Opłata planistyczna
Posiadam grunt, który w obecnie zatwierdzonym przez gminę planie zagospodarowania przestrzennego został zakwalifikowany jako budowlany. Początkowo ucieszyła mnie ta wiadomość, bo planuję sprzedać działkę i jej przekwalifikowanie z rolnej na budowlaną oznacza dla mnie większy zyskiem. Ale potem dowiedziałem się, że muszę uiścić na rzecz gminy specjalną opłatę, tylko dlatego, że mam teraz dużo bardziej wartościowy grunt. Czy to prawda?
Jeżeli w związku z uchwaleniem planu miejscowego (albo jego zmianą) wartość nieruchomości wzrosła, a właściciel lub użytkownik wieczysty zbywa ją, to wójt, burmistrz lub prezydent miasta pobiera ustaloną w tym planie jednorazową opłatę, która nosi nazwę opłaty planistycznej i jest dochodem własnym gminy. jej wysokość jest ona określana w stosunku procentowym do wzrostu wartości nieruchomości. nie może być ona jednak wyższa niż 30% wzrostu wartości nieruchomości.
Uwaga! Opłata ta dotyczy tylko nieruchomości, których sprzedaż następuje w ciągu pięciu lat od dnia, w którym plan zaczął obowiązywać.
Opłata od wzrostu
Dopiero przy braku studium lub decyzji - w ostatniej kolejności - bierze się pod uwagę faktyczny sposób użytkowania działki.
Operat szacunkowy będzie sporządzony w oparciu o aktualne ceny rynkowe nieruchomości. Próba obejścia obowiązku uiszczenia opłaty planistycznej poprzez zaniżenie wartości sprzedawanej działki, jest zatem z góry skazana na niepowodzenie. Gmina będzie bowiem naliczała opłatę planistyczną, biorąc pod uwagę wartość rynkową gruntu, ustaloną przez rzeczoznawcę majątkowego, a nie tę, która wynika z aktu notarialnego.
Informacje o sprzedaży konkretnej nieruchomości gmina otrzymuje od notariusza. Notariusz ma bowiem obowiązek, w terminie 7 dni od dnia sporządzenia umowy, której przedmiotem jest zbycie nieruchomości, przesłać wójtowi, burmistrzowi albo prezydentowi miasta wypis z tego aktu. Po otrzymaniu wypisu wójt, burmistrz albo prezydent miasta ustala, w drodze decyzji i na podstawie operatu szacunkowego - wysokość opłaty planistycznej.
Gdy właściciel nieruchomości uważa, że obliczona przez gminę opłata planistyczna jest za wysoka, może skorzystać z drogi odwoławczej. Przysługuje mu odwołanie do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, w terminie 14 dni, licząc od daty otrzymania decyzji ustalającej wysokość opłaty.
Wyjątek od zasady
Opłaty planistycznej nie pobiera się w przypadku nieodpłatnego przeniesienia przez rolnika własności nieruchomości wchodzących w skład gospodarstwa rolnego na następcę, w rozumieniu przepisów ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników (czyli, w praktyce, na swojego syna lub wnuka). Przepisy o opłacie planistycznej stosuje się jednak, jeśli nastąpi zbycie nieruchomości przez owego następcę.
Wysokość opłaty przed sprzedażą
Jeśli właściciel działki, której wartość wzrosła w związku z uchwaleniem lub zmianą planu miejscowego, chciałby przed planowaną sprzedażą poznać wysokość opłaty - może żądać od wójta, burmistrza albo prezydenta miasta jej ustalenia w drodze decyzji. I nie ma znaczenia, czy do transakcji faktycznie dojdzie.
Warto nadmienić, iż opłata planistyczna pojawiła się również ostatnio jako przedmiot rozważań Trybunału Konstytucyjnego. Pojawił się bowiem problem dotyczący tych gmin, w których nowy plan zagospodarowania wprowadzany jest po tak długim czasie, że utracił moc poprzednio obowiązujący. W wielu gminach, mimo tożsamego statusu gruntów w dawnym i obecny planie, pobierano opłatę. Trybunał uznał, że gminy nie mają prawa pobierać opłat planistycznych na podstawie nowego miejscowego planu zagospodarowania, jeżeli w starym nieruchomość miała takie samo przeznaczenie. Takie wnioski płyną z uzasadnienia wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 9 lutego 2010 roku (P 58/08).
Istotne jest również to, iż w razie stwierdzenia nieważności uchwały rady gminy w sprawie planu miejscowego, opłata planistyczna podlega zwrotowi na rzecz aktualnego właściciela (nieważność uchwały sprawia, że grunt budowlany z powrotem staje się gruntem rolnym, dlatego opłata zwracana jest aktualnemu właścicielowi).
Podstawa prawna:
Ustawa z 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz. U. nr 80, poz. 717 z 2003 r. ze zmianami).
Uwaga! Opłata ta dotyczy tylko nieruchomości, których sprzedaż następuje w ciągu pięciu lat od dnia, w którym plan zaczął obowiązywać.
Opłata od wzrostu
Dopiero przy braku studium lub decyzji - w ostatniej kolejności - bierze się pod uwagę faktyczny sposób użytkowania działki.
Operat szacunkowy będzie sporządzony w oparciu o aktualne ceny rynkowe nieruchomości. Próba obejścia obowiązku uiszczenia opłaty planistycznej poprzez zaniżenie wartości sprzedawanej działki, jest zatem z góry skazana na niepowodzenie. Gmina będzie bowiem naliczała opłatę planistyczną, biorąc pod uwagę wartość rynkową gruntu, ustaloną przez rzeczoznawcę majątkowego, a nie tę, która wynika z aktu notarialnego.
Informacje o sprzedaży konkretnej nieruchomości gmina otrzymuje od notariusza. Notariusz ma bowiem obowiązek, w terminie 7 dni od dnia sporządzenia umowy, której przedmiotem jest zbycie nieruchomości, przesłać wójtowi, burmistrzowi albo prezydentowi miasta wypis z tego aktu. Po otrzymaniu wypisu wójt, burmistrz albo prezydent miasta ustala, w drodze decyzji i na podstawie operatu szacunkowego - wysokość opłaty planistycznej.
Gdy właściciel nieruchomości uważa, że obliczona przez gminę opłata planistyczna jest za wysoka, może skorzystać z drogi odwoławczej. Przysługuje mu odwołanie do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, w terminie 14 dni, licząc od daty otrzymania decyzji ustalającej wysokość opłaty.
Wyjątek od zasady
Opłaty planistycznej nie pobiera się w przypadku nieodpłatnego przeniesienia przez rolnika własności nieruchomości wchodzących w skład gospodarstwa rolnego na następcę, w rozumieniu przepisów ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników (czyli, w praktyce, na swojego syna lub wnuka). Przepisy o opłacie planistycznej stosuje się jednak, jeśli nastąpi zbycie nieruchomości przez owego następcę.
Wysokość opłaty przed sprzedażą
Jeśli właściciel działki, której wartość wzrosła w związku z uchwaleniem lub zmianą planu miejscowego, chciałby przed planowaną sprzedażą poznać wysokość opłaty - może żądać od wójta, burmistrza albo prezydenta miasta jej ustalenia w drodze decyzji. I nie ma znaczenia, czy do transakcji faktycznie dojdzie.
Warto nadmienić, iż opłata planistyczna pojawiła się również ostatnio jako przedmiot rozważań Trybunału Konstytucyjnego. Pojawił się bowiem problem dotyczący tych gmin, w których nowy plan zagospodarowania wprowadzany jest po tak długim czasie, że utracił moc poprzednio obowiązujący. W wielu gminach, mimo tożsamego statusu gruntów w dawnym i obecny planie, pobierano opłatę. Trybunał uznał, że gminy nie mają prawa pobierać opłat planistycznych na podstawie nowego miejscowego planu zagospodarowania, jeżeli w starym nieruchomość miała takie samo przeznaczenie. Takie wnioski płyną z uzasadnienia wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 9 lutego 2010 roku (P 58/08).
Istotne jest również to, iż w razie stwierdzenia nieważności uchwały rady gminy w sprawie planu miejscowego, opłata planistyczna podlega zwrotowi na rzecz aktualnego właściciela (nieważność uchwały sprawia, że grunt budowlany z powrotem staje się gruntem rolnym, dlatego opłata zwracana jest aktualnemu właścicielowi).
Podstawa prawna:
Ustawa z 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz. U. nr 80, poz. 717 z 2003 r. ze zmianami).
Zapisz się na NEWSLETTER. Co tydzień najnowsze wiadomości o budowie, remoncie i wykańczaniu wnętrz w Twojej poczcie e-mail: Zobacz przykład
>
Skomentuj:
Opłata planistyczna