Budując dom, warto zainteresować się nowymi rozwiązaniami. Choćby po to, by wiedzieć, jaka jest alternatywa dla sprawdzonych technologii - Fot. Monier Braas
Na rynku pojawia się coraz więcej rozwiązań umożliwiających ułożenie ocieplenia dachu na krokwiach, a nie pod nimi. Teoretycznie powinna to być najskuteczniejsza izolacja połaci, ponieważ znajduje się od strony zimniejszej, czyli od zewnątrz. Sprawdźmy więc, co składa się na taki system i ile trzeba za niego zapłacić.
1 z 4Budując dom, warto zainteresować się nowymi rozwiązaniami. Choćby po to, by wiedzieć, jaka jest alternatywa dla sprawdzonych technologii - Fot. Monier Braas
2 z 4Wykonanie izolacji z użyciem systemów nakrokwiowych przebiega szybko, a przy remoncie dachu w domu z poddaszem użytkowym nie wymaga demontażu obudowy - Fot. Recticel
3 z 4System izolacji nakrokwiowej z twardych płyt poliuretanowych. Mocuje się je do krokwi za pomocą śrub systemowych z podwójnym gwintem - Fot. Monier Braas
4 z 4System izolacji z wełną mineralną. W jego skład wchodzą płyty z wełny szklanej, wysokoparoprzepuszczalna membrana dachowa, paroizolacja oraz wkręty - Fot. Isover Polska
Zapewnienie jak najlepszej ochrony przed ucieczką ciepła przez dach jest bardzo ważne, zwłaszcza w domach energooszczędnych. W praktyce oznacza ono ciepło zimą, chłód na poddaszu latem i oszczędności w domowym budżecie przez cały rok. Zwykle połacie dachu ociepla się od strony wnętrza przy użyciu wełny mineralnej. Odpowiednio grubą jej warstwę układa się podwójnie (między krokwiami i pod nimi), osłaniając ją od zewnątrz membraną dachową, a od wewnątrz - paroizolacją. Ten sposób wymaga od wykonawców staranności, ponieważ każda nieszczelność stwarza ryzyko zawilgocenia warstwy ocieplenia i pogorszenia jego izolacyjności termicznej. Skutkiem tego są wyższe rachunki za ogrzewanie, które mogą wynieść nawet 40 proc. więcej. Alternatywą dla tego tradycyjnego rozwiązania jest ocieplenie układane na krokwiach. Izolacja taka daje możliwość wyeksponowania drewnianej więźby dachowej oraz zwiększenia kubatury pomieszczeń na poddaszu.
Ten sposób ocieplenia również dobrze sprawdza się przy remoncie starych dachów, które nie mają ocieplenia lub jedynie jedną cienką warstwę izolacji termicznej. Największą zaletą płyt nakrokwiowych jest jednak to, że wszystkie prace prowadzone są na zewnątrz, dlatego remont nie jest dla mieszkańców uciążliwy.
40 procent - o tyle mogą wzrosnąć rachunki za ogrzewanie spowodowane niewłaściwą izolację dachu
Ułożenie izolacji na krokwiach sprawia, że ciepło nie ucieka z budynku, ponadto obciążenia od wiatru, śniegu i samego pokrycia są przeniesione. W tym sposobie ocieplenia dachu ważne jest również zarządzanie wilgocią, ponieważ izolacja jest ułożona od zewnątrz. Do wyboru mamy dwa systemy różniące się przede wszystkim materiałem izolacyjnym.
Ocieplenie dachu nakrokwiowe z pianką PIR. Podstawowym elementem tego systemu są płyty z twardej zamkniętokomórkowej pianki poliizocyjanurowej (PIR) o klasie reakcji na ogień E i współczynniku przewodzenia ciepła x wynoszącym 0,024 W/mK. Płyty są obustronnie zabezpieczone folią aluminiową, a od góry także membraną dachową. Krawędzie płyt są wyprofilowane w zamek pióro-wpust, a pokrywające je folie mają dodatkowo zakładki z samoprzylepnymi brzegami.
Płyty z pianki PIR nie wymagają ułożenia warstwy wstępnego krycia. Dekarze jednak muszą zadbać o staranne mocowanie ich do krokwi specjalnymi wkrętami oraz uszczelnienie styku z kominem wełną mineralną. Ten rodzaj izolacji nakrokwiowej można stosować przy remontach dachów nieocieplonych.
Ocieplenie dachu nakrokwiowe z wełną mineralną. W tym systemie stosowane są płyty ze szklanej wełny mineralnej o współczynniku x równym 0,038 W/mK. Od zewnątrz wełna mineralna jest chroniona wiatroizolacją, a od wewnątrz - paroizolacją o zmiennym oporze dyfuzyjnym, która otwiera się latem i zamyka zimą. Ważną zaletą tego systemu jest niepalność materiału izolującego (klasa reakcji na ogień A), która zwiększa bezpieczeństwo w razie pożaru. Dodatkowo poprawia on izolacyjność akustyczną dachu, a konkretnie tłumienie odgłosów kropli deszczu. Nie można pominąć też otwartości dyfuzyjnej, która pozwala wilgoci swobodnie przenikać przez warstwę izolacji. Dzięki temu izolację z wełną można układać na starych, ocieplonych dachach. System wymaga użycia desek montażowych 160 x 25 mm i wkrętów do mocowania kontrłat przez warstwę ocieplenia.
Koszty wykonania izolacji nakrokwiowej
Koszt wykonania izolacji nakrokwiowej zależy od wybranego systemu i grubości materiału izolacji. Jeśli będzie to pianka PIR, która ma lepszy współczynnik x, to aby osiągnąć wymagany współczynnik U = 0,2 W/(m kw.K), wystarczą płyty o grubości 12 cm. Za 1 m kw. takiej izolacji trzeba zapłacić 157,93 zł plus wkręty - około 6 zł/szt. Gdy wybierzemy system z wełną mineralną, która ma wyższy współczynnik x, do uzyskania takiej samej wartości współczynnika U potrzeba płyt o grubości co najmniej 19 cm. Za samą wełnę o grubości 20 cm zapłacimy 146,4 zł/m kw. Do tego trzeba doliczyć koszt membrany - 9,90 zł/m kw. i paroizolacji - 15,20 zł/m kw. Taki system to wydatek rzędu 171,30 zł/m kw. Do tego trzeba też doliczyć wkręty z podkładkami - po 4,25 zł/szt. (deski nie wchodzą w skład systemu). Dla porównania za ocieplenie poddasza wełną mineralną od środka (z membraną i paroizolacją) trzeba zapłacić 35-45 zł/m kw.
Skomentuj:
Ocieplenie dachu: izolacja nakrokwiowa