Projekt wnętrza: Katarzyna Sybilska Tekst: Elżbieta Błasikiewicz Stylizacja: Dorota Karpińska, Aneta Kosiba Zdjęcia: Rafał Lipski, Jacek Ura
Odbijające się w lustrze wnętrze wygląda niemal jak pałacowa komnata. W rzeczywistości jest to średniej wielkości pomieszczenie, które jeszcze pomniejszono, urządzając garderobę ukrytą za lustrzaną ścianą. - Fot. Rafał Lipski
Królewskie łoże, przestrzeń, blask, wrażenie luksusu - w takim otoczeniu każdy może się poczuć komfortowo i w pełni zrelaksować po trudach dnia.
1 z 3Odbijające się w lustrze wnętrze wygląda niemal jak pałacowa komnata. W rzeczywistości jest to średniej wielkości pomieszczenie, które jeszcze pomniejszono, urządzając garderobę ukrytą za lustrzaną ścianą. - Fot. Rafał Lipski
2 z 3Uwagę zwracają meble obłożone lustrzanymi taflami. W taki niebanalny sposób zostały wykończone stoliki nocne i toaletka stojąca w innej części pokoju. - Fot. Rafa3 Lipski
3 z 3Metal i szkło (również lustra) odbieramy na ogół jako materiały zimne. Tutaj jednak nie wywołują wrażenia chłodu. To zasługa ciepłej kolorystyki, w której dominują beże w złotawym odcieniu, a także miękkiej wełnianej wykładziny przykrywającej całą podłogę. - Fot. Rafa3 Lipski
Taką atmosferę udało się stworzyć w prezentowanej sypialni. Urządzono ją w stylu zwanym glamour, który nie wychodzi z mody już od kilku sezonów (najkrócej mówiąc, jest to swoista mieszanka nowoczesnego designu oraz form i motywów dekoracyjnych odwołujących się do baroku i klasycyzmu). Jedną ścianę wyklejono złociście połyskującą tapetą w "pałacowy" wzór, na szerokie łoże z wezgłowiem z pikowanej skóry położono poduchy z błyszczącego jedwabiu, a wiszącą u sufitu lampę efektownie ozdobiono sznurami kryształowych paciorków. Jednak najwięcej blasku dodały wnętrzu ogromne lustrzane tafle, którymi jest wyłożona nie tylko ściana, ale także drzwi i niektóre meble. Zastosowanie tylu błyszczących materiałów, i to na dużych powierzchniach, przyniosło również inny skutek - optycznie powiększyło pomieszczenie.
Skomentuj:
W lustrzanej sypialni