosch Serie 6 tego problemu nie ma z uwagi na bardzo wytrzymały silnik o mocy 1600W. Tak, zdecydowanie ułatwia to pracę – są przecież ciasta drożdżowe, które muszą być wyrabiane nawet przez 15 minut. Czasem chcemy na raz upiec kilka ciast i od razu przygotować do nich kremy. Z pomocą robota Bosch możemy to zrobić bez obaw, że silnik się przegrzeje i ulegnie awarii.
Czy warto kupić robota planetarnego Bosch Serie 6 MUMS6ZS35? Opinia po kilku tygodniach testowania
Jestem na TAK, zdecydowanie na TAK. Tym, co zaważyło na mojej opinii, była precyzja wykonywanych czynności, automatyczne programy, łatwość pracy i wymiany przystawek oraz wielofunkcyjność robota. Składniki mieszane są perfekcyjnie, a masy do ciast wychodzą bez grudek. Misa jest na tyle duża, że z powodzeniem przygotuję w niej kremy na duże ciasta i desery. Dodatkowo pokrywka chroni przed rozchlapywaniem zawartości w trakcie pracy oraz umożliwia dodanie pozostałych elementów przepisu bez konieczności wyłączania robota.
Na koniec dodam tylko, że sprzęt jest na tyle elegancki, że bardzo ładnie prezentuje się na kuchennym blacie, dzięki czemu nie muszę go chować do szafki po każdorazowym zakończeniu jego pracy. Zresztą – to na tyle funkcjonalny sprzęt, że z pewnością będę go używać codziennie!
Skomentuj:
Bosch Serie 6 MUMS6ZS35 – moja recenzja wielofunkcyjnego robota planetarnego