Biurko w salonie
Nie każdy może się cieszyć osobnym gabinetem. Jeśli go nie mamy, miejsca na biurko lub choćby na blat do pracy musimy poszukać gdzie indziej. Prywatne biuro stosunkowo łatwo urządzić w pokoju dziennym, bo jest to zazwyczaj największe pomieszczenie w mieszkaniu, umeblowane sprzętami łatwymi do przestawiania.
Tak też zrobiono w tym mieszkaniu. Właścicielka, naukowiec, również w domu musi poświęcać dużo czasu na pracę. Urządzając swoje nowe cztery kąty, postanowiła, że przestronny salon będzie jej jednocześnie służył jako gabinet. Biurko ustawiła w dość nietypowym miejscu - niemal na środku pomieszczenia. Bynajmniej nie dlatego, że przy ścianach nie było miejsca. Na wybór tej lokalizacji wpłynął bowiem tylko i wyłącznie widok za oknem. A jest naprawdę piękny - wysokie drzewa, zadbane trawniki. Widok na bujną przyrodę, która niemal wdziera się do wnętrza, znakomicie wpływa na samopoczucie i pozwala odpocząć oczom, a więc zrelaksować się w trakcie wykonywania nawet najbardziej męczących czynności.
Samo biurko - solidne, z litego drewna, pochodzące z okresu międzywojennego - doskonale wpisuje się w wystrój całego wnętrza. Wnętrza eleganckiego, umeblowanego sprzętami o prostych, ponadczasowych formach i utrzymanych w spokojnej kolorystyce, a więc idealnego zarówno do wypoczynku, jak i do pracy.
Samo biurko - solidne, z litego drewna, pochodzące z okresu międzywojennego - doskonale wpisuje się w wystrój całego wnętrza. Wnętrza eleganckiego, umeblowanego sprzętami o prostych, ponadczasowych formach i utrzymanych w spokojnej kolorystyce, a więc idealnego zarówno do wypoczynku, jak i do pracy.
Skomentuj:
Biurko w salonie