Kominki powietrzne, kominki z płaszczem wodnym, kominki wolno stojące. Informator rynkowy.
Zaproszeni przez naszą redakcję fachowcy przedstawiają swoje opinie na temat kominków powietrznych i z płaszczem wodnym. W spotkaniu ekspertów wzięli udział: Nikodem Szymkowiak - dyrektor handlowy w firmie CTM POLONIA, Piotr Koper - wiceprezes firmy KOPERFAM, oraz Zygmunt Kulas - właściciel firmy PEJSS MASTER, projektant i instalator kominków.
1 z 5
2 z 5
3 z 5
4 z 5
5 z 5
Czy kominek może być jedynym źródłem ciepła w domu?
Zygmunt Kulas:
Przepisy budowlane wyraźnie zakazują używania kominka jako jedynego źródła ciepła. Zaleca się, aby takie ogrzewanie było wspomagane grzejnikami wodnymi lub elektrycznymi. Jednak odpowiednio dobrane i sprawne urządzenie ogrzeje podpiwniczony dom nawet o powierzchni 250 m2. Chociaż przy mrozie -35°C trzeba przejść na etat palacza, to przy temperaturze -20°C doświadczony użytkownik dobrego kominka może spokojnie chodzić do pracy.
Piotr Koper:
Należy jednocześnie pamiętać, że jak każde urządzenie na paliwo stałe nie jest ono całkowicie bezobsługowe i wymaga okresowej obecności w celu dokładania paliwa. Ponadto czy zależy nam na przekształceniu salonu w kotłownię?
Z czego wykonane są wkłady?
Piotr Koper:
Dwa główne materiały to żeliwo i stal. Korpusy żeliwne, tańsze od stalowych, wykonuje się z monolitycznych odlewów albo ze skręcanych elementów, a łączenia wypełnia specjalnymi masami lub uszczelkami odpornymi na wysokie temperatury. Trudno przy tym o precyzję wykonania, dlatego polecałbym urządzenia sprawdzonych producentów tego typu kominków. Zaletą wkładów stalowych jest szczelność korpusu oraz bogate wzornictwo, możliwe dzięki dużej plastyczności tego surowca.
Nikodem Szymkowiak:
W kominkach z płaszczem wodnym wymienniki są zawsze stalowe. Żeliwne spotyka się bardzo rzadko, a i tak zazwyczaj nie są dobrej jakości. Natomiast fronty wykonuje się ze stali lub z żeliwa. Polacy chętniej jednak wybierają kominki z tradycyjnym frontem żeliwnym, postrzeganym jako solidny materiał.
Kominek powietrzny czy z płaszczem wodnym?
Nikodem Szymkowiak:
Decydując się na zakup kominka, trzeba pomyśleć o tym, jaką funkcję ma on pełnić w domu. Tradycyjny wkład z pewnością jest odpowiednim rozwiązaniem, gdy chcemy, żeby po prostu zdobił wnętrze. Jeśli jednak mamy w planach kominek do ogrzania kilku pomieszczeń, wybieramy pomiędzy dwoma rodzajami urządzeń. Pierwszy to model z dystrybucją gorącego powietrza (DGP), czyli rozprowadzeniem ciepła systemem kanałów. Drugi - z płaszczem wodnym, który włączamy w istniejącą instalację centralnego ogrzewania i ciepłej wody.
Piotr Koper:
Wkłady z dystrybucją ogrzanego powietrza cieszyły się bardzo dużym powodzeniem, do momentu kiedy w latach 90. ubiegłego wieku na rynek weszły te z płaszczem wodnym. Obecnie około 80% sprzedaży stanowią kominki powietrzne, a reszta to urządzenia z zespołem wodnym. Blisko połowa osób korzystających z kominków powietrznych decyduje się na modele z rozprowadzeniem ciepła. Pozostali wybierają miejscowy kominek przeznaczony do ogrzania pomieszczenia, w którym jest zainstalowany. Oprócz typowych wkładów czy kaset kominkowych mogą wtedy wybierać spośród pieców wolno stojących, zwanych kozami.
Jak dobrać moc kominka?
Nikodem Szymkowiak:
Odpowiedź na to pytanie powinna być określona w projekcie domu. Posiadaczom istniejących już budynków pozostaje skorzystać z pomocy doświadczonego i uprawnionego instalatora.
Zygmunt Kulas:
Instalator dobiera moc do powierzchni pomieszczenia. Można przyjąć, że1 kW mocy urządzenia ogrzewa średnio 25 m3. Ale moc kominka to jedno, a to, jak on będzie grzał, zależy w dużej mierze od umiejętności palenia. Nie wykorzystamy w pełni mocy kominka, jeśli będziemy palić w nim zbyt małą ilością drewna. Urządzenie osiągnie niską temperaturę, a co za tym idzie - małą sprawność. Natomiast dołożenie zbyt wielu polan może się skończyć przepaleniem kominka.
Przepisy budowlane wyraźnie zakazują używania kominka jako jedynego źródła ciepła. Zaleca się, aby takie ogrzewanie było wspomagane grzejnikami wodnymi lub elektrycznymi. Jednak odpowiednio dobrane i sprawne urządzenie ogrzeje podpiwniczony dom nawet o powierzchni 250 m2. Chociaż przy mrozie -35°C trzeba przejść na etat palacza, to przy temperaturze -20°C doświadczony użytkownik dobrego kominka może spokojnie chodzić do pracy.
Należy jednocześnie pamiętać, że jak każde urządzenie na paliwo stałe nie jest ono całkowicie bezobsługowe i wymaga okresowej obecności w celu dokładania paliwa. Ponadto czy zależy nam na przekształceniu salonu w kotłownię?
Z czego wykonane są wkłady?
Dwa główne materiały to żeliwo i stal. Korpusy żeliwne, tańsze od stalowych, wykonuje się z monolitycznych odlewów albo ze skręcanych elementów, a łączenia wypełnia specjalnymi masami lub uszczelkami odpornymi na wysokie temperatury. Trudno przy tym o precyzję wykonania, dlatego polecałbym urządzenia sprawdzonych producentów tego typu kominków. Zaletą wkładów stalowych jest szczelność korpusu oraz bogate wzornictwo, możliwe dzięki dużej plastyczności tego surowca.
W kominkach z płaszczem wodnym wymienniki są zawsze stalowe. Żeliwne spotyka się bardzo rzadko, a i tak zazwyczaj nie są dobrej jakości. Natomiast fronty wykonuje się ze stali lub z żeliwa. Polacy chętniej jednak wybierają kominki z tradycyjnym frontem żeliwnym, postrzeganym jako solidny materiał.
Kominek powietrzny czy z płaszczem wodnym?
Decydując się na zakup kominka, trzeba pomyśleć o tym, jaką funkcję ma on pełnić w domu. Tradycyjny wkład z pewnością jest odpowiednim rozwiązaniem, gdy chcemy, żeby po prostu zdobił wnętrze. Jeśli jednak mamy w planach kominek do ogrzania kilku pomieszczeń, wybieramy pomiędzy dwoma rodzajami urządzeń. Pierwszy to model z dystrybucją gorącego powietrza (DGP), czyli rozprowadzeniem ciepła systemem kanałów. Drugi - z płaszczem wodnym, który włączamy w istniejącą instalację centralnego ogrzewania i ciepłej wody.
Wkłady z dystrybucją ogrzanego powietrza cieszyły się bardzo dużym powodzeniem, do momentu kiedy w latach 90. ubiegłego wieku na rynek weszły te z płaszczem wodnym. Obecnie około 80% sprzedaży stanowią kominki powietrzne, a reszta to urządzenia z zespołem wodnym. Blisko połowa osób korzystających z kominków powietrznych decyduje się na modele z rozprowadzeniem ciepła. Pozostali wybierają miejscowy kominek przeznaczony do ogrzania pomieszczenia, w którym jest zainstalowany. Oprócz typowych wkładów czy kaset kominkowych mogą wtedy wybierać spośród pieców wolno stojących, zwanych kozami.
Jak dobrać moc kominka?
Odpowiedź na to pytanie powinna być określona w projekcie domu. Posiadaczom istniejących już budynków pozostaje skorzystać z pomocy doświadczonego i uprawnionego instalatora.
Instalator dobiera moc do powierzchni pomieszczenia. Można przyjąć, że1 kW mocy urządzenia ogrzewa średnio 25 m3. Ale moc kominka to jedno, a to, jak on będzie grzał, zależy w dużej mierze od umiejętności palenia. Nie wykorzystamy w pełni mocy kominka, jeśli będziemy palić w nim zbyt małą ilością drewna. Urządzenie osiągnie niską temperaturę, a co za tym idzie - małą sprawność. Natomiast dołożenie zbyt wielu polan może się skończyć przepaleniem kominka.
Zainteresowani kupnem kominka bardzo często wybierają dany produkt ze względu na jego moc. Należy sugerować się przy tym mocą nominalną, czyli uśrednioną, wraz z podaną obok sprawnością. Kusząca klientów wysoka moc maksymalna, często przedstawiana w ofertach firm, nie odzwierciedla realnych możliwości pracy urządzenia, ponieważ jest osiągana tylko przez krótką chwilę w czasie palenia się drewna. Moc nominalna może być równa nawet połowie mocy maksymalnej kominka.
Czym palić w kominku?
Przede wszystkim trzeba pamiętać o stosowaniu suchego drewna. Palenie mokrym wsadem zmniejsza sprawność urządzenia. Jego początkowa energia jest zużywana do odparowania wody z drewna, a dopiero potem do ogrzania komory.
Drugorzędne znaczenie ma gatunek drewna, który wykorzystamy jako opał. Powszechnie uważa się, że najlepsze są gatunki liściaste. Zaleca się unikania iglastych z powodu dużej zawartości żywicy i substancji smolistych, które w trakcie spalania osadzają się na szybie wkładu i w kominie. Żywica jest niebezpieczna w kominkach otwartych, ponieważ może strzelać. Najlepiej wtedy zamontować siatkę oddzielającą palenisko od pomieszczenia. Jednak przy odpowiednio wysokiej temperaturze spalania można stosować wszystko - drewno iglaste i liściaste, owies, kukurydzę czy pelety. Zostanie nam tylko popiół.
Im bardziej suche drewno, tym większa jest jego wartość opałowa. Z 1 kg drewna o wilgotności 18% możemy uzyskać nawet 4,2 kWh energii. Pamiętajmy jednak, że tak suchy opał otrzymamy dopiero po sezonowaniu go przez 12-18 miesięcy. Paląc świeżym drewnem przywiezionym prosto z lasu czy tartaku, nigdy nie uzyskamy tak dużej energii.
Najlepiej stosować się do zaleceń producenta zawartych w instrukcji obsługi. W razie awarii urządzenia daje nam to możliwość skorzystania z naprawy gwarancyjnej.
Ile zapłacimy za kominek?
Kominek powietrzny z dobrym zapleczem serwisowym można znaleźć już od 1700 zł (brutto). A za średniej klasy produkty zapłacimy 3,5-6,5 tys. zł.
Polecałbym kupno wkładów z płaszczem wodnym nie taniej niż za 3,5 tys. zł. Głównymi składnikami ceny tych produktów są technologia wykonania i serwis gwarancyjny. Powyżej 9 tys. zł zaczynają się wkłady z wyższej półki, z możliwością automatycznego sterowania.
Skomentuj:
Kominki powietrzne, kominki z płaszczem wodnym, kominki wolno stojące. Informator rynkowy.