Wybieramy pufy na każdą kieszeń

Pufy tradycyjnie wstawiamy do salonu, ale też trafiają do sypialni, pokoi dziecięcych, czasem też do łazienki, jeśli jest odpowiednio duża. Jeśli chcesz, by puf pełnił również funkcję podnóżka lub stolika kawowego, wybierz twardy, który nie zapada się pod ciężarem. Jako leżanka może służyć puf typu saco, wypełniony granulatem styropianowym. Puf z granulatem łatwo uszyć samemu - może mieć kształt worka albo foremnej bryły. Pamiętaj jednak, że takie wypełnienie z czasem się ubija, warto więc mieć mały zapas. Granulat jest sprzedawany m.in. na Allegro, 100 l kosztuje około 15 zł.

Praktyczne są pufy-schowki - idealne miejsce na drobiazgi, np. zabawki. Wygodnym rozwiązaniem są również zdejmowane do prania pokrowce.

W roli sezonowego pufa mogą wystąpić poduchy zdjęte na zimę z ogrodowych krzeseł i kanap, ułożone jedna na drugiej. Warto też wykorzystać poduszki do jogi - są wypełnione łuską gryki, która hamuje rozwój bakterii, grzybów i pleśni.